Witajcie majsterkowicze!
Pokażę Wam dzisiaj, jak ze starych żarówek, które najprawdopodobniej wylądowałyby w koszu, zrobić coś fajnego. Zmajstrujemy z nich sobie… solniczkę i pieprzniczkę.
Będą to, co prawda, gadżety bardzo delikatne, ale z pewnością pozwolą zaskoczyć Waszych znajomych, którzy wpadną na grilla (pamiętajcie, że zimą kiełbasa z grilla smakuje najlepiej!) ;)
Pracę zaczynamy od odcięcia końcówek gwintów w obu żarówkach:
Następnie za pomocą wkrętaka ostrożnie rozbijamy środkową część żarówki:
I przy pomocy szczypiec wyciągamy wszystko ze środka:
W następnej kolejności musimy zeszlifować ostre krawędzie potłuczonego szkła, oraz metalowego gwintu:
I z żarówkami to już koniec zabawy. Możecie je teraz dokładnie umyć i odstawić do wyschnięcia.
W międzyczasie zajmiemy się nakrętkami, w których trzeba nawiercić po kilka otworków:
I to już wszystko! Teraz wystarczy napełnić żarówki solą i pieprzem, a następnie zakręcić przygotowanymi przed chwilą nakrętkami :)
Przydałoby się jeszcze znaleźć coś, co by pozwoliło odstawiać żarówki. W roli stojaczków można wykorzystać plastikowe rolki po szkolnych taśmach klejących (lub taśmach Washi, do których robiłem ostatnio stojak;)
Gotowa solniczka i pieprzniczka prezentują się tak:
A działają tak: ;)
Jak widzicie, niewiele trzeba, żeby zrobić sobie fajny i praktyczny (chociaż delikatny) gadżet :)
Świetna sprawa. Tylko dlaczego użyłeś do tego celu sprawne żarówki. Spalone było by taniej :D
Robiłem kiedyś lampki wodne w podobny sposób, tylko do moich żarówek zamiast przypraw trafiał olej roślinny i super-jasna dioda LED. Jak trafię spaloną żarówkę to zaprezentuję mój patent.
Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim Majsterkowiczom.
Kupiłem je za 1,99zł, więc nie było mi ich specjalnie szkoda :) A to, o czym piszesz, zapowiada się ciekawie :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
chyba było coś takiego w 5 sposobów na… ;)
A co to jest?
EDIT: A, już znalazłem: https://www.youtube.com/watch?v=KTwn-zm9xjw
Rzeczywiście było :) Sam to widziałem jeszcze w podstawówce (ponad 15 lat temu;). O ile mnie pamięć nie myli, to pokazywali to w Kaczorze Donaldzie (albo jakimś dodatku do niego:)
Projekty co raz gorsze. Niedługo pojawią się solniczki z pudełka po zapałkach lub piórniki z puszki po szprotach :(
O, super pomysł. Dzięki! I szczęśliwego Nowego Roku :)
Mogłabym prosić o to aby powstał jakiś post dla początkujących, który nie będzie ani drogi ani trudny a jednocześnie będzie efektowny. Z góry dziękuje.
Taki właśnie jest powyżej, zamiast Dremela piłka do metalu i papier ścierny i koszt zamknie się w 5zł, a trudno też nie będzie :)
Niestety ale błeeee ma rację. Ostatni nic ciekawego (czytaj: nowatorskiego, zaskakującego) tu się nie pojawia.
Zawsze możecie dodać coś fajnego i ciekawego od siebie :)
Przynajmniej nie jest to kolejny post z arduino, czy innym RaspberryPi, które tak właściwie wiele z majsterkowaniem wspólnego nie mają… Oczywiście nie mam nic przeciwko takim postom, ale mnie majsterkowanie bardziej kojarzy się z ręczną robotą, wykorzystywaniem pozornie niepotrzebnych rzeczy, które mogą mieć zaskakujące zastosowanie.
