Napełnianie butli turystycznej propan-butan

Napełnianie butli turystycznej propan-butan

Witam Was w kolejnym poradniku.
Tym razem chciałem Wam przybliżyć temat przelewania gazu z dużej butli do małej butli turystycznej.
Na początek wyjaśnienie….. po co…..

Po pierwsze: Jeśli macie butlę turystyczną czerwoną, to z mojej wiedzy wynika że już jej nie nabijecie ponieważ kolor ten jest zarezerwowany dla gaśnic.
Po drugie: W niektórych miastach wiem że nie nabijają i nie wymieniają małych butli turystycznych.
Po trzecie: Chyba najważniejsze jest to że cena nabicia butli 2kg wynosi około 20-25zł natomiast nabicie butli 12kg to koszt 48-52zł , też widzicie tu jakieś dziwne magie cyferek ? :) no tak.
Po czwarte: Wygoda, nie trzeba co rusz latać z małą butlą na wymianę można raz na jakiś czas kupić jedną czy dwie duże i sobie przelewać. Ja w lecie używam palnika do rozpalania grilla i ognisk, więc dość szybko gaz “paruje”.

Na wstępie zabezpieczam się i piszę że robicie to na własną odpowiedzialność. Wielu ludzi boi się obcowania z gazem, wydaje mi się iż to dla tego że nie posiadają wystarczającej wiedzy na ten temat. Tak czy siak zobaczcie dla przykładu testy balistyczne butli gdzie do nich strzelano z ostrej amunicji i nic wielkiego się nie działo :)

BHP:

Po primo ultimo robicie to na powietrzu !!! nie w domu nie w garażu czy piwnicy a na zewnątrz!!!

Poza pierwszym jest kilka rzeczy które lepiej zrobić aby nic złego się nie wydarzyło ale o tym w filmiku, aby się nie powtarzać.

Przy przelewaniu nie powinno się zasadniczo stawiać butli tak jak ja, czyli do góry dnem. Zrobiłem tak ponieważ miałem opary gazu, ale generalnie może w ten sposób się
wam przelać syf.

Pamiętajcie, że ta operacja może być niebezpieczna i wykonujecie ją na własną odpowiedzialność. Osoby niepełnoletnie nie powinny w ogóle bawić się gazem bez nadzoru osób dorosłych!
– pozdrawiam, czujny admin

Co potrzebujecie:
Mała butla 2-3kg
Duża butla
Wąż z jednej strony zakończony dużym gwintem z drugiej natomiast małym.
Klucze

 

Cały proces przelewania wyjaśniam w poniższym filmiku.

 

Proces dla jednych może banalny dla innych czarna magia. Mam nadzieję że komuś się ta wiedza przyda.

Ocena: 4.12/5 (głosów: 78)

Podobne posty

67 komentarzy do “Napełnianie butli turystycznej propan-butan

  • Artykuł do bani… zbyt wiele złego może się stać…
    Dla tych kilku złotówek nie warto ryzykować zatrucia gazem, odmrożenia palców, czy nawet wybuchem…
    Jeśli jedna butla 2kg nie wystarcza do rozpalenia grila, to kup sobie dwie, albo i cztery i miej pełne w zapasie na cały sezon…
    Mnie na cały sezon wystarcza mała puszka 0,5kg z palnikiem.
    0/5

    Odpowiedz
    • Piszą tak najczęściej ludzie którzy nie mają o tym pojęcia i się boją zamiast posłuchać co ktoś im chce powiedzieć.
      Poza tym mi gazu rocznie idzie około 50kg i nie używam go tylko do grilla ale choć by i w mojej “kuźni”.

      Powiedz mi jak doprowadzić do wybuchu takiej butli ? nie wiem czy wiesz ale propan butan potrzebuje tlenu do spalania, więc nawet włożenie pochodni do powiedzmy węża z butlą nie robi bum.

      Odpowiedz
      • Okej, znasz się na rzeczy…
        A wiesz co to za syf się zbiera w butli? Skąd się bierze i co to jest?
        Kwestia wybuchu. W butli się nie zapali, ale w miejscu gdzie to robisz na filmiku warunki są wystarczająco sprzyjające by stworzyć mieszaninę wybuchową. No chyba, że ta resztka gazu, rozprężonego jest zamknięta w wężu i nic się nie ulatnia…

        Jak się ma prawo do takiego przelewania?

