Zgrzewarka z mikrofali mała i duża :)

Zgrzewarka z mikrofali mała i duża :)

Witajcie,
dziś chciałbym Wam przedstawić dwa rodzaje zgrzewarek. Jedna chyba najprostsza a zarazem w pełni funkcjonalna zgrzewarka, druga natomiast troszkę bardziej skomplikowana.
Koszt budowy powinien zmieścić się w 30-50zł dla małej i około 100zł dla dużej, wszystko zależy od ceny za jaką nabędziecie transformator.

V1.0

Ale do rzeczy co potrzebujemy:- Transformator z mikrofali – 7 do 50zł
-Zacny kabel -30-40zł
-Końcówki ja użyłem od migomatu -7zł
– Końcówki na zarobienie kabla – 0,8zł

Idea jest prosta, wywalamy uzwojenie wtórne, wywalamy blaszki które je oddzielają, pakujemy nasz zacny kabelek i zarabiamy całość.
Zresztą zobaczcie wszystko wytłumaczyłem w filmie. Niestety na robienie filmów o moich projektach wpadłem trochę po czasie ale myślę
że jest tam jasno wytłumaczone jak zbudować taką zgrzewarkę.

 

 

V2.0

To wersja dla dużych chłopców :) dwa MOT’y, dłuższy kawał linki kilka deseczek i jazda.
W stosunku do poprzedniego projektu potrzebujecie dodatkowo:
-kilka desek (zalecam coś rozsądnego typu dąb a nie jakieś sosenki :) )
-sprężynkę
-wkręty
-coś na osłonę transformatorów
-kostki do połączenia kabli
-rączka od wiertarki albo coś podobnego
-2 zacne śruby do zrobienia włącznika ( o co chodzi wyjaśniłem w filmiku)

To chyba na tyle szpargałów które Wam będą potrzebne. Ja użyłem do wykończeń frezarki, ale bez niej też się zrobi,
najwyżej przejście na kable możecie wywiercić wiertarką.

 

 

Achtung Achtung !!! POZOR
BHP

O ile same końcówki zgrzewarki nie są dla nas niebezpieczne ponieważ jest tam niskie napięcie (nic tylko dać stabilizator i zasilać arduino :) ), to na uzwojeniu pierwotnym występuje napięcie sieciowe, co jak wiecie nie jest przyjemne dla naszego zdrowia. Przed włożeniem wtyczki do kontaktu sprawdźcie 3 krotnie czy wszystko jest dobrze podpięte czy nie ma zwarć czy nic nie dotykacie i dopiero włączajcie urządzenie. Najlepiej zabezpieczcie transformatory aby nie dotykać ich przypadkiem oraz aby nie wpadł Wam tam żaden śrubokręt itd. Jeśli robicie obudowy to róbcie przewiewne, ponieważ transformatory pod obciążeniem produkują troszkę ciepła.

Przy pracy z jednym trafo bezpiecznik 10A powinien wytrzymać, natomiast przy dwóch lub więcej wskazane jest założenie C16 (dla czego C a nie B ? ponieważ C ma krotność 10 czyli 10x16A =160A czyli taki prąd może popłynąć w czasie <0,2s. Możecie też zastosować D który ma krotność 20 co daje 200A).

Ocena: 4.3/5 (głosów: 73)

Podobne posty

63 komentarzy do “Zgrzewarka z mikrofali mała i duża :)

    • nie widziałem tamtego filmiku :) poza tym koleś rozcina trafo a to “niezdrowe”

      Co do cen to ja kupiłem po 7zł sztuka na allegro i ku mojemu zdziwieniu w moim mieście.
      Na allegro średnio od 25 do 50zł sztuka.

      Jeśli więcej ludzi potrzebowało by trafo to mogę przejść się i zapytać czy mają te po 7zł i powysyłać.

      Odpowiedz
  • Stary, uważam, ze ten film powinien iść jako +18, albo być w ogóle zabroniony. Jak trzymasz paluchy przy odsłoniętych konektorach (5:57) to mi się robi ciepło a jak sobie pomyślę, że mój syn za kilka lat to wygugluje i będzie chciał powtórzyć to w naszym garażu to… rany!

    …aha okulary tu nie pomogą ;)

    Przecież wystarczyłoby wstawić to w jakąś odpowiednio dobraną obudowę, zabezpieczyć styki i omówić podstawy BHP w pracy z takim prądem!

