Cześć wszystkim! :) Z tej strony znowu Magda ze Sztukistudiowania.
Jako że w całym Majsterkowie jest zdecydowanie za mało dziewczyn, postanowiłam podzielić się z Wami niesamowicie kobiecym poradnikiem, a mianowicie sposobem na wykonanie spersonalizowane biżuterii (bransoletek, zawieszek, naszyjników) z drutu. Jest to sposób na proste i fajne ozdoby, wykonane za grosze. Można obdarować nimi drugą połówkę, koleżankę. Ogólnie z pewnością jest to ciekawy prezent.
No i może dzięki temu zwabię tu więcej dziewczyn, niż było do tej pory (nie dziękujcie :D).
A leniwych zapraszam do mojego małego sklepiku na facebooku, gdzie możecie nabyć podobną biżuterię (MALLY artshop)
A więc do dzieła!
Zaczniemy od najprostszego na początek imienia, jakim jest Ola. Pamiętajcie że bransoletkę i napis wykonuję swoim charakterem pisma, zatem Wasze mogą się różnić (ale to dobrze – dzięki temu będą unikalne).
Nie jestem w stanie pokazać Wam jak pisać każdą literę, dlatego przedstawiam sposób, który mam nadzieję zainspiruje Was do własnych odkryć biżuteryjnych i prób :)
Czego potrzebujecie:
– drutu – ja posiadam posrebrzany i miedziany. Najlepsze dla początkujących będą takie od 0,5 – 0,8 mm. Im grubszy i twardszy drut, tym ciężej go zaciąć. Nie polecam jednak cieńszych niż 0,5mm – nie nadają się do utrzymywania kształtu. Sama używam drutów 0,8mm, noszę takie bransoletki codziennie i nigdy nie zmieniły swojego kształtu.
-narzędzi – zwykłych nożyczek (niemal każde bez problemu przetną takie cienkie druciki), okrągłych szczypczyków do zaginania drutu i płaskich szczypiec o cienkiej końcówce (do zaginania prostych elementów)
– czegoś do zawiązania – używam do tego sznurków woskowanych w różnych kolorach, a czasem też gumki jubilerskiej (np gdy chcę, by bransoletka z napisem była z koralikami).
– dodatkowo kartka i długopis
Bierzemy kawałek kartki papieru i długopisem staramy się napisać imię/inny napis, który chcielibyśmy mieć na drucie, ale nie odrywając długopisu od kartki. Druciany napis tworzymy z jednego kawałka, zatem literki takie jak ,,o” czy ,,a” są zawijane podwójnie.
Warto też na kartce narysować małe kółeczko na początku i na końcu napisu (zaznaczyłam je strzałką), bo będzie to prosty sposób do zawiązania napisu na rękę.
Do krótkich napisów, taki jak Ola, Ala, nie potrzeba zbyt wiele drutu. Na początku radzę wam wziąć go odrobinę więcej, by w połowie nie okazało się, że zabraknie nam na jakąś literkę.
Zaczynamy używając okrągłych szczypczyków. Końcówkę drutu chwytamy samym czubkiem szczypiec (tam gdzie są najcieńsze). Trzymając je mocno, drugą ręką delikatnie okręcamy długą część drutu dookoła szczypiec, by powstało nam malutkie kółeczko.
Będziemy tworzyć dużą literkę O.
Następnie okrągłymi szczypcami chwytamy wolne miejsce przy stworzonym przez nas kółeczku, tak jak na zdjęciu. Drut powinien znajdować się mniej więcej w połowie długości szczypiec.
Pilnując, by malutkie kółeczko cały czas znajdowało się w środku tworzonej przez nas litery, delikatnie okręcamy drucik w najgrubszym miejscu szczypiec, by formowało się większe kółko.
Gdy dojdziemy do momentu, w którym spotykamy ponownie nasze małe kółeczko, wkładamy do niego jedną część szczypiec(sam czubek), natomiast drugą częścią dociskamy kawałek drutu, który właśnie formujemy. Dzięki temu literka ,,O” będzie stworzona z podwójnie zawiniętego drucika, lecz będzie on do siebie przylegał na tyle, że nie będzie to widoczne. A co więcej, takie podwójne formowanie zapobiega w przyszłości odginania się, czy odkształcania drutu. Gwarantuję, że prawidłowo wykonana bransoletka nie zmieni swojego kształtu przy noszeniu i użytkowaniu.
Teraz pora na literkę ,,l”.
Okrągłymi szczypcami chwytamy końcówkę literki ,,O” tak jak na zdjęciu. Drugą ręką delikatnie zaginamy drucik na końcówce szczypiec, by stworzyć podstawę ,,l”.
Teraz przydadzą się płaskie szczypce. Prosty drucik, jak na obrazku, chwytamy mniej więcej na wysokości literki ,,O”, lub trochę niżej (wedle uznania).
Cały czas trzymając drucik naszymi płaskimi szczypcami, zaginamy go do tyłu napisu. Stworzymy małą pętelkę, którą zaraz wyprostujemy. Według uznania możemy oczywiście zostawić to tak, jak jest.
Ja używając płaskich szczypiec delikatnie nacisnęłam na ,,l”, by nie odstawało tak mocno.
Następnie znów wracamy do płaskich szczypiec. Chwytając podstawę ,,l” po obu stronach, wyginamy drucik delikatnie do góry. Będzie nam to potrzebne do stworzenia małego ,,a”.
