INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Witam!
Z racji tego, że mamy 11 listopada, czyli Święto Niepodległości, wszystkim nam wypadałoby nosić barwy narodowe. Do tego celu stworzyłem proste, jednorazowe mini-flagi, a ten projekt idealnie pasuje do tematyki konkursu (Szybciochy).
Oto, co wykorzystałem przy pracy:
- taśmy izolacyjne
- taśma przezroczysta
- agrafki
- nożyczki
- klej
- papier
Zagubiłem gdzieś białą taśmę izolacyjną, ale skoro papier jest w porządku, to chyba nic się nie stało? :)
Po pierwsze, usztywniam flagę sklejając kartkę zagiętą w połowie. Można użyć też tekturki.
Z tyłu dodatkowe pogrubienie, w postaci czarnej taśmy, która będzie też użyta do przymocowania agrafki.
Skoro tył mamy zaczerniony, możemy wykonać czerwony pas. Nie przejmujemy się, jeśli materiał lekko się wygina.
Taśma biurkowa zabezpiecza biel kartki przez zabrudzeniem – ja owinąłem nią jeden raz całość.
Można już wyciąć pasek “materiału” na flagę (najlepiej wzdłuż brzegu taśmy przezroczystej, o ile została równo przyklejona).
Wycinamy najlepsze fragmenty na flagi, omijając różne skazy powstałe przy klejeniu itp. Agrafki zamocowałem czarną “izolką”, przeciętą wzdłuż w połowie.
Łącznie zrobiłem 4 sztuki, dla mnie i bliskich. Można nosić praktycznie na każdym elemencie odzieży, nawet na czapce!
INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Wykonanie jest bez szału ale pomysł nawet fajny. Rzeczywiście dobrze wpisuje się w świąteczną datę i tematykę konkursu.
To już schludniej wydrukować i wsunąć do plastikowego identyfikatora.
Widac ze parcie na nagrode tylko.
No bez przesady… Takim projektem konkursu nie wygrasz…. Jakby to chociaż na drewnie było i tam jakiś napis to nawet rozumiem, ale to est skandal…