    Odpowiedz
    • Piotr – mało w życiu widziałeś :D Sam nie raz uruchamiałem (i pracowałem) na dużo większych prowizorkach ;)
      Ale fakt – mogłoby się w nim pojawić jakieś wyraźne ostrzeżenie. Zapewne autor wie, gdzie paluchów nie wpychać, ale nigdy nie zaszkodzi ostrzec innych :)

      Odpowiedz
      • Widziałem sporo. Co innego pracować na prowizorce a co innego pokazywać to całemu światu i inspirować do tego innych. Pokazujmy jakieś dobre wzorce.

        Może jako rodzić mam małe skrzywienie… sam nie wiem…

        Odpowiedz
        • Ja pewnie też patrzę przez pryzmat swoich doświadczeń z dzieciństwa, bo podobne konstrukcje (równie “bezpieczne”) robiłem jeszcze w podstawówce ;) Obaj więc pewnie mamy nieco wypaczony sposób postrzegania świata, a zdrowy rozsądek, jak to zwykle bywa, jest gdzieś pośrodku.

          Odpowiedz
      • Piotr ma rację. Jeśli nawet nie skrzynka czy inna obudowa na trafo, to wystarczy koszulka termokurczliwa na styki i już mamy wyeliminowany problem dotknięcia… Oczywiście nie na dłuższą metę :-)

        Odpowiedz
    • Co do trzymania paluchów to Twoja wtopa, ponieważ zauważ iż zgrzewarka jest w tym momencie wyłączona ! Jeśli nauczysz syna podstaw oraz tym czym jest prąd jak się z nim obchodzić to nie powinieneś się martwić. Temat prądu jest na tyle powszechny że nie muszę mówić co drugi wpis aby nie wpychać paluchów do kontaktu przykładowo prawda ? A co do samej zgrzewarki to mimo iż amperaż jest zacny to końcówki można bez najmniejszej obawy dotykać dłońmi.

      Co do omówienia podstaw BHP w pracy jak to określiłeś “Z takim prądem” jak już powiedziałem napięcie na końcówkach zgrzewarki jest zbyt niskie aby przebić się przez skórę.

      Łukasz tutaj ma rację mogłem dodać jakąś małą adnotację dla opornych aby nie sprawdzać czy jest prąd językiem itp :P zapomniałem o tym ale na przyszłość obiecuję się poprawić :)

      Odpowiedz
      • Nie chcę się spierać. Pisząc o dobrych wzorcach – mam na myśli np. to, że jak lutujemy, to wstawiamy złącze w koszulkę termokurczliwą… bo estetyczniej i bo bezpieczniej. To mój punkt widzenia – niczego Ci nie chcę narzucać. Masz fajne, oryginalne pomysły, ale za brak wykończenia będziesz najpewniej tracił gwiazdki.
        Pozdrawiam.

        Odpowiedz
        • mam dokładnie takie samo zdanie – pomysł zarąbiasty szczerze mówiąc zapragnąłem wykonać sobie coś takiego ale wykończenie bardzo obniża ocenę całości, mając do dyspozycji taki warsztat należało by się bardziej skupić na estetyce, moje zdanie jest takie że każdy wykonany własnoręcznie projekt powinien nie tylko dobrze działać ale i wyglądać…

          Odpowiedz
    • Trochę, masz rację Piotre, trochę jesteś nadgorliwy. Elektrycznie to jest fuszerka… ale…
      Zarówno spawarki elektryczne, jak i zgrzewarki powstały przez przypadek. Komuś poprostu zrobiło się zwarcie, zauważył, że to elektryczne światełko rozgrzewa i topi metale i tak to się zaczeło…
      Kreator, może go troche szorstko potraktowałem w komentażach o przelewaniu gazu, pokazuje coś co i ja i wielu domowych majsterklepków robi…
      Niezmiernie zaplusował w tym artykule, bo cokolwiek powiedział o bezpieczeństwie.
      Kreator – pokaż tą spawarkę. Mikrofalówek parę się znajdzie może i jakiś migomat popełnię :D
      Obecnie jestem na etapie budowy giętarki do Plexi z wykorzystaniem grzałek z mikrofali :D
      Patałach w pracach i konstrukcjach jesteś dobry, efekt końcowy osiągnięty i nawet działa.

