Hej! Chciałbym Wam dzisiaj pokazać majsterkowy lampion, który zrobiłem sobie z kokosa. Do realizacji tego “projektu” (projekt, to chyba za mocne słowo) zainspirowała mnie moja kochana szwagierka, która pewnego dnia przyszła do nas z kokosem, którego nie mogła otworzyć ;)
Po krótkiej walce (powiedzmy sobie szczerze – kokos nie miał ze mną szans;) poczułem się… zaintrygowany tym owocem. Widziałem już wcześniej różne fajne projekty robione z kokosów, ale nigdy wcześniej nie miałem z nimi jakiejś większej styczności (wiórków kokosowych na tortach nie liczę). A kokosowa skorupa jest naprawdę bardzo wdzięcznym materiałem, z którego można robić najróżniejsze rzeczy. I co najważniejsze – jest to bardzo tani materiał. Za kokosa do zrobienia lampionu zapłaciłem niecałe 3zł. W tej cenie otrzymujemy dobrą i zdrową przekąskę, oraz fajną, kształtną i niesamowicie twardą skorupę :)
Zabawa z kokosowymi skorupami spodobała mi się na tyle, że po skończeniu majsterkowego lampionu postanowiłem jeszcze zrobić lampion dla koleżanki Agaty z logiem jej bloga :)
Efektem końcowym pracy, którą opisałem w poniższym poście, będą takie oto lampiony:
Dobra – nie ma co dłużej przeciągać. Weźmy się do roboty!
Jak zrobić lampion z kokosa?
Na początek otwornicą wykonałem otwór o średnicy około 5cm:
W czasie pracy trzymałem kokos w dłoni, ale nie było to zbyt mądre. Jeżeli macie możliwość, zamocujcie owoc w imadle.
Drugim etapem było odcięcie góry kokosa, w której wcześniej został nawiercony otwór:
Teraz można w miarę łatwo wydłubać całą zawartość skorupy przy pomocy noża, łyżki, czy chociażby płaskiego wkrętaka ;)
Efektem dotychczasowej pracy powinny być takie oto trzy elementy:
Ten najmniejszy nie będzie już potrzebny, więc można go wyrzucić. Pozostałe dwa elementy trzeba oszlifować, żeby pozbyć się ze skorupy całego owłosienia. Tutaj spokojnie możecie użyć papieru ściernego o granulacji 60, lub nawet 40.
Nanoszenie grafiki – metoda na kalkę
W skorupie chciałem wyciąć logo Majsterkowa, więc wydrukowałem je sobie na kartce papieru, a następnie podłożyłem pod nie kawałek kalki biurowej i przykleiłem taśmą do kokosa:
Po odrysowaniu krawędzi czymś twardym zostały na skorupie ładne kontury, które wystarczyło wyfrezować :)
Nanoszenie grafiki – metoda transferowa
Robiąc lampion dla Agaty użyłem innej, dużo wygodniejszej i precyzyjniejszej metody. Logo wydrukowałem w odbiciu lustrzanym na drukarce laserowej. Następnie wydruk przyłożyłem do kokosa (nadrukiem do skorupy) i dokładnie go podociskałem szmatką nasączoną rozpuszczalnikiem.
W ten sposób część toneru została przeniesiona z papieru na skorupę :)
Jeżeli macie drukarkę laserową, to radzę korzystać właśnie z tego sposobu, bo jest dużo wygodniejszy, szybszy i precyzyjniejszy.
Wycinanie loga w skorupie
Żeby ułatwić sobie frezowanie, ponawiercałem najpierw otwory na powierzchni całego loga:
Następnie uzbroiłem swojego Proxxona (tak, to ten sam, którego test opublikowałem tutaj) w frez o średnicy 3,2mm i zabrałem się za rzeźbienie.
Skorupa jest bardzo twarda, jednak frez dosyć łatwo wchodzi w materiał, dlatego radzę pracować na stosunkowo wolnych obrotach, żeby przez przypadek się nie zagalopować i nie wyjść za linie ;)
Do frezowania ciaśniejszych zakamarków użyłem małego frezu stożkowego:
Po kilkunastu minutach logo było już gotowe!