        Odpowiedz
        • A jak się ma prawo do przekroczenia prędkości, przejechania na pasach rowerem, zainstalowaniu jakiegoś programu i wielu innych rzeczy ? Niby nie wolno, jak wielu rzeczy w tym kraju na których traci Państwo :)

          Co do Twojej sugestii że mogło mi się pod nogami zapalić to przy następnym przelewaniu nagram filmik i podpalę to co tam zostało, moim zdaniem nawet się nic nie podpali ale zobaczymy, zrobimy doświadczenie.

          Odpowiedz
          • Nie szkoda Panu czasu na korespondencję z jakimś Anonimem. Są ludzie, którzy nie wiele wiedzą i jedyne,co potrafią, to krytykować. Wolno czy nie wolno jest to jakieś doświadczenie i nauka. Ja korzystam w jubilerstwie z butli 1kg, bo taka jest mi bardzo poręczna i uzupełniam ją na balkonie z butli 3kg. Jak się skończy 3 kg, to jadę ją załadować, albo wymienić. Tyle, że wąż mam mały na mały, więc nie mam reduktora. Gaz ma tendencje do pełzania w niższych partiach budynku, więc nie ma możliwości, żeby się gdzieś uzbierał (balkon.podwórko). Nie ma też możliwości cofnięcia się płomienia, jeśli już by się zapalił np. od papierosa,zapalniczki itp. bo butle są z gazem i najwyżej będzie się palił z samej butli.

            Odpowiedz
        • “A wiesz co to za syf się zbiera w butli? Skąd się bierze i co to jest?” Z racji że propan-butan jest gazem bezwonnym dodaje się substancję zapachową. Jest to Tetrahydrotiofen. Jest oleistą cieczą więc gromadzi się na spodzie butli. “Możesz to wylać odkręcając PUSTĄ butle i przechylając do góry nogami.” Jeśli mieszkasz w bloku wizyta straży w ciągu 10 min 4 wozami :)

          Odpowiedz
      • Akurat to ja zażartowałem z tym zapłonem w pobliżu nogawek, a nie kolega Anonim. Jeśli już mamy przestrzegać BHP to radzę innym, którzy będą w ten sposób przelewali gaz, żeby to robili na dworze i na płaskiej przestrzeni a nie w zagłębieniu utworzonym przez schody prowadzące do podpiwniczenia domu zwłaszcza, kiedy nie ma wiatru. Dużą butlę można np. postawić na krzesło a małą na ziemi, aby nie załamywać zbytnio węża. Barzdzo dobrym pomysłem jest używanie wagi do potwierdzenia ile waży gaz jaki udało nam się przelać do małej butli. Są też małe butle o innej pojemności niż ta na filmiku. To ile dokładnie można do takich bezpiecznie przelać niech każdy sprawdzi wcześniej w internecie dla własnego bezpieczeństwa.

        Odpowiedz
  • Zasadnicze kwestie poruszyłeś i za to masz plus. Nieco humorystyczne jest miejsce, w którym przelewałeś gaz bo wyglądało na zagłębienie z którego gaz nie może się wydostać – wystarczyła iskra i … miałbyś bardzo ciepło w nogawkach. Dobrze byłoby wspomnieć, że małe butle mają wewnątrz rurkę połączoną z odpowietrznikiem i schodzącą od góry w dół mniej wiecej do połowy butli. Gaz w postaci płynnej podczas napełniania dochodzi poziomem do tej rurki i wówczas z zaworu odpowierzającego wydobywa się jakby mgła. To jest bezwzględny koniec napełniania butli mimo, że płynny gaz zajmuje tylko połowę pojemności butli. Szczególnie ważne jest to zimą. Butla zaniesiona do ciepłego pomieszczenia Jest wtedy narażona na wzrost ciśnienia spowodowanego wzrostem temperatury gazu. Ta pusta przestrzeń wewnątrz butli działa niczym zabezpieczenie umożliwiając częściowe zmiany objętości tego paliwa ale w granicach wytrzymałości butli. Trzeba wspomnieć o tym że małych butli nigdy nie należy przepełniać ani obcinać owych rurek z wnętrza butli bo są i tacy zatraceńcy na świecie, że to na swoje i innych nieszczęście tak robią a potem stało się – butla eksplodowała.

    Odpowiedz
    • Zrobiłem prowizorkę od razu po zakończeniu nagrywania filmiku :) wziąłem 3 podkładki chyba m8 zgrzałem je obok siebie (jak logo audi) a następnie do piecyka kuźniczego i końcówki wygiąłem w kształt hmmm… śruby od statku ? :D coś takiego i działa ale trzeba to zrobić ładniej i porządniej jak czas pozwoli :)

      Odpowiedz
  • Butle nawet czerwone można bez problemu wymienić, ja niedawno rozmawiałem na ten temat, małe butle dlatego są tak drogie w porównaniu do butli 11 kg że, w cenę jest wliczona konserwacja(malowanie) i legalizacja czerwonej butli. A co do zagłębień to zabronione jest nawet przechowywanie butli 11 kg w pomieszczeniach z podłogą znajdującą się poniżej poziomu gruntu, tak więc takie przelewanie to tylko na wolnej przestrzeni, na terenie bez zagłębień i studzienek, bo jak gaz wejdzie w kanalizację to się zdziwisz co się stanie.