      Naszego admina trzeba ozłocić za to forum, bo na innych forach takie “zlepy” są nie dopuszczalne, a przecież nie trzeba być profesjionalistą w dziedzinie, by zrobić ustrojstwo do spawania, czy zgrzewania…

      Przy okazji słowo ustrojstwo… nie według mnie negatywnych cech… za czasów dawnych można było na bazarach, targach i jarmarkach kupić radzieckiej produkcji prostownik do ładowania akumulatorów, który nazywał się właśnie “ustrojstwo”…. ustrojstwo było piekielne bo można tym było spawać… :D

      Wracając do projektu. Instalacja elektryczna zawsze dostaje po du… od tego typu maszyn… czy zgrzewarka, czy spawarka, nie ważne – maszyny te pracują na zasadzie wykożystania zwarcia, a to zawsze ma zły wpływ na instalację, mimo to u ciebie w warsztacie nie zauważyłem, by światło przygasało, także tragedii nie ma…

      Odpowiedz
  • zacny projekt
    więcej BHP we filmach mogło by być, bo jeszcze jakiś dzieciak może sobie zrobić krzywdę … ale tak sobie myślę, że w sumie coś powinno eliminować gimbusów :)

    tak trzymać. choć klamizera to wszystko to z sercem, co lubię bardziej niż klarowne nic

    Odpowiedz
  • Jeszcze jeden komentarz…
    Przy tej zgrzewarce przydała by się osłona w postaci szybki od maski spawalniczej… mimo wszystko, masz oświetlenie świetlówkowe, a te błyski łuku elektrycznego chociaż trochę oczka chronić…

    Co do nadgorliwego szukania BHP…
    każdy ma głowę i rozum więc wie co wolno, czego nie… jak ktoś ma lewe ręce do roboty i pecha to złamie nogę siedząc na krześle…

    Odpowiedz
    • Mam wrażenie że Twoje komentarze są dłuższe od mojego artykułu :D hehe. Co do wykończenia to nie wiem czemu takie bęcki zbieram, projekt partactwo elektronika fuszerka….. Wydaje mi się że gdyby elektronika była fuszerką to by się coś spaliło coś nie działało, co do wykończenia to 1 wersja zgrzewarki jest zrobiona w 30 minut i jest to na tyle proste ze nie spinałem się nad obudowami bo są mi po prostu totalnie zbędne, co do natomiast drugiego projektu to się tam starałem, ale jak widać i tak za mało albo nie potrafię :) Wydaje mi się nie mówię tutaj teraz tylko do Ciebie MrLewerence że powinniście podejść do projektów bardziej liberalnie, jeden woli zrobić obudowę i robić ja przez tydzień a inny woli zrobić w ten czas 2 projekty. Daję pomysł, pokazuję jak to działa, a kto w jakie “pudełeczko” sobie to wsadzi to jego osobista sprawa :)

      Wspomniałeś MrLewerence o instalacji elektrycznej, stety niestety ale pod tą zgrzewarkę została zrobiona instalacja, pociągnięta od głównego koreczka 50A do skrzynki gdzie ma esa C16 następnie dalej drucikiem 3x4mm2 następnie rozdziałka pod ręką a w niej trzy esy C10 C16 oraz B16.

      Co do ochrony oczu…. nie patrzę na ten łuk więc nie robię szybek i tyle. Jeśli była by to wersja do sprzedaży to co innego, musiała by spełnić szereg norm, sam przewód nie mógł by być użyty w tym kolorze bo o ile przewody idące do uzwojenia pierwotnego są podpięte zgodnie ze sztuką czyli niebieski i brązowy odpowiednio do zera i fazy to już zastosowanie przewodów w “barwach uziemienia” jest niedopuszczalne, czemu jednak kupiłem w tym kolorze ? po prostu w hurtowni były znacznie tańsze w tym kolorze od pozostałych :)

      Niebawem pokarzę Wam spawarkę ale aż się boję bo tam nie zrobiłem obudowy jako takiej i chyba dostanę za to, ale cóż spawam nią znacznie częściej niż tą którą kupiłem w sklepie lat ileś temu.

      Możliwe też że będę robił inwertorową spawarkę to powrzucam schematy i całość bo projekt już w zasadzie mam tylko czasu brak na realizację.

