Uchwyt pod monitor domowej roboty

Witam wszystkich. Postanowiłem podzielić się z Wami pomysłem który wpadł mi dzisiaj do głowy. Udało mi się zaadaptować jedno pomieszczenie w piwnicy na pokój bilardowy;D i od dłuższego czasu chciałem przenieść monitor który pełni funkcję odtwarzacza multimedialnego w pomieszczeniu na ścianę. Monitor do tej pory stał na półce nad kanapą ,

więc siedząc nic nie można było na nim zobaczyć. Na początku chciałem kupić mały uchwyt i mieć to z głowy, ale znalazłem gdzieś w “śmieciach” uchwyty do montażu ogniw solarnych, więc postanowiłem coś z nich zmajstrować.

Po przypasowaniu do otworów w monitorze, okazało się że wystarczy dowiercić po jednym otworze oraz uciąć dół płaskowników a będziemy mieć ładnie przypasowane uchwyty.

Po ucięciu, przewierceniu i wyszlifowaniu, okazało się że górne L trzeba było troszkę przygiąć na imadle bo inaczej monitor wisiał równolegle do ściany, a dzięki temu monitor doskonale przypasował pod kątem. Na koniec popsikałem je jeszcze czarną matową farbą i gotowe. Zestaw uchwytów własnej roboty wygląda tak :

Przed samym montażem w miejsce w którym nasz telewizor miał zadyndać podciągnąłem w jeszcze LAN, kabel audio i dorobiłem gniazdko zasilające

Uchwyty zostały zamontowane za pomocą 2 śrub rozporowych wkręconych u góry. Dzięki dodatkowym otworom znajdującym się vis’a vis otworów przez które przykręciliśmy uchwyty do ściany, można było całość przykręcić za pomocą zwykłego śrubokręta przekładając go po prostu przez nie. Na wszelki wypadek dorzuciłem jeszcze jedną śrubę pod spód monitora w prawy dolny otwór który oszczędziłem przy docinaniu płaskowników. Przed samym montażem uchwytów z monitorem upiąłem jeszcze kable tak żeby nic mi tam nie wisiało i nie wystawało :

Po dokręceniu śrub monitor wisi super stabilnie, a wystające uchwyty doskonale pełnią rolę uchwytu pod RaspberryPi które zostało przytwierdzone na dwa kawałki dwustronnej grubej taśmy samoprzylepnej. Co prawda wielkość monitora jest zupełnie nieadekwatna do wielkości wolnej przestrzeni na ścianie ale akurat taki miałem, a siedząc czy grając przy stole w zupełności wystarcza.

A tak wygląda monitor po montażu :

Materiały użyte do projektu :

• 2 uchwyty do montażu ogniw solarnych lub 2 kawałki płaskowników które będzie trzeba wygiąć w imadle i ponawiercać według potrzeb. (śmietnik)
• 3 kołki + śruby z dopasowanym fi do dziur w płaskownikach (3-4zł)
• czarna matowa farba (8zł)
• 4 śruby + podkładki do montażu uchwytów z monitorem (1zł)

Łączny koszt : 12-13zł

Sprzęt użyty do projektu :

• Szlifierka
• Wiertarka
• Śrubokręt

Chciałbym przeprosić za zdjęcia które wyglądają jak bym je robił ziemniakiem, bo wiem że przywiązujecie tu do tego wagę, ale byłem przekonany że będą lepszej jakości, a po wszystkim dopiero jak je zobaczyłem okazało się że wcale tak bombowe nie są. Jutro postaram się dorzucić jakieś lepsze zdjęcia z bliska, bo na tych poza tym że monitor wisi… nic nie widać :) Mam nadzieję że komuś się przyda pomysł wykorzystania dwóch kawałków płaskowników do całkiem fajnego i poręcznego montażu monitora na ścianie. Powiem szczerze że mam jeszcze jeden szalony pomysł żeby w warsztacie użyć podobnego patentu ale zamontowanego na karnisz. Dzięki temu będziemy mieć przesuwny monitor montowany pod sufitem ;D