    Odpowiedz
    • Coś mi tu nie pasuje, chcesz mi powiedzieć że jak idę nabić butlę to oni mi ją malują i konserwują ? bo małe butle nie podlegają wymianą tak ja kto jest w dużych. Jeśli idę z butlą która ma legalizację i nie jest czerwona i chcę nabić to płacę 25zł i koniec nie ma czarów.

      Odpowiedz
  • Przecież wystarczy przemalować butlę i po sprawie. Kiedyś korzystałem z małych butli turystycznych, przemalowałem sprayem zostawiając tylko naklejkę i nie było żadnych problemów z napełnianiem.

    Odpowiedz
    • Chyba wyraziłem się nie precyzyjnie. Chodziło mi o to czy butlę zasilającą można podłączyć przez reduktor ciśnienia. Pytam bo mam wąż, który po obu stronach ma gwinty 3/8 cala, a więc małe. I do dużej butli podłączam się przez reduktor ciśnienia. Czy w takim ukłądzie też można naładować małą butlę?

      Odpowiedz
      • Zależy jaki masz reduktor, ale zasadniczo nie jest to raczej dobrym pomysłem. Ja mam reduktor regulowany z pokrętłem, gdzie przy przelewaniu odkręcam go na maxa. Wydaje mi się że przez reduktor nie nabijesz w pełni butli ponieważ nie będzie odpowiedniego ciśnienia, niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.

        Odpowiedz
        • no i spróbowałem i się udało. Gaz dosłownie został przelany. Skąd to wiem? Gdy po zakończeniu tankowania odkręciłem wąż od małej butli resztki gazu w postaci płynnej wylały mi się na zawór zmrażając go. Dlatego mam wrażenie, że zastosowanie reduktora ciśnienia nie miało znaczenia.

          Odpowiedz
        • Sam gaz płynny nie jest pod ciśnieniem. Ciśnienie wytwarza odparowująca frakcja gazowa. Czym wyższa temperatura, tym więcej fazy gazowej, a za tym idzie większe ciśnienie.
          Np. butan przy -10 stopniach jest już tylko płynem z którego nie jest w stanie wytworzyć się ciśnienie – w zbiorniku mamy tylko nieużyteczny w tej temperaturze płyn. Dopiero gdy wstawimy taką butlę do domu i podniesiemy temperaturę to butan zacznie wytwarzać z siebie ciśnienie.

          Odpowiedz
  • Z tego co widzę na zdjęciu popełniłeś podstawowy błąd – gaz propan-butan jest cięższy od powietrza, a więc napełnianie butli w miejscu jak na zdjęciu (zagłębieniu), a właśnie tam gaz się osadzi zagraża życiu i zdrowiu.
    Od dalszych komentarzy się powstrzymam.
    Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  • Prezentacja ciekawa , nie powiem. Nie będę dywagował o niebezpieczeństwie z powodu miejsca przelewania i narzędzi , które zostały użyte. Uważam , że jedna najważniejsza kwestia nie została powiedziana. Butle i węże do propan-butanu mają gwint LEWY. Złączka redukcyjna , która pokazywałeś musi mieć też lewe gwinty. W sklepach instalacyjnych budowlanych chyba jej nie uświadczysz. Powiedz , gdzie można ją kupić.
    Pozdro !

