Podróżna filcowa okładka/podstawka do tabletu

Podróżna filcowa okładka/podstawka do tabletu

00_start

Witam, jest to mój pierwszy artykuł na łamach majsterkowa i mam nadzieję, że się wam spodoba.

Chcę się z wami podzielić projektem filcowej okładki na tablet, idealną żeby zabrać go w podróż i nie bać się o uszkodzenia. Filc doskonale zamortyzuje upadek nawet ze znacznych wysokości. Na co dzień leży na biurku i służy za podstawkę, którą w każdej chwili możesz zabrać ze sobą i rozłożyć w dowolnym miejscu (parku, kawiarni, czy w pociągu).

Zaczynamy!

Filcowa okładka podstawka

Do wykonania potrzebujemy:

  • tekturę – dwa kawałki wielkości urządzenia (u mnie grubość 2 mm),
  • kawałek filcu (ja użyłem 24 cm z 1.5 m rolki, grubość materiału: 3 mm),
  • nitkę z igłą,
  • guzik,
  • osprzęt mierniczy (u mnie tylko linijka i miarka zwijana),
  • nóż segmentowy,
  • nożyczki (najlepsze byłyby duże krawiecki, ale biurowe też się nadają)
  • ołówek/marker
  • klej introligatorski (UHU lub moim zdaniem lepszy bo tańszy MAGIC) + klej polimerowy
  • tablet, z którego pobierzemy wymiary,
  • kawałek kolorowego materiału lub kawałek brystolu (niestety nie ma na zdjęciu, bo jak to bywa z projektami część problemów wychodzi dopiero w praniu i nie da się ich przewidzieć :) )

Zamiast filcu możecie użyć jakiejkolwiek innej tkaniny lub nawet brystolu.

Krok 1

Na początku musimy odrysować kształt naszego urządzenia na tekturze.  Posłuży ona za usztywnienie okładki i nada jej kształt. Watro wspomagać się ekierką, żeby zachować prostokątny kształt.

02_odmierzamy

Krok 2

Wycinamy kształt z tektury. Proste odcinki wycinamy przy metalowej linijce. Jeśli takiej nie posiadasz, to nic straconego od ręki też się uda (tylko mniej dokładnie). Pamiętaj tylko o podkładce do cięcia, żeby nie zniszczyć powierzchni na której pracujesz – nie musi być taka, ja wycinałem na kawałku sklejki.

03_przycinamy

Zostawiłem tylko 2 zewnętrzne rogi zaokrąglone, od strony grzbietu będą tylko przeszkadzać. Jeśli wolisz ostre kształty możesz zostawić prostokątne kanty.

Krok 3

Przystępujemy do klejenia. Rozwijamy nasz kawałek filcu i układamy na nim przyciętą tekturę

04_przymierzamy

Smarujemy tekturę klejem polimerowym. MAGICkiem też się uda, ale połączenie będzie mniej wytrzymałe.

Klej polimerowy tworzy sztywne połączenie (po zastygnięciu zostawia twardą spoinę), w przeciwieństwie do niego klej introligatorski nadaje bardziej elastyczne połączenie – do papieru/tektury idealne i wystarczające, ale do klejenia tkanin może się okazać za słabe. Jedynie w przypadku cienkich tkanin lepiej użyć MAGICka, polimerowy może przesiąknąć i zostawić twardą nieprzyjemną skazę na wierzchu.

05_kleimy

Do rozprowadzenia kleju użyłem kawałka tektury, który sprawdził się znakomicie

06_rozprowadzamy

Żeby zachować odstęp między kawałkami tektury wyciąłem 3 cm przekładkę. Szczelina pomiędzy tekturami będzie grubością naszej okładki. Przy dobieraniu grubości musicie wziąć pod uwagę grubości: tabletu + 2x zewnętrznej tkaniny + 2x tektury + tego co będziecie mieć w środku (ja zrobiłem we wnętrzu filcową oprawkę tabletu, ale zapomniałem dodać grubość kieszonki i nie przewidziałem tekturowego usztywnienia oprawy tabletu, dobrze że zostawiłem pół centymetrowy zapas, chociaż i on nie był wystarczający i przy użytkowaniu daje się we znaki ten brak), czyli jeszcze + 2x grubość filcu + grubość tektury + 2-3 mm zapasu dla świętego spokoju :).