      A co do tego BHP to może nagram filmik o BHP i podzielę go na działy i zamiast w każdym wpisie się powtarzać i to samo pisać i gadać podrzucę film z linkiem do odpowiedniej minuty w nim i tam będzie omówione BHP do danej dziedziny…..

      Odpowiedz
  • Autor zaktualizował wpis, więc ja też jeszcze raz skomentuję.

    Konstrukcja w wersji 2. przekonuje mnie dużo bardziej. Nie mam też żadnych uwag dotyczących bezpieczeństwa.

    Dzięki za wpis o BHP.

    Daję suba i czekam na kolejne wpisy na Majsterkowie…

    Odpowiedz
  • Witam też posiadam taką spawareczke (tą mniejszą) i mam 2 pytania
    ile prądu płynie w uzwojeniu wtórnym (A) i czy to nie jest zabójcze ? Bo w wielu filmach gdzie np. Ludzie dotykają cewki tesli itp. Zawsze powtarzają że to natężenie jest najważniejsze i że to ono zabija ja juz nie wiem

    Odpowiedz
    • Po 1 zgrzewareczkę :) co do pytania o zabójcze prądy :) postaram się to wyjaśnić.

      Zauważ że jak weźmiesz w dłoń baterię 9V i dotkniesz plusa oraz minusa, nie odczujesz nic. Moooże gdybyś namoczył ręce w jakiejś solance być coś odczuł na palcach ale wątpię żeby przy 9V to zadziałało. Następnie weźmy akumulator z samochodu, 12V kilkanaście amper i co ? nic nie czuć, odczujesz dopiero napięcie z linii telefonicznej które wynosi około chyba 48V poczujesz to jako mrowienie. Jak pewnie zauważyłeś w tym wszystkim chodzi o to że niskie napięcie nie jest w stanie przebić się przez skórę człowieka, co z tego że są tam dziesiątki amper skoro nie przebiją się, może jak byś polizał 2 elektrody to by coś się stało :) Jeśli natomiast następuje napięcie przebicia skóry, i natężenie prądu jest duże, to już inna kwestia bo to właśnie natężenie nas “zepsuje”. Zauważ że jeśli się nie mylę to spawarki mają napięcie od 30-50V i nie zabijają :)

      Co do ilości prądu to sprawdzałem ale mam sklerozę i nie pamiętam a nie chcę wymyślać, ale “kilka” amper tam się szwęda :)

      Odpowiedz
  • Witam,
    czy znajdzie się tu ktoś, kto jest mi w stanie pomóc z jednym problemem?
    Mianowicie, czy da się w taką zgrzewarkę wstawić bezpiecznik nadprądowy tzw. esa, tak żeby w razie potrzeby zadziałał tylko on?
    Chodzi mi o to, żeby w razie awarii, nie uszkodzić innych urządzeń wpiętych w tą samą sieć np. komputera. Jaki to by musiał być bezpiecznik?
    W tej chwili mam zamontowane kolejno:
    – przedlicznikowe es C25A
    – wkrętka automatyczna L20A (prawie to samo co B20A),
    i w przypadku zwarcia wywala oba

    Ps. Czy sieć bardzo dostaje po tyłku przy użytkowaniu takiej zgrzewarki? Bardziej niż przy używaniu np. piły tarczowej 2000W?

    Odpowiedz
  • Daj przed zgrzewarką C16 a jeśli masz na jednym trafo to daj nawet C10 albo D10 i starczy powinno tylko jego wywalić.

    Co znaczy czy sieć dostaje… jeśli jest porządnie zrobiona na miedzi o odpowiednich przekrojach to nic się nie stanie, aczkolwiek taka zgrzewareczka działa na zwarciu także jak masz lipną instalację to może być różnie.

    Odpowiedz
    • Rozumiem
      Co do instalacji, to w budynku w którym mam warsztat jest zrobiona miejscami bardzo partyzancko (muszę to w tym roku poprawić), aczkolwiek większość miedzią 2,5mm^2.
      Niemniej jednak właśnie dorwałem padniętą mikrofalówkę, więc niedługo wezmę się za budowę.