    Odpowiedz
  • Z własnego doświadczenia (serwisuje stacje oraz instalacje przemysłowe LPG) mogę podpowiedzieć tyle:
    – naprawdę warto założyć rękawice – najlepiej grube, gumowane. Oparzenia gazem płynnym, bo z takim tu mamy do czynienia są naprawdę groźne. Oparzenia te są bardzo bolesne i goją się nawet kilka miesięcy. Jak wiadomo najwięcej energii wytwarza się przy zmianie stanu skupienia, czyli ciekły gaz odparowując na waszej ręce momentalnie was poparzy.
    – Pan na filmie przelewa gaz na schodach, co nie jest najmądrzejszym pomysłem – gaz czy to propan, butan czy ich mieszanka jest cięższy od powietrza. W razie jakiejkolwiek nieszczelności gaz będzie ścielił się do najniżej położonego miejsca, czyli u Pana na filmie zapewne w piwnicy, co wiadomo czym skutkuje. Powinno się to robić na wolej przestrzeni bez zagłębień, przy lekkim wietrze (uważając, żeby za dużo do sąsiada nie doleciało ;) ).
    – co do obracania butli do góry dnem – w całej tej operacji zależy nam na przelaniu jak największej ilości gazu do naszej butli turystycznej. Obracanie “jedenastki” jest tutaj jak najbardziej uzasadnione ponieważ chcemy wlać gaz płynny, który będzie nam powoli odparowywał w naszej butli turystycznej. Nie odwracając dużej butli napełnimy naszą małą butlę tylko fazą gazową, sprężoną do kilku bar, co wystarczy nam na bardzo krótki okres, natomiast wlewając fazę ciekłą uzyskamy efekt, o którym napisałem wcześniej.
    – przelewanie gazu przez reduktor nie ma najmniejszego sensu, ponieważ dążymy do tego, aby ciśnienia w obu butlach się wyrównały.
    – tak jak kolega wyżej napisał butle turystyczne wyposażone są w zaworek maksymalnego napełnienia (zazwyczaj 85%), dzięki czemu nie przetankujemy butli. Podczas napełniania powinno się go lekko “popuścić”, aby gaz zaczął przez niego płynąc. W momencie, gdy przez ten zaworek zacznie nam lecieć biała mgiełka, czyli faza ciekła powinniśmy NATYCHMIAST przerwać napełnianie oraz zakręcić zaworek nadmiernego tankowania.
    – starych czerwonych butli raczej nikt nam już nie wymieni w punkcie wymiany butli, ponieważ nie przyjmą takiej butli na rozlewni.
    – pamiętajcie wszystkie gwinty na zaworach gazowych są lewe.

    Odpowiedz
  • Pamiętajcie zawsze na powietrzu przelewać gaz ,nie wylewać resztek z butli to szkodliwe i nie wyparuje przynajmniej przez tydzień -I jeszcze wiedzcie o czyms takim jakim jest samozapłon mieszanka powietrza z gazem ,niewiem czy propan butan to może zrobic ale w zabudowanym miejscu tego nie róbcie bo wybuch i ktoś moze pomysli że z iskry jakiejs wystarczy, nie nie potrzeba iskry ciepłe powietrze wystarczy .Silniki disla potrzebują sprzężonego powietrza i wystarczy oleju nawet jadalny by odpalił i tłok wybucha ,gaz palny moze to zrobic bez sprzężonego powietrza .Itak to jest czasami sie głowia straże lub inni ratownicy jak mogło dojśc do wybuchu ,a nie trzeba ognia da rady bez.A co do cisnienia to mała butla wiecej wytrzyma niz wieksza

    Odpowiedz
  • A jak sie ma sprawa tego pomarańczowego przewodu, bylem obecny przy przelewaniu gazu do takiej butli w minolu ale przewód byl metalowy (miedziany?) Czy taki pomarańczowy wytrzyma to ciśnienie kiedy go gaz zamrozi?

    Odpowiedz
      • Jakie cisnienie wytrzymuje taki przewód gazowy a jakie cisnienie jest w butli? Przewód jest do gazu ale ciśnienie jakie na niego działa jest mniejsze z racji zalozonego reduktora a przy przelewaniu cisnienie jest takie jak w butli dodatkowo temperatura jest srogo na munusie. Czy ten przewod gazowy jest przystosowany do takich parametrów?

        Odpowiedz
  • Jakie cisnienie wytrzymuje taki przewód gazowy a jakie cisnienie jest w butli? Przewód jest do gazu ale ciśnienie jakie na niego działa jest mniejsze z racji zalozonego reduktora a przy przelewaniu cisnienie jest takie jak w butli dodatkowo temperatura jest srogo na munusie. Czy ten przewod gazowy jest przystosowany do takich parametrów?

    Odpowiedz
  • trochę dużo kaskaderki w tym napełnianiu , butla mala bez sprawnego zaworu a butla duża stojącą na krawędzi i biegający luźno pies ale ogolnie informacja pomocna.

    Odpowiedz
  • Obejrzałem film, przeczytałem komentarze, ale proszę odpowiedzieć na jedno może i banalne pytanie: zakładając, że duża butla jest pełna >50% w jakiej pozycji ją ustawić do przelewania?

    Odpowiedz
  • Jak napełnić butlę BP Gas Light? Niestety nie mogę jej wymienić już. Posiadam taki reduktor (szybkozłączka). Czy taką butlę da się napełnić na stacji LPG, jeżeli po drugiej stronie węża dorobię przejściówkę do tankowania LPG?