Szczerze, to naprawdę wolałbym zobaczyć post, który opisuje zrobienie piórnika z puszki czy inny projekt, który można wykonać za grosze, niż kolejny pokaz możliwości jakiegoś sprytnego małego urządzonka za kilka stów. I wcale nie musi być to projekt innowacyjny, czy nowatorski, ważne żeby był praktyczny. ;)
Otóż to – każdy woli co innego, dlatego projekty muszą być zróżnicowane :)
Na początku życzę wszystkim szczęśliwego roku, Oby był lepszy od 2013.
Temat ciekawy, ale jak z wytrzymałością? Szkło jest dość cienkie i kruche, Przy codziennym użytku u mnie w domu by tygodnia nie wytrzymały. A rozsypana sól to kłótnia murowana. Pozdrawiam
Jako początkujący, a nawet zielony w temacie mógłbyś mi podać jakiś niskobudżetowy i przede wszystkim łatwy projekt z wyjaśnieniem.
Kto plusuje takie projekty? Łukasz, nie ośmieszałbyś się z takimi projektami, bo byłem fanem tej stronki, ale kierunek w którym od jakiegoś czasu to zmierza niestety mnie nie interesuje.
Cóż – wszystkim nigdy nie dogodzę. Najważniejsze, że po statystykach ładnie widać, że niektóre z tych banalnie prostych “projektów” potrafią się cieszyć dużo większym zainteresowaniem, niż te zaawansowane projekty, nad którymi czasami siedzi się wiele dni.
Ideą Majsterkowa od pierwszych dni było to, że opisuję to, co sobie majstruję. I tego się trzymam.
Robiłem z takich żarówek lampki oliwne, ale takie zastosowanie nie przyszło mi nigdy do głowy. Ciekawy pomysł, ale jak dla mnie to zbyt delikatny gadżet.
Fajny pomysł, w najbliższym czasie spróbuje zrobić takie sam, z tym że zmniejsze ich objętość i spłaszczę dno płomieniem lutownicy gazowej gdy w środku będzie jeszcze próżnia. Wtedy nie pękną. Robiłem tak kiedyś bąbki. Ciekawe czy jakieś metalowe nakrętki uda mi się znaleźć co by pasowały. Myśle że wypiaskowane będą pasować lepiej.
Szczęśliwego nowego!
Pomysłowe i nie głupie, nie wiem jak będzie z trwałością… ale nie o tym – powiedz jak zrobiłeś gwiazdki świetlne na żarówkach? :)
Gwiazdki same wyszły. To są odbicia parasolek fotograficznych ;)
Widzę, że w ogólne nie ma czasu na odpowiadanie na pytania, zadałem już 2 pytania i brak odpowiedzi.
Gdzie? Co? Jak? Kiedy? Musiało umknąć:)
Post “Jak wykonać oświetlenie diodowe na USB?” z tego samego nicku.
:), no teraz sobie przypominam, że gdzieś widziałem Twoje studio fotoreporterskie – ale na początku myślałem, że to jakiś efekt graficzny :)
proste, ładne i efektowne
problemem w eksploatacji może być tylko kruchość żarówek
Czy to jest bezpieczne dla zdrowia?
SZKODA, ŻE POMYSŁY POJAWIAJĄ SIĘ CO 3 DNI, POWINNO ICH BYĆ KILKA DZIENNIE ;/
Zacznij dodawać swoje, każdy może :)
Otóż to :)
Solniczka do pomidora-ok, ale jak będziesz pieprzył tą pieprzniczką to obawiam się że ta odstająca część nakrętki przy gwincie żarówki będzie drapać kobietę w piczkę
Solniczka do pomidora-ok, ale jak będziesz piprzył tą piprzniczką to obawiam się że ta odstająca część nakrętki przy gwincie żarówki będzie drapać kobietę w piczkę
Zrób jakiś test tego dremelka-chociarz krótki-proszę
Ile Watów powinny mieć żarówki?
Robiąc solniczke z żarówek przeszło Ci przez mysl człowieku z czego jest żarówka i co w niej sie znajdowało proponował bym się zapoznac z produkcją owych żarówek i substancjami w nich to tak samo jak bym sobie wlał zupe do zużytego akumulatora i z niego jadł smacznego