Naprawa bardzo starego i zniszczonego kowadła

Naprawa bardzo starego i zniszczonego kowadła

Witam wszystkich, chciał bym się dziś pochwalić naprawą a raczej odbudową starego kowadła. Naprawiałem je około rok temu i radzi sobie świetnie.

Kowadło na rogu miało bardzo porowatą strukturę. Pęknięcie powiększyłem do napotkania w miarę litego materiału. Głębsze warstwy wypełniłem zwykłym spawem, powierzchnię natomiast twardą elektrodą 45hrc.  

Lico kowadła zostało odbudowane w ten sam sposób. Napawane miejsca są nieco twardsze niż oryginalne lico.

Jak widać n załączonym filmiku frezowanie było w dosłownie gorącej atmosferze;) Aby rozwiać ciekawość i odpowiedzieć na przyszłe pytanie dlaczego nie stosowaliśmy chłodziwa, od razu odpowiem, stosowaliśmy ale chwilę później ;)

W Linku zamieszczam omawiany film:  

Ocena: 4.56/5 (głosów: 9)

Podobne posty

15 komentarzy do “Naprawa bardzo starego i zniszczonego kowadła

  • Na filmie tak to wygląda. W rzeczywistości było o wiele ładniej bo leciał krwistoczerwony wior? bardzo ładnie się skrawalo pomimo efektu iskier, ale i utki do tego celu tanie nie były. Następne jednak będę robił inaczej. Zamiast głowicy frezujacej zamontuje kamień garnkowy.

    Odpowiedz
  • Powiem Tak:
    – szacunek za chęci i wykonanie ( to na plus)
    – kompletnie nie rozumiem sensu tego refurbishu jeżeli chodzi o zużycie materiałów ciernych – czasmi po prostu trzeba dać niektórym rzeczom umrzeć śmiercią naturalną :) – chyba że to rzecz sentymentalna :D

    Pozdrawiam

    Odpowiedz
  • W stosunku do nowego Kowadla nie chińskiego to się naprawdę opłacało? co do kosztów to gdybym podliczyl zużycie materiałów i moje błędy to koszt około 200zl. Za tyle nie kupisz nowego Kowadla. Za tyle nie kupisz nawet używanego Kowadla? ale teraz mam na myśli maszynę do regeneracji kowadel, jeśli będzie chwilą to zamieszczę efekty pracy.

    Odpowiedz
  • Przemyślałem temat. Muszę jednak przyznać się do ignoranctwa w temacie kowalstwa. Patrzyłem na twoją robotę jak na coś co mi nigdy do życia się nie przyda :) . Ale z ciekawości która często zmusza mnie do przeanalizowania pewnych spraw. Faktycznie masz rację. Ceny nowego dobrego kowadła zaczynają się od 700 zł w górę. ( co do jakości ich się nie wypowiadam, bo nie jestem metalurgiem, ani kowalem ).
    W KAŻDYM RAZIE SZACUN I ODE MNIE 5 GWIAZDEK !!!

    Odpowiedz
  • Teraz to i tak możesz je oddać na złom.
    Z tego co widać i co odpowiedziałeś (upadnie) wynika że frezowales na sucho czyli nic innego jak przegrzales je. A mówiąc prościej to hartowanie jakiego d

    Odpowiedz
  • Teraz to i tak możesz je oddać na złom. Według tego co widać na nagraniu i co odpisales (upadnie) to najzwyklej w świecie przepaliles to kowadlo frezujac na sucho.
    Spr…. To co producent osiągnął hartujac kowadlo. A o spawaniu nie wspomne.
    (gratuluję)

    Odpowiedz
    • Bajki opowiadasz. Rozhartuje tylko Jeśli nagrzeje kowadło powyżej temperatury, do której został odpuszczony w procesie obróbki cieplnej. Temperatura zależy od gatunku stali i obróbki producenta, może wynosić od 150 stopni do nawet 400 stopni i więcej.
      Tak się prawidłowo naprawia kowadło.
      https://www.youtube.com/watch?v=eA_Pw5mlf2U

      Odpowiedz
      • Jak byś wiedział spawanie polega na stopoieniu że sobą spawanych elementów a jak wiadomo temperatura płynnego, pol płynnego, plastycznego metalu przekracza granice 1000 stopni i wiecej

        Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?