Kto zna naszego sierściucha ten wie, że potrafi zaleźć za skórę (wszystkimi kłami jednocześnie;). Mimo wszystko wybraliśmy się dzisiaj na spacer integracyjny do psiego hotelu Psiapsióła.

I co? SZOK! Tuszek jak gdyby nigdy nic spacerował sobie między stadem obcych sobie psów :D Co prawda w trosce o zdrowie Kasi nie odważyliśmy się na spuszczenie go ze smyczy, ale i tak byliśmy mega pozytywnie zaskoczeni jego zachowaniem! Może jeszcze będą z tego kundla ludzie ;)
#pokapsa #pies #tuszek #zielonagóra #psiapsiola

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji.

Masz uwagi?