INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Witam Z racji braku miejsca postanowiłem wypełnić swój wolny czas i zrobiłem szklaną półkę. Oto co potrzebujemy: Szkło Stalowe płaskowniki i narzędzia takie jak nóż do szkła, szlifierka kątowa, papier ścierny, wiertarka itp :) Chyba każdy wie jak wygląda tafla szkła to nie będę przedstawiał jej na zdjęciach. Wycinamy pasujący nam kawałek: Następnie szlifujemy krawędzie papierem ściernym (wodnym). Stalowy płaskownik tniemy na odpowiadające nam fragmenty (u mnie było to ok 28cm), następnie wyginamy pod kątem prostym, wiercimy otwory montażowe i malujemy na odpowiadający nam kolor. Brak zdjęć, telefon się ładował ;) Odmierzamy na ścianie punkty w których wywiercimy otwory pod kołki montażowe. Przykręcamy gotowe uchwyty. Możemy na nie położyć kawałek pianki tak aby szyba nie miała bezpośredniego kontaktu z metalem. Efekt koncowy jest naprawdę super ^^ W niedalekiej przyszłości planuje podświetlić szkło, mam już gotowy profil tylko brak led’ów. Koszty jakie poniosłem to 0zł, bo wszystko miałem w garażu :)
INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Pomysł i wykonanie – super. Opis samej procedury IMHO do poprawki, bo pokazałeś taflę szkła i efekt końcowy. To tak jakbyś napisał “bierzemy garść elementów elektronicznych, lutujemy do płytki i tadam – działa!”. Z chęcią bym poczytał co to papier ścierny wodny i jak dobrze wiercić w szkle.
Racja. Rozładowany telefon jest w dodatku trochę głupią wymówką na brak zdjęć. Wystarczyło poczekać 20 minut, żeby się podładował i jednak te zdjęcia porobić ;)
Zacznijmy od tego, że szkło nie jest przykręcone, ale leży … (Przynajmniej odnoszę takie wrażenie) :)