Nóż do cięcia styropianu Storch HotKnife 250

Nóż do cięcia styropianu Storch HotKnife 250

Cześć! Kilka dni temu trafił do mnie nowy sprzęt do przetestowania. Tym razem przemaglowałem dla Was nóż do cięcia styropianu Storch HotKnife 250. Nóż jest sprzedawany jako sprzęt dla profesjonalistów (z resztą chyba wszystkie produkty niemieckiej marki Storch są dedykowane zawodowcom), więc i sam test musiał być na odpowiednim poziomie ;)

Uruchamiając maszynę testującą wytrzymałość spustu (i ogólnie całego sterownika) miałem cichą nadzieję, że w przypadku uszkodzenia noża hurtownia Budguru, która udostępniła go do testów, nie będzie zbyt zła ;)

Ale zanim zdradzę, na czym polegał sam test, przyjrzyjmy się z bliska nożowi i dodanym do niego akcesoriom.

Walizka

Nóż został zapakowany w elegancką, aluminiową walizkę:

Storch HotKnife 250 - aluminiowa walizka

Co miesiąc do wygrania nagrody o wartości ponad 1600 zł!

Jak na niemiecką markę przystało, w środku wszystko zostało ładnie poukładane:

Storch HotKnife 250 - zawartość walizki

Storch HotKnife 250 - zawartość walizki

Storch HotKnife 250 - zawartość walizki

Storch HotKnife 250

Nóż sprawia wrażenie bardzo solidnego. Sama obudowa została odlana z wytrzymałego i odpornego na wysokie temperatury tworzywa, natomiast wszystkie metalowe części są wykonane ze stali nierdzewnej.

Storch HotKnife 250 - nóż do cięcia styropianu

W zasięgu kciuka zostało umieszczone pokrętło służące do 16-stopniowej regulacji temperatury:

Storch HotKnife 250 - regulacja mocy

Noże tnące mocuje się w dwóch zaciskach za pomocą czterech imbusowych śrub (klucz imbusowy jest w zestawie):

Storch HotKnife 250 - mocowanie

W zestawie z nożem otrzymujemy stopkę kątową:

Storch HotKnife 250 - prowadnica kątowa

Stopka ta umożliwia cięcie styropianu pod zadanym kątem:

Storch HotKnife 250 - regulacja kąta nachylenia

Do stopki kątowej można zamocować prowadnicę, która ułatwi cięcie w stałej odległości od krawędzi styropianu:

Storch HotKnife 250 - prowadnica cięcia

Prowadnica ma wygrawerowaną podziałkę, więc bez problemu można ustawić żądaną odległość:

Storch HotKnife 250 - podziałka na prowadnicy cięcia

Dodatkowo otrzymujemy stopkę do boniowania (wycinania rowków):

Storch HotKnife 250 - stopka

Do stopki tej można zamocować dwa ograniczniki, które ułatwią równe prowadzenie noża po krawędzi styropianu:

Storch HotKnife 250 - ograniczniki

Storch HotKnife 250 - stopka z ogranicznikami

W zestawie znalazły się także dwa noże – o długości 20cm, oraz 25cm:

Storch HotKnife 250 - noże tnące

Oprócz noży otrzymujemy także dwa elastyczne ostrza do profili, które możemy powyginać w dowolny sposób:

Storch HotKnife 250 - ostrza do profili

Co kryje w środku?

Moja ciekawska natura by mi nie wybaczyła, gdybym nie zajrzał także do środka ;)

Storch HotKnife 250 - od środka

Oprócz samego sterownika w środku znajduje się także transformator, który obniża napięcie, ale jednocześnie podnosi wartość prądu płynącego przez ostrze:

Storch HotKnife 250 - transformator

W roli włącznika zastosowano zwykłą krańcówkę, którą w razie uszkodzenia można łatwo wymienić:

Storch HotKnife 250 - włącznik

Test praktyczny – pomiar temperatury

W pierwszym teście praktycznym zmierzyłem, jak szybko nagrzewa się ostrze noża.