Kolejno, dopiero wygięty przez nas kawałek drucika, chwytamy po obu stronach, nieznacznie grubszą częścią szczypiec. Ręką naginamy drucik tworząc lekko okrągłą górę literki. Gdy już ją mamy, przesuwamy szczypce, i ponownie mniej więcej na 1/3 grubości owijamy drucik dookoła. Gdy dochodzimy już do podstawy, zawijamy drut z tyłu napisu, tworząc podwójnie zawinięte ,,a”.
Widać to przede wszystkim na powyższych zdjęciach.
Następnie, gdy dochodzimy już do końcówki małego ,,a”, zaginamy jego ,,ogonek” na okrągłej końcówce szczypiec. Można już odciąć pozostałą część drutu. Ale zostawcie miejsce na ostatnią pętelkę.
Ostatnią pętelkę tworzymy tak samo jak tą na początku, delikatnie okręcając drut dookoła końcówki szczypiec. Dzięki temu możemy zaczepić o to sznurek, tak jak na pierwszym zdjęciu w tym znalezisku. Imię ,,Ola” jest już gotowe! :-)
Dla przykładu inne stworzone przeze mnie imiona tym sposobem:
Trzymajcie się i zapraszam do próbowania i majsterkowania :)
Magda
Świetne! Daje 5: )
fajnie że nie tylko mężczyźni interesują się majsterkowaniem :)
Hej mam na imię ola i dla mamy zrobiłam napis z drutu łatwe 30 minut
fajny długopis
Chciałeś powiedzieć – fajny pędzel :D
Świetnie że pojawił się kolejny artykuł w którym kobiety mogą znaleźć coś dla siebie :) Zresztą nie tylko one, ponieważ mężczyzna z taką pomysłową bransoletą też może fajnie wyglądać. Ta bransoleta z imieniem “Marta” najbardziej mi się podoba – może być nawet eleganckim dodatkiem ponieważ pozostałe są trochę w stylu na co dzień. Czekam z niecierpliwością na kolejne pomysły majsterkowania dla kobiet!
Dzięki za miłe słowo :) Bransoletka ,,Marta” była prezentem dla ciut starszej ode mnie osoby, zatem starałam się, by nie wyglądała aż tak młodzieżowo :) Gdy dojdzie się do wprawy w takim wyginaniu drucików, to możliwości są ogromne. Ogranicza nas tylko wyobraźnia :)
Pozdrawiam,
Magda
przeciez to jest brzydkie i nie starannie wykonane.. jakosc na poziomie 6 klasy szkoly podstawowej
Niestarannie? Zatem może wytłumaczysz, w czym tu widzisz brak staranności? W podwójnie zawiniętych literkach, by całość się pod żadnym pozorem nie rozwaliła? W imionach, które są odwzorowaniem pisma ręcznego? W bransoletce, którą można zmienić dowolnie (przykładowo wkleiłam zdjęcie z łańcuszkiem).
Nie widzę tu niestaranności ;)
Niektórzy nie potrafią docenić starań innych:/ każdy ma prawo napisać że mu się coś nie podoba ale, ale nie należy oceniać jaki wysiłek i starania zostały w tą czy inna pracę włożoną, chyba że stałeś i na ręce dziewczynie patrzyłeś? Mi się podoba, właśnie całe piękno tych prac polega na tym że są odwzorowaniem pisma ręcznego :D
W jaki sposób polecasz zrobić kropkę nad literą “i”? Chciałbym zrobić takie coś dziewczynie, ale niefortunnie jej imię ma “i” ;) Pozdrawiam
Hej! Można to zrobić właściwie na trzy sposoby.
Powodzenia!
Świetny artykuł, daję 5 :)
Jedna drobna uwaga, chłopaki tutaj nie używają nożyczek do cięcia nawet cienkich drucików ;) no chyba, że czasy się zmieniły a ja starej daty jestem :D
pozdrawiam
Przyznaję rację :D
Super pomysł muszę spróbować zrobić chociaż znając moje zdolności będzie z tym ciężko :)
To teraz tylko neonowe podświetlenie, odbiornik GPS, miniaturowy system powiadomień dźwiękowych (tutaj by się w zasadzie sprawdziły też impulsy elektryczne, bo bransoletka będzie je dobrze przewodzić), jakiś prosty system weryfikacji użytkownika i otrzymamy smart-bransoletkę, przy której smartwatche i smartfony wymiękają. ;)
Moja dziewczyna pewnie by do mnie strzelała z takiej bransoletki, bo w biżuterii hand-made nie gustuje, ale siostra/mama… kto wie, pomysł fajny i wykonanie bardzo estetyczne.
Nie można wykorzystać impulsów, bo bransoletka będzie służyć jako antena dla odbiornika GPS, a impulsy mogą powodować zakłócenia ;P
A tak na poważnie: super pomysł i cieszę się, że nawet na majsterkowie można spotkać płeć bez wątpienia piękną :P
Ja sam kiedyś próbowałem podobnych rzeczy (uchwyt do urwanego zamka ZIP), tylko zacząłem kombinować z 4-ma skręconymi żyłkami ze skrętki komputerowej obłożonych termokurczką… Skończyło się na rzuceniu wszystkiego w kąt z powodu… braku cierpliwości :D
Teraz mam powód, żeby spróbować stworzyć coś bardziej rozwiniętego :)
Swego czasu trochę biżuterii kręciłem. Imiona są świetnie wykonane, ale czy się nie zginają? Drut jest dość cieniutki…
0,8mm trzyma kształt i jest dość twardy.
udało mi się :) dziękuję
Super!
jak zrobi ktoś bransoletkę z imieniem aga to będzie mistrzem
To nie jest trudne :)