Ptaki na ogrodzie czyli karmnik oraz budka

Ptaki na ogrodzie czyli karmnik oraz budka

W dzisiejszym artykule chciałem Wam przekazać trochę informacji na temat nie tyle samej budowy karmnika oraz budki lęgowej co teorii.
Tak aby każdy z Was budując takie coś  robił to świadomie, ponieważ nie sztuką jest zbić 4 deski z podłogą i dachem i wykroić dziurę aby mieszkał tam taki ptak jakiego chcecie.

Artykuł podzieliłem na 2 części, w pierwszej powiem Wam coś o karmniku, oraz wykonamy prosty karmnik.

Słowem wstępu jeszcze powiem że karmnik czy budka lęgowa są świetnym pomysłem aby móc na własnym podwórku obcować z przyrodą.
Jeśli macie dzieci może okazać się to świetnym sposobem na kreatywne spędzanie wolnego czasu.

 

Co zawiera 1 film w skrócie:

-Informacje na temat optymalnych wymiarów karmnika
-Gdzie zawiesić i na jakiej wysokości
-Co sypać do karmnika
-Wykonanie przykładowego karmnika
Drugi film natomiast będzie o budowie budek lęgowych dla naszych skrzydlatych przyjaciół. Opowiem w nim między innymi o:

-Kiedy wieszać budki lęgowe
-Termin czyszczenia budek oraz sposoby
-Czy wysokość wieszania budki jest ważna?
-Kierunki świata a wieszanie budki
-O tym jak bardzo istotna jest wielkość otworu
-Jak zabezpieczyć budkę przed drapieżnikami
-Projekt budki “Antysrokowej”
-Czego unikać przy projektowaniu budki
-Wykonanie przykładowej budki dla Sikory Bogatki
-Oraz bonus w postaci regeneracji budki z odzysku

Jak już wspomniałem sama idea stworzenia budki czy karmnika jest prosta, ot zbicie kilku desek, ważnym jest jednak to aby zrobić to świadomie z zachowaniem pewnych zasad, które mam nadzieję szczegółowo omówiłem na filmikach.

 

Ocena: 4.6/5 (głosów: 42)

Podobne posty

8 komentarzy do “Ptaki na ogrodzie czyli karmnik oraz budka

  • Witam dawno nie widzianego Kreatora.
    Bardzo fajnie że poruszasz temat dokarmiania ptaków, chociaż sezon na dokarmianie się już skończył. Też mam na swojej działce postawiony karmnik w którym w okresie zimowym zawsze jest coś do zjedzenia, za to ptaki dziękują wiosną i latem, przylatując i umilając czas swoim śpiewem.
    Ale do rzeczy, pomimo że wykonałeś kawał fajnej roboty, to jednak nie uniknąłeś kilku błędów:
    – ptaki za bardzo nie lubią takich gładko oszlifowanych desek, fajnie że przy budowie karmnika wykorzystałeś naturalne materiału w postaci gałęzi brzozowych i trzciny – mogłeś już do końca utrzymać taką stylistykę i burty oraz listwy przytrzymujące trzcinę wykonać z tych samych materiałów,
    – co do budki lęgowej , jest OK, ale drzwiczki rewizyjne do czyszczenia powinny się otwierać do góry – ułatwia to sprzątanie po sezonie (łatwiej wygarniać zawartość) no i w sytuacji gdyby przypadkiem uległo uszkodzeniu zamknięcie – same się do góry nie otworzą. Przy wejściu do budki pod otworem powinna być jednak jakaś gałązka – pamiętaj że dla ptaków to jest ich dom i one też czasem potrzebują się przewietrzyć, a często karmienie odbywa się z takiej właśnie gałązki, i wcale nie musi to być stercząca gałąź, może to być po prostu nieregularny kawałek gałęzi przybity gwoździami pod otworem. Całość powinna być jeszcze pomalowana, ale nie żadną farbą czy lakierem – tylko wodną bejcą, będzie miała wtedy jednolity nie rzucający się w oczy kolor (na powietrzu drewno też ściemnieje, ale na taki efekt trzeba poczekać co najmniej dwa sezony), ptaki swoje gniazda budują zawsze w ustronnym miejscu i starają się je możliwie jak najlepiej zamaskować.
    – jeszcze tylko jedna drobna uwaga: odnoszę wrażenie że budka lęgowa nr.1 prawdopodobnie nigdy nie zostanie zamieszkana przez ptaki, powodem jest jej umiejscowienie – zbyt blisko miejsca w którym znajdują się ludzie, zdejmij ją z tej altanki i przenieś na jakieś pobliskie drzewo, lub bardziej ustronne miejsce.
    Życzę wytrwałości w dokarmianiu ptaków, gdy ptaki przyzwyczają się do miejsca to gromadą będą przylatywać też latem.

    Odpowiedz
  • Brzozowe patyki po roku będą próchnem. Ładnie wyglądają z korą ale to najgorsze drewno konstrukcyjne.
    Podobnie z twardszymi gatunkami drewna – należy obowiązkowo usunąć korę bo zalęgną się szkodniki, drewnojady. Okorowane drewno wytrzyma kilka lat w zależności od gatunku. Oprócz brzozy :(

    Odpowiedz
    • miałem przez kilka lat na swojej działce, karmniczek wykonany z brzozy, dach pokryty słomą – niestety słoma szybko ulegała biodegradacji i praktycznie co 2 lata trzeba ją było wymieniać na nową, ale żadnych szkodników ani drewnojadów nie uświadczyłem – możliwe ze maiło na to wpływ umiejscowienie karmnika (przewiewne i słoneczne).
      Po 10 latach użytkowania karmnik się rozpadł ze starości – nie nadawał się do reanimacji.

      Odpowiedz
  • Sposobów na zrobienie karmnik dla ptaszków jest sporo. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że możemy nadać dowolny kształt jeśli mamy odpowiednie narzędzia np. piła, wycinarka.

    Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?