Storch HotKnife 250 - pomiar temperatury noża

Pomiarów dokonywałem w połowie długości ostrza za pomocą termopary typu K:

Storch HotKnife 250 - pomiar temperatury za pomocą termopary typu K

Poniższy wykres przedstawia temperaturę ostrza przy najmniejszej mocy (niebieska linia), oraz największej mocy (czerwona linia):

Storch HotKnife 250 - wykres temperaturowy

Jak widzicie, na największej mocy nóż nagrzewa się dosyć szybko i już po kilkunastu sekundach jest gotowy do pracy.

Test praktyczny – pomiar mocy

W drugim teście zmierzyłem moc pobieraną przez nóż. Do pomiarów użyłem multimetru Benning, oraz swojej przystawki do pomiarów napięcia i prądu:

Storch HotKnife 250 - pomiar prądu pobieranego przez nóż

Storch HotKnife 250 - prąd pobierany przez nóż

Na najmniejszej mocy nóż pobierał z sieci 58W, natomiast na największej 181W.

Co ciekawe, temperatura samego noża nie miała kompletnie żadnego wpływu na pobieraną moc. Byłem przekonany, że całość będzie się zachowywała jak klasyczna żarówka, która na zimno pobiera więcej prądu. A tutaj niespodzianka – sterownik noża pilnował, żeby przez cały czas ostrze było rozgrzewane taką samą mocą.

Test praktyczny – wytrzymałość na częste włączanie

Testowany nóż jest reklamowany jako sprzęt dla profesjonalistów. Powinien więc być dużo wytrzymalszy od sprzętów projektowanych dla przeciętnego majsterkowicza. Nie byłbym sobą, gdybym troszkę się nad tym sprzętem nie poznęcał i nie sprawdził, jak to z tą wytrzymałością jest w praktyce ;)

Na szybko zmontowałem układ, który za pomocą siłownika wciskał spust noża. Sercem układu jest oczywiście Arduino, które steruje pracą siłownika wciskając spust na pół sekundy, a następnie robiąc sekundę przerwy.

Celem testu było sprawdzenie, czy nóż wytrzyma 100 000 uruchomień. Test trwał prawie dwa dni i wyglądał tak:

100 000 wciśnięć spustu. Sto tysięcy! I nóż dalej działa :D Chyba zgodzicie się ze mną, że test można zaliczyć ;)

Test praktyczny – cięcie styropianu

Na koniec zostawiłem sobie najprzyjemniejszą część testu, czyli cięcie styropianu. Zobaczcie sami, jak mi z tym poszło:

Nigdy wcześniej nie miałem w łapach narzędzia tego typu, ale poszło mi nadzwyczaj gładko. Jedynie przy wycinaniu różnych zawijasów zdarzyło mi się kilka razy oderwać stopkę od powierzchni styropianu. Ale gdyby nie to, to poszło niemal perfekcyjnie :)

Storch HotKnife 250 - wycięty styropian

A co jest w tym wszystkim najlepsze? Po całych tych zabawach nie został mi w warsztacie ani jedna luźna drobina styropianu. Kompletnie żadnego syfu! Przypomniało mi się natomiast, jak kilka lat temu ocieplaliśmy dom moich Teściów. Cięliśmy wtedy styropian dużym nożem kuchennym ;) Nie dość, że linie cięcia były krzywe, to jeszcze cała okolica domu była pokryta styropianowym “puchem” :D Że też wtedy nie mieliśmy pod ręką takiego sprzętu…

Podsumowanie

Nóż świetnie sprawdza się w zadaniach, do których został stworzony. Nie można też zaprzeczyć, że jest wytrzymały, a jego elektronika jest odporna na częste włączanie i wyłączanie.

