INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Witam, jest to mój pierwszy wpis na majsterkowie ale konkursem gdzie udział biorą dzieła z domu i ogrodu zostałem zmotywowany do opublikowania mojej pierwszej budowli. Niestety nie mam zdjęć z budowy ponieważ projekt ten był wykonany w poprzednie wakacje. Ponieważ ja i moja rodzina lubimy domowe wędzonki a wędzenie od wielu lat w beczce wkopanej w ogrodzie już męczyło, postanowiłem że czas to zmienić i wybudować jakiś porządny i ładnie komponujący się w ogrodzie zadymiacz. Zacząłem wiec przeglądać fora i strony internetowe z projektami wędzarni porównywać i wreszcie udało mi się po połączeniu kilku projektów zrobić zadowalający mnie ;) Zacząłem od wylania płyty fundamentowej o wymiarach 260×100 cm. Jak później okazało się mogła być nieco większa. Płyta zbrojona siatką metalową oraz kilkoma prętami zbrojeniowymi znalezionymi koło domu. Oto jedyne zdjęcie które mam z okresu budowy: Po ukończeniu pierwszej warstwy trzeba było wydzielić palenisko. Zostało wyłożone ono cegłą szamotowa murowaną na zaprawie szamotowej. Zarówno strop nad paleniskiem jest zrobiony z takowej cegły. Ponieważ po drugiej stronie było niewykorzystane miejsce postanowiłem zrobić składzik na drewno gdzie bardzo dobrze ono wysycha, ponieważ przechodzi tamtędy rura prowadząca z paleniska do komory wędzarniczej. Została ona owinięta wełną mineralną i folią żeby nie było utraty temperatury podczas wędzenia zimą. Rura ta posiada szyber żeby można zamknąć dopływ dymu podczas otwierania komory wędzarniczej. Nad paleniskiem powstał grill oraz półka (na ogrzewacz żeby zimą nie zamarznąć). Niestety od roku poszukuje rusztu do grilla i póki co korzystamy z małego rusztu ze starego grilla postawionego na cegłach. Strop nad półkami i zarazem “podłoga” w grillu zostały również wykonane z cegły szamotowej ułożonej na płaskownikach i ospoinowanej zaprawą szamotową. W komorze wędzarniczej ściany oraz sufit obłożyłem deskami : Długo sie zastanawiałem jaki zrobic wylot z komory wędzarniczej i więcej opini było takich że lepiej zrobić go z tyłu niż w postaci komina tak więc też zrobiłem. Więźba dachowa jest oparta na 3 kantówkach, krokwie zostały zrobione z łat postawionych na sztorc. Dach został pokryty blacho-dachówką która zalegała koło domu ;) A taki jest efekt końcowy: Niestety drzwi zostały za szybko zrobione, drzewo nie było wysezonowane i po założeniu wypaczyły się co muszę w najbliższym czasie naprawić. Chciałbym za jakiś czas dodać jakieś czujniki temperatury i zadymienia tak aby móc bez wychodzenia wiedzieć co się dzieje w środku, ale niestety nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić. Może jest ktoś chętny przyjąć takie zlecenie ? ;) Przepraszam za jakość zdjęć. Jeśli ktoś chciałby się więcej na temat tego projektu dowiedzieć prosze śmiało pytać. A jeśli ktos chciałby zobaczyć na żywo i spróbować jakie smakołyki to cudo potrafi zrobić zapraszam na Pomorze ;)
INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Ładne. Nawet bardzo. Ale ciężko nazwać to projektem “zrób to sam”. A szkoda :(
Tak wiem że słabo opisałem to, oceniłem ten artykuł dopiero po dodaniu no ale trudno ;) A tak ogólnie to moja pierwsza przygoda z murowaniem.
Ładnie to wyszło, ale – moim zdaniem – bez zdjęć z produkcji, nadaje się raczej na forum niż tutaj. Sam mam sporo gotowych realizacji, których tu nie dodaję, bo brakuje mi dokumentacji.
Za późno odkryłem Majsterkowo ;)
Aha… w sprawie rusztu uderzyłbym do jakiegoś lokalnego ślusarza. Kiedyś budowałem grill ogrodowy i takiemu majstrowi zleciłem pospawanie paleniska. Ruszt natomiast kupiłem w Casto i różnica w jakości jest ogromna …oczywiście na korzyść lokalnego fachowca.
Witam, jeśli jeszcze szukasz rusztu do grilla, to polecam kowalstwo artystyczne :
http://allegro.pl/stalowy-ruszt-do-grilla-nierdzewny-na-wymiar-i4643659186.html, na fotce nie ma “drabinki, którą wykonuje ten producent, a którą przymocowuje się na stałe do tylnej ścianki komory grilowej i która umożliwia zawieszenia rusztu jak i jego regulację wysokości. Naprawdę sprawdza się, a po wyjęciu rusztu mogę w komorze rozpalić ognisko i wstawić kociołek :).
Wedzarnia Bogdana … Zwana też popularnie Bogdanka. Wszystkich sainteresowanych można odesłać na forum wedzarnicze ‘wedliny domowe’ a tam dokładny opis w stylu zrób to sam i dziesiątki stron opisy. Koledze gratuluje wykonania
Bardzo mi się podoba i chyba coś podobnego zrobię tylko zamiast grila chcę dać blachę aby do robienia placków ziemniaczanych. Szkoda, że mieszkam po drugiej stronie polski i prosił bym o jakiś kontakt.