Drewniany zegar do pokoju dziecięcego

Drewniany zegar do pokoju dziecięcego

Witam wszystkich!

Dziś chciałem Wam przedstawić jak przerobiłem dno od zepsutej drewnianej misy na zegar.

 

Kilka dni temu dostałem spód miski kuchennej (prawdopodobnie bambusowej), bo podobno mogę z tym “coś fajnego zrobić”.

 

zdjecie 14

 

zdjecie 13

 

Długo zastanawiałem się co z tym z robić, aż w końcu padło na zegar do pokoju moich dzieci.

 

Zacząłem od zeszlifowania lakieru i wygładzenia powierzchni (skończyłem papierem o nr 240).

 

zdjecie 17

zdjecie 16

 

Następnie wyznaczyłem środek i przewierciłem otwór na gwint. Ponieważ deska była grubsza niż długość gwintu mojego mechanizmu, przyłożyłem go od tyłu i odrysowałem jego powierzchnię. Później dłutem wybrałem nadmiar tak, żeby gwint przeszedł na drugą stronę deski.

 

zdjecie 10

 

Długo zastanawiałem się w jaki sposób zrobić cyferki. Zdarzyło mi się już robić zegary grawerując cyfry, dlatego tym razem chciałem zrobić coś nowego.

Szukałem w internecie odpowiedniego cyferblatu. Wyfrukowałem go a następnie przeniosłem za pomocą kalki na moją deskę…

 

zdjecie 7

 

a także na sklejkę 4 mm…

zdjecie 9

 

 

Pożyczyłem od kolegi sprzęt i zaczęła się moja przygoda z wyrzynarką włosową Proxxona.

Mam nadzieję, że jak w końcu odłożę sobie odpowiednią sumkę, to żona pozwoli mi kupić takie cudo:)

 

zdjecie 11

 

Niestety (podobnie jak pisał Łukasz w teście tej wyrzynarki) miałem problemy z mocowaniem brzeszczotów. Do jego sugestii dodałbym tylko, że owe śrubki które trzeba podmienić muszą być bardzo dobrej jakości. Jeśli tak nie będzie, to musimy liczyć się z ułamywaniem gwitów i w konsekwencji przewiercaniem tych śrubek w kamykach mocujących.

 

Kiedy cyferki były już wycięte…

 

zdjecie 12

 

przyszła kolej na wyszlifowanie nierówności (zrobiłem to papierem o nr 240) i pomalowanie ich na odpowiedni kolor.

 

zdjecie 6

 

Oczywiście nie malowałem rewersów.

Po pomalowaniu cyferek pomalowałem również samą tarczę zostawiając (niestety niezbyt dokładnie) miejsce na doklejenie samych cyferek.

 

zdjecie 1

 

Kiedy wszystko wyschło przyszedł czas na doklejenie cyferek.

 

zdjecie 2

 

Następnie lakierowanie…

 

zdjecie 3

 

Po pierwszym lakierowaniu leciutko przejechałem jeszcze papierem o nr 240.

 

Na końcu przyszedł czas na założenie mechanizmu i powieszenie na ścianie.

 

zdjecie 4

zdjecie 5

 

Mile widziane komentarze z uwagami, gdyż dopiero zaczynam tego typu zabawę i zawsze się przyda jakaś cenna wskazówka, albo konstuktywna krytyka.

 

 

Ocena: 4.58/5 (głosów: 71)

Podobne posty

2 komentarzy do “Drewniany zegar do pokoju dziecięcego

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?