07_odmierzamy

Odmierzamy margines 2 cm od tektury i odcinamy nadmiar materiału, ułatwi to pracę.

08_przycinamy

 Krok 3

Teraz kolej na wyściółkę kieszonki i oprawki. Jest to właśnie wspomniany “nieprzewidziany wcześniej” problemy. Żeby nie zostawić szarej tektury na widoku postanowiłem zakleić ją czerwonym materiałem, ale pech chciał, że nie miałem takiej po ręką (miałem tylko bordową podszewkę z poprzedniego projektu, która zepsułaby cały efekt, była po prostu za ciemna, a potrzebowałem czymś zrównoważyć szarość filcu). Na szczęście przypomniałem sobie o kawałku czerwonego brystolu, który również został mi po ostatnim projekcie.

09_przymierzamy

No to do pracy! Przycinamy materiał/brystol na wymiar tektury z półcentymetrowym marginesem od strony grzbietu. Zasłoni to krawędź tektury, która będzie widoczna przy kieszonce.

10_wyklejamy

Zaginamy brystol 0,5 cm od krawędzi smarujemy klejem i wciskamy pod tekturę.

Aby wcisnąć cokolwiek pod tekturę musiałem najpierw odciąć spoinę na odpowiednią głębokość.

 Teraz użyłem kleju introligatorskiego (polimerowym też powinno się udać, ale nie mam z nim doświadczenia przy tekturach, a nie chciałem eksperymentować). Kleimy lico tektury (klejenie brystolu nie wymaga dokładnego rozsmarowania kleju po powierzchni) i dociskamy brystol przez kilkanaście sekund.

Jeśli ktoś z was zdecyduje się na wyściółkę z materiału, to podobnie należy postępować z cienkimi tkaninami materiałowymi.

11_oglądamy

Powtarzamy czynność dla drugiej strony. Na koniec odcinamy zaokrąglone rogi lub wciskamy je pod tekturę.

12_naklejamy

Krok 4

Kieszeń na tablet
Przed wykonaniem kieszeni przeniosłem się na kartkę, na której odrysowałem kształt tabletu i zaznaczyłem wszystkie wejścia oraz przyciski na obudowie.

13_rysujemy

Zrzutowałem grubość tabletu z ok. 2 cm marginesem na przyszycie (ja zrobiłem grubość troszeczkę mniejszą niż ma tablet i wydaje mi się to słuszne, ponieważ później urządzenie jest “montowane” na delikatny wcisk i będzie trudniej o przypadkowe wyślizganie się sprzętu). Z prawej strony zostawiłem prześwit do wkładania i wyjmowania urządzenia z ozdobnymi zaokrągleniami.

WAŻNE!!! Jeśli wierzycie w jednorożce lub jesteście równie naiwni co ja, że myślicie iż giętki filc utrzyma tablet na miejscu to jesteście w błędzie.
Warto już teraz wyciąć ramkę z “martwym” polem ekranu tablata (na zdjęciu u mnie czarniejsza część przedniego panelu) i przykleić do filcu przed wycięciem, można też cały schemat rozrysować już na tekturze, którą bezpośrednio przykleimy do filcu. Wcześniejsze wklejenie ramki da nam bardziej estetyczny efekt.
Cała ta czynnośś ma na celu usztywnienie ramki kieszeni tableta i zapobiegnięcie wyślizganiu się urządzenia z “obudowy”

 schemat

Jak już rozrysowaliśmy schemat, to trzeba zaznaczyć części które wycinamy, a które odpadają. Na zielono zaznaczyłem interesującą mnie część, dodatkowo zakreskowany element można zostawić, dodatkowo usztywni całą konstrukcję (ja niestety zawczasu z niej zrezygnowałem). Następnie skleiłem kartkę z filcem tylko w miejscach, które nie są mi potrzebne i wyciąłem.

