Projekt zajął III miejsce w konkursie w dziale Szybkie projekty Uchwyt na bidon w ramie bez fabrycznych gwintów

Uchwyt na bidon w ramie bez fabrycznych gwintów

                          W mojej starej kolarzówce niestety nie było fabrycznych gwintów do mocowania koszyczka bidonu ( rower z 1985r. więc wtedy chyba jeszcze o tym nie myślano). Dlatego postanowiłem wykonać taki uchwyt. W skrzynce narzędziowej znalazłem podrdzewiałe obejmy, które idealnie pasowały do średnicy rury podsiodłowej. Wymagały jedynie przetarcia papierem ściernym i pomalowania. Potem zabrałem się wykonanie podstawy z gwintami. Tu posłużyłem się odpowiednio dobranymi nakrętkami, które przyspawałem do blachy. Odległość między nimi nie musiała być konkretna ponieważ miałem uniwersalny koszyczek. Po przyspawaniu nakrętek wyciąłem z blachy odpowiedni prostokąt i na końcach przyciąłem do odpowiedniej szerokości tak by mogła tam się zmieścić obejma. Pod podstawę z nakrętkami podkleiłem starą dętkę żeby podczas montażu nie porysować lakieru na ramie. Z dętki wyciąłem jeszcze dwa paski, które podłożyłem później pod obejmy. Podstawę z nakrętkami zabezpieczyłem farbą. Po wyschnięciu został tylko montaż. Całość może nie jest wykonana za bardzo estetycznie, jednak w moim zamyśle to miało po prostu spełniać odpowiednią funkcję a nie dobrze wyglądać. Na pewno jest to jest to solidne i dobrze trzyma bidon. Od teraz rowerowe trasy będą o wiele przyjemniejsze, ponieważ będzie można się nawadniać w trakcie jazdy. 

Odnowione obejmy – będą trzymać całą podstawę z nakrętkami

Spawanie nakrętek 

Po wycięciu podstawy trzeba było zrobić wcięcia na obejmę

Podstawę od spodu podkleiłem starą dętką

Obejmy, paski ze starej dętki oraz podstawa – gotowe do montażu

Postawa przymocowana obejmami 

Koszyczek na swoim miejscu

Czas na przejażdżkę 

 

Ocena: 5/5 (głosów: 11)

Podobne posty

9 komentarzy do “Uchwyt na bidon w ramie bez fabrycznych gwintów

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?