Na koniec chciałem jeszcze powygładzać małym pilniczkiem wszystkie krawędzie, ale ostatecznie postanowiłem zostawić je w takiej postaci. Na kokosowej skorupie, która swoim wyglądem przypomina bardzo stare drewno, takie nierówno wyrzeźbione logo prezentuje się naprawdę fajnie :)
Podstawka
Na koniec zostało przyklejenie podstawki do skorupy. Za podstawkę posłuży odcięta wcześniej górna część kokosa. Podstawkę można przykleić zwykłym wikolem:
Gdy całość się już dobrze skleiła, przesmarowałem jeszcze klejem całe miejsce łączenia i owinąłem je sznurkiem:
Gotowy lampion
I to wszystko – lampiony gotowe!
Po włożeniu do środka zapalonej świeczki oba lampiony prezentują się genialnie!
Za pomocą lampionu można też wyświetlać na ścianie wycięty w skorupie kształt ;)
Jak widzicie, projekt jest dosyć prosty i bardzo tani w realizacji, a efekt końcowy jest świetny. I w głębi serca czuję, że nie będzie to ostatni mój projekt zrobiony z kokosowej skorupy. W sumie to nawet tego nie czuję… – ja to wiem! :D
Macie pomysły, co jeszcze fajnego można zrobić z takiej skorupy? Do głowy przychodzą mi wiszące lampki, małe bongosy, głośniki komputerowe (kilka dni temu widziałem gdzieś w sieci podobny projekt), kominek zapachowy, skarbonka, …
Jak zawsze, ograniczeniem jest jedynie wyobraźnia :)
Pozdrawiam!
Łukasz
Bardzo fajnie by wyglądały kufle z kokosa :D Wystarczyło by nie wycinać szablonu i zakleić dno :)
Sorka dno jest przecież ;)
No własnie – dno jest nienaruszone ;)
Można by było wyciąć wzór ale nie do końca i kufel gotowy ;)
Z kokosa, to raczej coś na malibu ;)
“Na początek wykonałem otwornicą dziurę o średnicy około 5cm”
Proszę poprawić błąd bo jak sama nazwa narzędzia wskazuje “otwornica” robimy otwór a nie dziurę :)
Jak to mój nauczycie mawiał: “Ty masz zrobić otwór a dziurę mają kobiety!” :)
Pozdrawiam
Poprawione :)
Dzięki!
Nauczyciel w technikum – jak się domyślam ;)
Czadowe :) Teraz tylko elektroniczna świeczka do środka z ładowaniem słonecznym i nie trzeba wymieniac wkładów :) … ooo a z takich skorup to można zrobić też mini “tamtamy” dla dzieciaków – w sam raz na konkurs :)
Z elektroniczną świeczką już nie będzie takiego klimatu :)
Podejrzewam, że masz rację ale warto spróbować… może ktoś robił ten projekt: http://elportal.pl/pdf/K06/03_03b.pdf i coś o nim powie…
Zamierzam go przerobić na LEDy.
Łukasz, coraz lepsze zdjęcia!
Bardzo ciekawe i proste do wykonania, jednocześnie efektowne. Dzieciaki będą zachwycone.
Pomysłowe wykorzystanie kokosa i świetny efekt :) kiedyś jak będę na swoim to sobie zrobię podobną lampę, tylko takie wiszące 3-4 kokosy ze zwykłymi żarówkami ;) Nie dość że ładne, klimatyczne, jedyne w swoim rodzaju, to kilkanaście razy tańsze od lamp ze sklepu. Same plusy :)
Kilka pomysłów: domek dla chomika, cukiernica, miseczka na cukierki i orzechy, naczynie na przyprawy do kuchni, doniczka, zamykane pudełko na biżuterię, ….
Rewelacyjny pomysł z tymi lampionami wyglądają prze fajnie :) hmm będę musiał troszkę pomajsterkować i sobie takie zrobić :)
W czym pan trzymał kokos odcinając górę po wywierceniu otworu i na jaką grubość odciąć górę
Kokos złapałem sobie w dużym imadle stołowym. Grubość dobierałem tak na oko ;)
Świetne!!! Napewno muszę to zrobić..podsyłam link znajomym to może też się skuszą :)
Łukaszu pewnie sporo projektów już wykonałeś więc doświadczenie masz nie tylko w przerabianiu kokosów, ale również w ich kupowaniu :) doradź gdzie można znaleźć dobrego i niedrogiego kokosa do takich zabaw :)
W praktycznie każdym markecie. Najszybciej w tych dużych – TESCO, Auchan, Carrefour, ale w Lidlach czy Biedronkach też się pojawiają.