W hurtowni Budguru nóż Storch HotKnife 250 kosztuje 1149zł i z tego, co widzę, jest to najniższa cena, w jakiej można go nabyć. A wynika to pewnie z tego, że Budguru jest oficjalnym dystrybutorem marki Storch w Polsce :)

Czy nóż jest warty tych pieniędzy? Myślę, że tak… – o ile nóż będzie miał okazję na siebie zarobić podczas pracy np. przy dociepleniach :) Oczywiście ostateczną decyzją o zakupie pozostawiam Wam!

Jeżeli macie jakiekolwiek pytania, piszcie śmiało w komentarzach. Nóż jeszcze kilka dni będzie u mnie, więc będę mógł jeszcze coś sprawdzić, jeżeli będzie taka potrzeba.

Pozdrawiam serdecznie!
Łukasz

Ocena: 4.5/5 (głosów: 2)

15 komentarzy do “Nóż do cięcia styropianu Storch HotKnife 250

  • Fajnie, że się zabrałeś za testowanie typowych sprzętów budowlanych, a nie samych zabawek ;) W końcu majsterkowanie to nie tylko zabawy miniszlifierką ale i samodzielne naprawy, czy domowe remonty. A przynajmniej ja, jako majsterkowicz czerpię radość z tego, że sam potrafię wymurować grilla, czy ocieplić i otynkować dom.
    Mógłbyś przygotować test jakiejś większej (minimum 200l) sprężarki? A najlepiej test porównawczy kilku różnych sprężarek :D Mam w warsztacie testowanego przez ciebie BASSa, ale ta butla 50l jest jednak dla mnie za mała (dużo piaskuję i maluję).

    Odpowiedz
    • Majsterkowanie, to chyba po prostu lubienie robienia czegoś samemu. Niezaleznie, czy jest to mała zabawka dla dziecka, czy budowany latami jacht :-)

      Odpowiedz
    • Spróbujemy coś pomyśleć z tą sprężarką. Wszystko jest uzależnione od tego, czy uda mi się namówić jakąś firmę na udostępnienie sprzętu do testów. Wątpię natomiast, czy uda się zrobić jakiś test porównawczy, bo firmy raczej niechętnie chcą wypożyczać sprzęt do takich testów (zawsze jest ryzyko, że konkurencja może okazać się lepsza). Ale zobaczymy :)

      Odpowiedz
  • Fajnie że robisz testy różnych narzędzi ale zadajmy sobie pytanie: czy typowemu majsterkowiczowi jest potrzebny nóż do cięcia styropianu za 1150 zł? Lepiej by było zrobić poradnik jak zrobić taki nożyk samemu np wziąć nóż kuchenny przymocować do niego grzałkę z lutownicy jakiś włącznik…

    Odpowiedz
    • Pytanie możemy sobie zadać, ale przecież nigdzie nie napisałem, że przeciętny majsterkowicz koniecznie musi sobie taki nóż kupić ;) Jest to sprzęt dla profesjonalistów i tyle. Wspomniałem nawet, że jest warty zakupu tylko wtedy, gdy będzie miał okazję na siebie zarobić.
      Taki nóż DIY, o którym piszesz (a może chcesz zrobić?;) byłby właśnie taką alternatywą dla majsterkowiczów. Ale nikt, kto zajmuje się cięciem styropianu w swojej pracy, nie będzie się chciał bawić z takimi prowizorkami.
      Sam takiego noża nie potrzebuję, ale na pewno chciałbym taki mieć, gdy zacznę budować swój dom. Właśnie dlatego, że tutaj mam w zestawie wszystko, czego mi potrzeba – prowadnice, stopkę kątową i szybką przystawkę do boni.
      Z resztą – niech chociaż dwóm osobom ten test pomoże rozwiązać zakupowy dylemat, a już będę szczęśliwy :) Wiadomo, że nie ma narzędzi (i testów) uniwersalnych. Zawsze znajdzie się ktoś, kto powie “mi to niepotrzebne, więc po co ten test?”. Chciałbym jednak stworzyć dosyć obszerną bazę testów najróżniejszych narzędzi – począwszy od prostych wkrętarek, a na dużych maszynach stolarskich kończąc. I wtedy każdy znajdzie dla siebie coś dobrego.
      Pozdrawiam!

