INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Tak… są też i na to sposoby! :)
Elektryka, elektronika na bok skupmy się na czymś przyjemniejszym i ciepłym w dotyku – czyli na drewnie.
Sposobów łączenia drewna jest wiele, pokaże dziś jeden z nich. Jest to wersja podstawowa i najstarsza jaką znam. Można ją wykonać bez żadnych ścisków i maszyn stolarskich. Jeden mus to strug z ostrym nożem. Gwarantuje też, że tak wykonane połączenie będzie nie do rozerwania – wszelkie próby skończą się na połamaniu drewna, a spoina na 100% wytrzyma.
Pamiętajcie też, że klej wiąże w mikronach nie w milimetrach :) Zapraszam na film!
INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
A co z klejeniem wg słoja? Przecież to ma bardzo duże znaczenie, jak źle się sklei (patrząc na kant dreski) to sklejony element będzie się kręcił.. Czyli poradnik dla amatorów.
O kierunku słojów i szykowaniu klejonki był inny odcinek, wystarczy poszukać. Teraz pokazuję połączenie sprężyste. Może być i dla amatorów :)
Nie znalazłam odcinka o klejeniu wg słoja o kierunku słojów i szykowaniu klejonki – jestem dopiero na 110 odcinku.
Było na 100% kiedy szykowałem klejonkę w realizacji mebla. Pamiętam jak rysowałem buźki na końcach desek :) Jakaś szafa/szafka chyba ;) Za dużo tego… ciężko spamiętać :)
Przyjemne i ciepłe w dotyku to sa tylko piersi mojej żony!!
Ale to sie lubi co sie ma!! :))
:)
Potwierdzam!
Witam tak się struga nie odkłada, a co z większymi elementami Panie majster
Pan majster dopiero się uczy…… ;-)