      Odpowiedz
  • Dziwią mnie wpisy krytykujące konstrukcję Autora. Skoro co niektórzy koledzy uważają projekt za nie wypał to niech poświęcą tyle czasu co KREATOR i zabłysną wlłasną wiedzą i podzielą się ogólnie . Włożony czas aby pokazać innym ja jak można usprawnić własny warsztat , a co więcej wyjaśnić w miarę po,,chłopsku to na prawdę wielka sprawa i jak sądzę każdy laik który weżmie się za projekt zbudowania któregoś z tych dzieł a tym bardziej elektronicznego , z pewnością skorzysta z pomocy kogoś we własnym otoczeniu z odpowiednią wiedzą aby nie stracić palców.
    Jeszcze raz dzięki za udane projekty i możliwość ich udostępnienia innym.

    Odpowiedz
    • Łohoho, aż się zaczerwieniłem. Co do krytyki to jest ona potrzebna do momentu kiedy jest ona konstruktywna, ale fakt miło czasami usłyszeć miłe słowa :) Mam nadzieję że w miarę regularnie będę się dzielił swoimi projektami, na wiosnę powstaje ich u mnie najwięcej także szykujcie się :)

      Odpowiedz
  • Witam
    Posiadam dość duże trafo z mikrofali i zastanawia mnie to czy da rade zrobić spawarkę z jednego trafo? Chodzi mi o spawanie drobnych elementów elektrodą 1. Czy wystarczy do nawinięcia wtórnego plecionka 2,5 ze sklepu elektrycznego? Ile zwoi trzeba by było dać aby uzyskać dobre parametry?

    Odpowiedz
    • Nie znam tak dużej mikrofalówki by z jej transformatora można było zrobić spawarkę. By móc spawać musi wystąpić łuk elektryczny a ten wystąpi dopiero powyżej kilkudziesięciu Volt – powinno wystarczyć na początek 50V – 60V. Do tego jeszcze przydałoby się tak ok. 100A wydajności prądowej (to tak z lekkim zapasem) i daje to nam moc rzędu 5000W – 6000W. Są takie mikrofale? Może przemysłowe?

      Odpowiedz
  • Panie KREATOR. A umiałbyś do tego ustrojstwa zrobić elektrody w formie kółek co się kręcą a tysięce ampsów po nich płyną i zgrzewają w sposób ciągły/liniowy folię z aluminium?

    Odpowiedz
    • ANTYQBA….według mojej wiedzy jest to w tym przypadku nie wykonalne w tak prostym ustrojstwie. Po pierwsze do alu potrzebny jest prąd stały oraz osłona gazowa , posów oraz kilka innych drobnych taili do kalibracji co by to miało precyzję , czyli CNC.
      Projekt do zrobienia ,tylko nakład finansowy przekroczy budrzet domowy i co ważniejsze nie w tej formie. Zgrzewarka Przemka jest prostym i pomysłowym urządzeniem jako trzecia ręka przy drobnych pracach w warsztacie. Złożenie konstrukcyjne jak podejrzewam nie miało być celem przemysłowego zastosowania ,tylko udogodnienia sobie życia przy zgrzewaniu akumulatorków,jak już zresztą chyba zostało wyjaśnione.

      Odpowiedz
  • Witam mam ważne pytanie, ponieważ potrzebna mi była nieco mocniejsza zgrzewarka wykonałem ją z dwóch transformatorów, ale cały czas wybija mi bezpieczniki (mam b16). mam do dyspozycji gniazdo siłowe, tylko nie wiem jak będzie zachowywać się to urządzenie, gdy transformatory podłączę do różnych faz? Ktoś podpowie?

    Odpowiedz
    • O ile jeszcze aktualne, to raczej nie będzie to dobry pomysł Zauważ że transformatory po stronie wtórnej połączone są szeregowo zatem moc pobierana z sieci jest taka sama jak z jednego trafo, wyższe jest natomiast napięcie po stronie wtórnej bo siły elektromotoryczne obu transformatorów się dodają.

      Zasilanie każdego transformatora z innej fazy nic Ci nie da, w dodatku mogą płynąć prądy wyrównawcze i dziać się różne historie.

      Lepiej po prostu zasilić to z jednej fazy gniazda trójfazowego – tam zabezpieczenie powinieneś mieć większe. Przynajmniej C32

      Odpowiedz
      • 1. – moc pobierana z sieci 230V nie jest taka sam dla jednego transformatora jak i dla dwóch połączonych równolegle stroną pierwotną. Każdy pobiera jakiś prąd do wytworzenia strumienia magnetycznego i te prądy się niestety sumują.