      Odpowiedz
      • rozumiem to że może nie każdemu jest potrzebny (nie zrozum tego źle) ale jak ktoś by kupował tego typu nóż to by chciał też porównania względem innych produktów tej klasy :D

        BTW czy jak wpadnie Tobie w ręce jakaś fajna kosiarka to też byś zrobił jej test?

        Odpowiedz
        • Widzisz – z porównaniami jest ten problem, że producenci raczej nie chcą udostępniać sprzętów do takich testów, bo zawsze jest ryzyko, że konkurencja może wypaść lepiej ;) Sam też nie będę kupował narzędzi tylko po to, żeby je przetestować, bo szybko bym poszedł z torbami ;)

          Z resztą – zauważ, że wszystkie testowane do tej pory narzędzia wystąpiły w zasadzie tylko raz :) Ale jest nadzieja, że w najbliższym czasie uda się przetestować kilka kompresorów, więc będzie porównanie do tego mojego BASS-a.

          A kosiarki raczej nie będę testował. To już jednak nie jest narzędzie :) Ale myślałem o przerobieniu samobieżnej spalinowej kosiarki, żeby móc nią sterować pilotem :D

          Odpowiedz
          • nie lepiej by było przerobić jej na inteligentną?
            ten pomysł na pilota jest wg mnie dużo gorszy od zwykłej kosiarki bo:
            -musisz cały czas obserwować kosiarkę i jej otoczenie, a z pozycji krzesła to będzie w niektórych miejscach bardzo utrudnione
            -jest niebezpieczny, system się zatnie i o wypadek nie trudno
            -jest duże prawdopodobieństwo że taką kosiarką trawa będzie niedokładnie skoszona
            -koszenie zajmie 2 razy więcej czasu

            no ale twój wybór ja kiedyś chciałem zrobić coś ala iRobot Roomba (chyba tak się pisze) z Lego Mindstorms NXT 2.0 po pierwszych testach wiedziałem że mi się nie uda

            Odpowiedz
  • Zastanawiam się nad zastosowaniem takiego noża. Przy ocieplaniu budynków to chyba kiepsko, bo bym chyba pogonił takiego co w tym tempie docina styropian :) Po za tym problem z zasilaniem takiego czegoś. Latanie po rusztowaniu ze styropianem i jeszcze ciągnącym się kablem – kiepsko to widzę :) No chyba że jakoś we wnętrzach, gdzie warto zadbać o czystość. Inne co mi na myśl przychodzi to pakowanie nietypowych produktów.

    Odpowiedz
  • Świetny test, jak ktoś ma firmę robiącą ocieplenia musi to przeczytać :)
    Mam tylko jedno ogólne zastrzeżenie – wchodzę dziś na testy – a tu trzy nowe o których nie miałem pojęcia :/ może warto wprowadzić na głównej jakiś system informujący o nowych testach, lub chociaż wyświetlanie gdzieś najnowszego testu ?

    Odpowiedz
    • Ciesze się, że test się spodobał :)

      Jeżeli chodzi o powiadomienia, to trzy ostatnie testy są zawsze promowane w sidebarze przy wszystkich projektach “zrób to sam” (patrz obrazek). Info o nowym teście leci też do głównego kanału RSS :) Dodać jeszcze jakiś sposób powiadamiania?

      Odpowiedz
    • Jeśli jest jakaś firma, która zajmuje się robieniem dociepleń i nie stać żeby zainwestować 1000 zł w porządny sprzęt to nie jest to na pewno dobra firma tylko jacyś partacze.

      Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?