Witam.
To jest mój drugi projekt w odnośnie postawionego zadania w ramach konkursu #zróbtolepiejchallenge. Pierwszy można zobaczyć TU.
Jako że zostało mi jeszcze trochę filamentu PET-G dostarczonego od firmy print-me a po głowie chodził mi pomysł na kolejny gadżet do moich kluczy więc zabrałem się do roboty :)
Założenia projektu brelok do kluczy:
- Zgrabny brelok do kluczy.
- Możliwość przenoszenia kart SD/microSD.
- Zabezpieczanie przed zgubieniem kart.
- Estetyczny wygląd.
Do projektu będzie nam potrzebne:
Kółko do kluczy i/lub karabińczyk.
Model (do pobrania kompletna dokumentacja 3D) do pobrania z TĄD .
Drukarka 3D
Oraz Filamentu. Tu PET-G Robi robotę. Dzięki elastyczności wydrukowanego wkładu do breloka zatrzaski fajnie pasują i nic nie chce wyskakiwać. Dzięki firmie print-me która przesłała mi szpulkę filamentu SWIFT PET-G 1,75mm GREEN BOTTLE której serdecznie dziękuję. ten projekt miał szanse powodzenia :)
Obudowa wykonanego z PLA FLUO.
Praca:
Prace projektowe wykonane zostały w SW2016. Zależało mi aby nie było możliwości pogubienia kart w czasie długich wypraw czy też jazdy np. na rowerze a jednocześnie aby przetransportowanie kart z pracy ->samochód -> dom nie było uciążliwe. Po przemyśleniu padło na 2 rodzaje zabezpieczenia.
1.Szybki na tyle mocny aby można przewieźć karty. [Zabezpieczenie 1-szego stopnia]
2. Pewny w każdych warunkach lecz nieco bardziej uciążliwy. [Zabezpieczenie 2-szego stopnia]
Po sprawdzeniu że wszystko powinno być OK zapuściłem do druku.
Efekt finalny i zasada działania:
ZASADA DZIAŁANIA
Chwytamy brelok w jedną rękę.
Chwytam za wypusty wkładu odbezpieczając w ten sposób wkład.
Wyciągamy wkład.
Widok Breloka z zabezpieczaniem pierwszego stopnia. Widać że założone kółko nie obejmuje wkładów.
Zabezpiecznie drugiego stopnia+ pierwszego stopnia. Widać że kółko obejmuje również wkłady z kartami. Bardziej problematyczne z kółkiem do kluczy jednakże można w prosty sposób ułatwić sobie życie zakupując karabińczyk o średnicy druta fi 4mm.
Myślę że taki gadżet przyda się nie jednej osobie wiec nic mi nie pozostało jak udanych wydruków.
Pozdrawiam.