        1. – zasilanie transformatorów z różnych faz dopuszcza łączenie uzwojeń wtórnych tylko szeregowo. W takiej konfiguracji zabezpieczenia na każdą fazę są mniejsze od zasilania 1-fazowego a i przekrój przewodów zasilających nie musi być tak duży.
        Odpowiedz
  • Witam.Mam taką drobną sugestię,mianowicie : na filmie widać że uzwojenia wtórne są połączone szeregowo co daje nieco wyższe napięcie na elektrodach
    natomiast połączenie równoległe uzwojeń wtórnych dałoby dwukrotne zwiększenie prądu zgrzewarki co za tym idzie możliwość zgrzewania grubszych elementów.

    Odpowiedz
    • Do wystąpienia efektu zgrzewania materiałów potrzebne jest nie tylko duży prąd ale pewne napięcie a wynika to z prostego prawa OHMA.
      Przekształcając je z R=U/I na I=U/R wynika, że dla R (oporność obwodu) dla ułatwienia przyjmijmy wartość 1, to im większe napięcie, tym większy będzie prąd I.
      Teoria na bok, wartość napięcia i prądu determinuje ilość zwojów uzwojenia wtórnego, ale także kompromis ilości zwoji do przekroju drutu uzwojenia. Najlepiej byłoby wykonać uzwojenie z “n” ilości cienkich drutów połączonych równolegle ile tylko by się zmieściło w “okienku” transformatora, ale nie jest to takie łatwe bo każdy zwój musiałby mieć taką samą długość, by nie występowały różnice napięciowo-prądowe dla każdego drucika.
      Dla tego w obu transformatorach dało się zmieścić tylko po 2 zwoje grubej linki i połączyć je szeregowo.
      Łączenie uzwojeń transformatorów to o wiele bardziej zawiły temat i podlega pewnym restrykcjom.

      Odpowiedz
  • Witam bardzo fajny film wzorowalem sie na nim robiąc wlasna zgrzewarke z dwoch transformatorow. Jednak moja zgrzewarka wydaje mi sie ma malo mocy, moze to kwestia tego ze nie uzylem takich samych traf? Oba sa z mikrofali ale roznia sie wielkoscia. Mam kolejne pytanie czy istnieje mozliwosc zbudowania takiej zgrzewarki z 3-4 transformatorów tak by miala juz dosc duzo mocy ? A moze nie zasilac ich z jednej fazy a podlaczyc kazde trafo pod inna ?

    Odpowiedz
  • Zrobiłem zgrzewarke z 2 traf jak na filmie ale ma za mało mocy do moich potrzeb. Czy to, że transformatory mają inne wymiary ma znaczenie? Muszą być dokładnie takie same? A co gdyby użyć do budowy 3-4 traf? I zasilić je z różnych faz? Zda to egzamin?

    Odpowiedz
  • Czy zadziała prosty timer ograniczający czas zgrzewania do 10-20ms w postaci bezpiecznika B16 na wtórnym? Potrzebuje krótkich czasów do zgrzania blaszek w ogniwach li-ion.

    Odpowiedz
    • Na wtórnym nie stosowałbym żadnych innych elementów rozłączania a lepiej to zastosować na pierwotnym, dodając odpowiedni stycznik i potrzebny timer.

      Odpowiedz
      • Ok zalecenie nie stosować. A jak bym jednak chciał z ciekawości spróbować? Najwyżej uszkodzę zabezpieczenie. Zadziała taki timer?