    Odpowiedz
  • Nikt nie napisał że ciśnienie z butli bez reduktora jest bardzo wysokie i w razie nieszczelności w zasadzie nie powinno się nic po za zyskiem ale widziałem razjak rozwalił lekko przyparcialy wąż więc ostrożnie radze z tym tematem by nie zejśćz tego świata.

    Odpowiedz
  • Nikt nie napisał że ciśnienie z butli bez reduktora jest bardzo wysokie i w razie nieszczelności w zasadzie nie powinno się nic po za zyskiem ale widziałem razjak rozwalił lekko przyparcialy wąż więc ostrożnie radze z tym tematem by nie zejśćz tego świata.

    Odpowiedz
  • ja mam 2 kg butle i za wymiane place 10 zl nie wiem gdzie ty gaz kupujesz (chyba nie u nas):) a po drugie panie madra glowa to ja mam czerwona butle i jakos pozaru tym nie gasze:) a przy tym przelewaniu to wiecej zachodu niz co warte:)

    Odpowiedz
  • a ja przelewam panie ” winkiel” i nie chodzi o to, czy ktos ma taniej…. ja mam praktyczniej bez wycvhodzenia z domu w 2 minuty napelnie z wiekszej moja butle turystyczna….. Proste jesli ktos nie potrafi, albo brak mu czasu tez np. jedzie na myjnie…..

    Odpowiedz
  • niepolecam tego tak robic bo po pierwsze ten gas jest w stanie ciekłym i w tejmałej butli musi być rurka az do sameg dna od zaworu chyba ze będzie “do góry nogami” a po drugie jeśli wam prysnie na ręke ten gas to mozecie sie popazyc .

    Odpowiedz
  • Dziękuję. Filmik wnosi dużo dobrego. Jednak mam jedną uwagę!
    Bardzo dobrze pan podkreślił, że całą operację należy wykonywać na zewnątrz. Jednak UWAGA – Robił to pan na schodach (prawdopodobnie w zejściu do piwnicy) gdzie podczas nieuwagi czy wady gaz cięższy od powietrza będzie płynął po schodach na dół. I co dalej???
    Pozdrawiam Marian

    Odpowiedz
  • Witam, artykuł dobry ( chyba.., nie czytałem całego :) ) sam tak nabijam butle 2 i 3 kg, używam do tego przewodu od palnika do grzania papy, oraz butli 11 kg, drabinki z postumentem i przewiewnego miejsca. Butki 2 kg używam do kuchenki turystycznej, do palnika, oraz przy pomocy specjalnej redukcji wykonanej przez zaprzyjaźniony zakład tokarski (teraz takie można zakupić na znanym portalu aukcyjnym) do zasilania kuchenki w przypadku braku gazu np. w święta, lub inne dni, kiedy dostawca butli nie pracuje :)

    Odpowiedz
  • Panowie, w autach za plecami mamy około – ja przynajmniej 75litrów czyli ok. 35kg LPG. Przy odpinaniu pistoletu na stacji wesoło leci w powietrze dużo lpg i jakoś żyjemy…. Można przelewać grawitacyjnie, na zewnątrz, i przy lekkim wiaterku , jeśli ktoś jest przytomny i rozważny i np. założy klucz 10mm na odpowietrznik i nie będzie szurał laczkami ku-bota po wykładzinie tylko ładnie podotyka butli to jest spoko ;). Nie przelewać w pobliżu szamba zakrytego dechami oraz w piwnicy i tyle w temacie. Zapalniczki też urywają głowy ;)

    Odpowiedz
  • Nie polecam ,w niektórych rozlewniach dodawany jest grafit do gazu grzewczego (butle 11kg) jak trafisz na taką butle i wepchasz sobie w turystyczną grafitu który zapcha ci zawór to bedzie płacz i szukanie fachowca lub kupno nowej butli….. ja biore 18 zeta za 2kg butle to ile zaoszczędzisz? 6 zł? pozdrowienia.

    Odpowiedz
  • Kolega Kreator troche małą wiedze ma na temat gazu Propan-butan.

    jest to gaz CIĘŻSZY od powietrza.

    Zatem przelewanie go do małej butli – w czym problemu bym akurat nie upatrywał – w warunkach pokazanych na filmie, a więc na zejsciu do piwnicy jak się domyslam – urąga podstawowym zasadom bezpieczeństwa przy obchodzeniu się z tym gazem i szukaniem guza. Przelewaniu gazu zawsze towarzyszy znaczna emisja.

    Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?