Oświetlenie led do szafy.

Oświetlenie led do szafy.

Kilka dni temu zepsuło mi się oświetlenie w szafie. Szafa stoi w takim miejscu, że bez podświetlenia trudno jest cokolwiek odnaleźć. Zamiast kupować dużo droższe gotowe rozwiązanie postanowiłem zmajstrować coś sam. Założenie było proste, otwarcie drzwi od szafy powoduje włączenie światła, zamknięcie wyłączenie. to co z tego wyszło.

Co jest potrzebne:

  • Wyłącznik krańcowy – 1zł
  • Taśma led 12V, 15cm/9 diód – 1zł
  • Profil alu ok 20cm – 1,5zł
  • Gniazdo DC 2,1/5,5 – 0,5zł
  • Obudowa – 3zł (ja użyłem Z47-U)
  • Przewód 2×0,3 ok. 0,5m – 0,6zł
  • Koszulka termokurczliwa – ilość tak mała że nie liczę.
  • Zasilacz 12v – mój kosztował 2zł
  • Godzina wolnego czasu – bezcenne :)

Zacznijmy od obudowy. W obudowie wywierciłem 2 otwory jeden do zamontowania złącza DC, drugi do wyprowadzenia przewodu zasilającego taśmę LED. W obudowie wyciąłem również otwór na zamontowanie wyłącznika krańcowego.

Przewód czerwony (+) jest nieco krótszy. Chodzi o to żeby lepiej rozkładał się o obudowie.

Do gniazda zasilającego lutujemy przewód czarny (-) przewód ten wychodzi bezpośrednio do taśmy LED natomiast czerwony będzie przerwany na wyłączniku krańcowym. Dla tego do drugiej nóżki gniazda lutujemy krótki kawałek przewodu.

Następnie montujemy gniazdo w obudowie i lutujemy wyłącznik krańcowy. Włącznik jest zlutowany w pozycji NC (normalnie zamknięty, zazwyczaj nóżka 1 i 3), czyli jeżeli blaszka nie jest dociśnięta obwód jest zamknięty i światło zostanie włączone (drzwi od szafy otwarte). Po dociśnięciu blaszki do wyłącznika (drzwi zamknięte) obwód zostaje przerwany i światło gaśnie.

Przy wylocie przewodu zasilającego z obudowy zrobiłem supeł, żeby zapobiec przypadkowemu wyrwaniu.

Wyłącznik krańcowy oraz przykrycie obudowy przykleiłem klejem na ciepło.

W profilu alu wywierciłem otwór na przewleczenie przewodu zasilającego taśmę, oraz zrobiłem supeł zabezpieczający przed wyrwaniem przewodu. Gdyby nie przewleczenie przewodu przez otwór, taśma pod ciężarem przewodu mogłaby z czasem się odkleić. 

No i efekt prawie końcowy. Prawie, bo końcowy to po zamontowaniu w szafie. Ale o ile podzieliłem się z wami tym prostym włącznikiem, to bałaganem w szafie już niekoniecznie chce się chwalić: ) 

Profil led i włącznik przymocowałem do szafy za pomocą taśmy klejącej dwustronnej.

Ocena: 4.67/5 (głosów: 12)

Podobne posty

5 komentarzy do “Oświetlenie led do szafy.

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?