        Odpowiedz
  • Stosując różnej mocy transformatory występuje różnica napięcia, prądu (czyli wydzielonej mocy) na uzwojeniu wtórnym jakie uzyskuje się z jednego zwoju, poza tym moce tych transformatorów przy połączeniu szeregowym uzwojeń wtórnych NIE SUMUJĄ się wprost tylko w B. DUŻYM skrócie obliczeniowym wychodzi iloczyn stosowanych transformatorów razy moc najmniejszego transformatora.
    Reasumując – mamy dwa trafa, jeden np. o mocy 100W a drugi o mocy 500W, w połączeniu uzwojeń wtórnych tak jak w 2 wersji nie da nam to 600W mocy tylko 200W. Ten mniejszy transformator jest swego rodzaju lejkiem ograniczającym moc i zawsze będzie dywersantem – limiterem naszego projektu. . Jak to się ma do uzyskiwania prądu zgrzewania? Tak, że ten mały transformator może dać nam prąd zgrzewania rzędu np. 20A a ten większy już 100A, w zależności od ilości uzwojeń. Czyli maxymalny prąd z połączenia to 20A a nie 120A, bo moce i napięcia przy połączeniach szeregowych mogą się dodawać ale prądy już nie, a nawet w skrajnych sytuacja znosić.
    Tak więc lepiej stosować transformatory o bardzo zbliżonej mocy, bo da to wtedy spodziewany efekt. Nie będę się też rozpisywał nad skrajnymi przypadkami, co się dzieje z tym mniejszym trafem podczas pracy zwarciowej.
    Zaznaczam jeszcze raz, to tylko bardzo skrócone obliczenia, bo nie chce mi się sięgać po skomplikowane wzory ale logika pozostaje niezmieniona.
    Inna jeszcze uwaga co do wykonania samego uzwojenia wtórnego to sposób nawijania. Uzwojenia nawijajmy w miarę jak najciaśniej, pozostawiając jak najmniej wolnego miejsca między uzwojeniem a rdzeniem/karkasem transformatora. Da nam to najwyższą sprawność.

    Odpowiedz
  • A ja mam pytanie z innej beczki: gdzie kupic kabel do wtórnego? Mam trafo 700W i po wybiciu wtórnego mam dziury 15x30mm. Policzyłem ze linka o średnicy 10-15 mm byłaby idealna ( jak się nie mylę to przekrój coś koło 100mm2). Czy kable spawarkowe lub rozruchowe do samochodu się nadają? Potrzebuje mieć jakieś 3V ~200A.

    Odpowiedz
  • Kreator lub inni proszę o pomoc mianowicie zrobiłem zgrzewarka z dwóch trafo tak jak na poście i trafa sprawdziłem są sprawne zrobiłem tak jak w poście i nie ma zgrzewania na wyjściu mam 0.13v co jest grane na każde trafo przychodzi 230v po dłuższej pracy lekko się grzeją czyli dobrze działają o co tu chodzi proszę o pomoc

    Odpowiedz
  • Zbierałem się i zbierałem aby wykonać taką zgrzewareczkę i nie stety się nie zebrałem . Z losowych powodów musiałem nie co przełożyć prace,ale część gratów przygotowana leży już i czeka na poskładanie.
    Co mnie jeszcze męczy to dołożenie sterownika czasowego, czytająć różne fora zauważyłem iż jest to wykonalne i tu moja prośba .Czy brałeś pod uwagę możliwość dokoptowania sterownika? jeśli tak to z nie ciepliwością czekam na jakiś ciekawy i prosty a co ważne i tani patetnt oraz jego publikację ,pozdrowionka

    Odpowiedz
  • witam
    zrobilem taka zgrzewarke lecz napiecie wynosi 1,2 V czy to dobrze? czy pwoinno byc 2 V ?
    uziemienia nie podlaczamy do obudowy ?
    dzieki za odp:)

    Odpowiedz
  • Witam spodobała mi się taka zgrzewarka w wersji mocniejszej mam pytanie odnośnie ilości zwojów czy lepiej jest nawinąć więcej zwojów czy mniej bo jak mam np 2 zwoje to napięcie będzie niższe a prąd wyższy niż przy 4 zwojach czy o to może chodzi. Posiadam trafo wielokościowo większe od tego z mikrofali i przekrój słupa środkowego wynosi nieco ponad 30 cm ^2 a w mikrofali ok 22 cm ^2 jest okna są na tyle duże, że prawdopodobnie był bym w stanie nawinąć przewód 100 mm ^2 tylko nie wiem czy zrobić dwa zwoje czy może 4 będzie lepiej tak by była większa moc zgrzewania. Dodatkowo zamierzam dołożyć taki potencjometr na zasilaniu do regulacji mocy zgrzewania http://allegro.pl/regulator-obrotow-silnika-mocy-napiecia-4000w-230v-i7059572249.html
    Proszę o odpowiedź czy coś takiego ma sens.

    Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?