15_wycięte

Krok 5

Czas na szycie, najmniej opanowaną czynność przeze mnie, czego będzie widać efekty. Dla niewtajemniczonych taka mała uwaga: im wolniej szyjesz, tym większe szanse masz na udany efekt.

16_przyszywamy

Najpierw przyszyłem dolną i lewą krawędź.

17_dalej_szyjemy

Następnie zabrałem się za prawą. Przed zaszyciem trzeba pamiętać o włożeniu pomiędzy dwie warstwy materiału filcowego paska, posłuży on nam za zapięcie

18_ciągle_szyjemy

Czas na rzeczoną ramkę, dopiero teraz się u mnie pojawiła i uratowała cały projekt.

19_ramka

Wkleiłem ją pod filc, tak że jest prawie nie widoczna.

Krok 6

Zabieramy się za drugą stronę oprawki, z której zrobię kieszonkę na notatki lub inne zapiski.

20_kieszonka

Po prostu przyszywamy kawałek filcu po obrysie tekturki, ot cała filozofia.

Krok 7

Poprawki.

21_przycinamy

Odcinamy cały nadmiar filcu w odległości ok 0,5 cm od szwu, szyjemy dodatkowo połączenie pasków zapinających. Paski docinamy na długość 2 cm i wyokrąglamy koniec. Na jednym końcu przyszywamy guzik, w drugim rozcinamy nożem dziurkę na guzik. I to wszystko.22_na_dzisiaj_koniec

Możemy się już cieszyć okładką/podstawką na tablet lub ją komuś podarować.

Koniec

Dzięki, że dotrwaliście aż tutaj i mam nadzieję, że się podobała podróż przez cały mój projekt i że wybaczycie te kilka ostatnich zdjęć, które niestety nie zachwycają :).

Myślę, że efekt jest zadowalający, mimo kilku niedociągnięć. Większość z nich niestety to wynik braku cierpliwości (nawet nie sądziłem jak może się przeciągać dana czynność, jeśli chcemy ją obfotografować).

Filcowa okładka podstawka

 Przedmiot znalazł już swojego nowego właściciela, który wydaje się być z niego dosyć zadowolony.

Galeria:

PS. Mam nadzieję, że funkcjonalność nie wydaje się naciągana i pozwoli mi to jeszcze zawalczyć w konkursie :)

Ocena: 4.26/5 (głosów: 78)

Podobne posty

6 komentarzy do “Podróżna filcowa okładka/podstawka do tabletu

  • Bardzo ciekawy projekt :)
    Dużym atutem jest izolacja termiczna zapewniana przez filc – pozwoli ochronić elektronikę przed nagłymi zmianami temperatur w zimę, a bądź co bądź tablet to urządzenie mobilne, więc na takowe zmiany jest narażony.
    Co do szycia: polecam trenowanie na tkaninach typu jeans. Nerwica i obolałe palce mogą się zdarzyć, ale po kilku projektach żadne szycie nie jest straszne :D
    5 :)

    Odpowiedz
    • Kupowałem z rolki 1.5m szerokości i później sam przycinałem, ale można kupić też arkusze (również kolorowe). Musisz się popytać w pasmanteriach, sklepach krawieckich, kiedyś chyba nawet w empiku był do nabycia, a jak nie lubisz łazić po sklepach to polecam allegro – mają tam wszystko :). Ja w moim mieście (40 tys. mieszkańców) znalazłem dopiero w hurtowni krawiecko-tapicerskiej…

      Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?