Projekt zajął III miejsce w konkursie w dziale Druk 3D Pochłaniacz oparów lutowniczych

Pochłaniacz oparów lutowniczych

Cześć,

dzisiaj pokażę wam jak małym kosztem zrobić pochłaniacz oparów lutowniczych z wentylatora komputerowego 80 mm.

Zainspirowany różnymi projektami pochłaniaczy oparów lutowniczych z internetu postanowiłem zbudować coś własnego. Wymogi jakie postawiłem sobie podczas projektowania to cena, wielkość oraz łatwa dostępność materiałów do projektu; niczego nie musiałem kupować wentylator wymontowałem ze starego PC, a zasilacz 12V był z jakiegoś starego routera, reszta elementów również pochodziła z odzysku, oprócz obudowy, którą wydrukowałem na drukarce 3d.

MATERIAŁY:

  • wydruk 3D
  • 4 śrubki + podkładki i nakrętki
  • wentylator komputerowy 80 mm 12V
  • zasilacz 12V
  • przełącznik on-off
  • DC Jack 
  • filtr węglowy
  • koszulki termokurczliwe

Filtr węglowy, jaki wykorzystałem to zwykły filtr węglowy do okapów kuchennych(można go kupić  w dużych rozmiarach za ok. 5 zł), z którego wyciąłem kwadrat o boku 8 cm.

Po zmierzeniu wszystkich niezbędnych wymiarów zaprojektowałem bazę, do której będzie przymocowany wentylator oraz specjalny tulipan, który wytwarza lekkie podciśnienie i urządzenie lepiej działa. Wszystkie pliki załączone na dole artykułu.

Obudowę wydrukowałem z niebieskiego PLA od Spectrum oraz czarnego EKO PLA od Devil Design, czarny element należy drukować z podporami.

Warstwa 0.3 mm

~ 55 g (ok. 3 zł)

~3h druku

 

Widok w progaramie Cura.

Wydrukowane elementy.

Teraz wszystko lutujemy według obrazka i zakładamy koszulki termokurczliwe. Wentylator naklejką powinien skierowany być na zewnątrz.

 

Umieszczamy gniazdo i przełącznik na swoim miejscu.

Dla zabezpieczenia gniazda ładowania od środka przykleiłem je czarnym klejem na gorąco.

Na bazę nałożyłem wycięty filtr(w miejscach na śruby nożyczkami zrobiłem małe dziurki) wszystko razem skręcamy tak jak na zdjęciach.

GOTOWE!

Wystarczy podłączyć zasilanie i można testować.

Widok bez filtra.

Filmik z działania

PODSUMOWUJĄC

Na pewno nie jest to profesjonalny pochłaniacz dymu i jego wydajność nie jest na jakimś dużym poziomie(to tylko wentylator komputerowy 80 mm), więc nie nadaje się do codziennego wykorzystywania przy godzinnych zabawach z lutownicą, bardziej jak ktoś lutuje “raz na ruski rok”, a nie lubi zapachu topionego spoiwa.  Jego wydajność zależy również od grubości i gęstości filtru(im grubszy/gęstszy tym słabiej wciąga), zatem jeśli nie potrzebujesz filtracji, lecz  tylko funkcję odciągu spokojnie możesz wyjąć filtr lub dać go na wylocie. Całość kosztowała mnie ok. 3 zł, czyli tylko cena filamentu do druku, reszta to elementy z odzysku(można powiedzieć, że coś z niczego). 

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam!

Pliki załączone do artykułu:

Ocena: 4.57/5 (głosów: 7)

Podobne posty

22 komentarzy do “Pochłaniacz oparów lutowniczych

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?