Pochłaniacz pyłu

Pochłaniacz pyłu

Witam serdecznie. Mam na imię Łukasz i jest to mój pierwszy post na majsterkowo.pl

Pomysł na pochłaniacz zrodził się już jakiś czas temu, gdy widziałem jak moja ładniejsza połówka robiła tipsy swojej koleżance, a przy tym było dużo pyłu na stole i okolicy. Urządzenia takie istnieją i są w sprzedaży w sklepach dla kosmetyczek, ale pomyślałem sobie, że zrobienie własnoręcznie dla niej takiego urządzenia podniesie moje morale – że potrafię i Żonki – że zrobiłem to specjalnie dla niej!

Co nam będzie potrzebne do wykonania pochłaniacza:

  • sklejka, o grubości ok 3mm, ok 0,2m2,
  • klej do drewna, ja miałem szybkoschnący(20 min),
  • 2 wentylatory komputerowe 92×92 mm, 12V – 0,13A,
  • 2 osłony wentylatorów,
  • zasilacz sieciowy, ja miałem 12V – 1.5A,
  • pokrycie pochłaniacza, skóra ekologiczna, ok 0,3m2, łatwiejsza w czyszczeniu,
  • materiał na worki do pochłaniacza,
  • filc, taki jakim się wypełnia kurtki o grubości ok 10mm, ok 0,4m2,
  • narzędzia (wyrzynarka, pilniki, wiertła, taker),

Ja niestety większość materiałów musiałem zakupić, co kosztowało mnie ok. 70 zł, ale myślę, że posiadając elementy z odzysku koszt byłby dużo niższy. No to zaczynamy!!!

Ja w pierwszej kolejności narysowałem szkic przyszłego pochłaniacza, który konsultowałem z Żonką(w końcu to dla niej), gdzie oszacowaliśmy wysokość, szerokość i długość poszczególnych elementów. Nie będę podawał wymiarów bo to były preferencje żony, ale okazał się zbliżony wymiarami do oferowanych na znanym portalu aukcyjnym. Następnie po rozrysowaniu i wycięciu uzyskałem coś takiego :P

DSC00614

W celu zwiększenia powierzchni klejonych, postanowiłem zeszlifować krawędzie pod kątem frezarką ręczną i pilnikiem do drewna. Mając gotowe elementy, przystąpiłem do klejenia.

DSC00615

Wszystkie elementy dociskałem ręcznie przez ok 5 minut, w celu szybszego związania kleju wspomagałem się wentylatorkiem :D

DSC00616

Po sklejeniu wszystkich fragmentów układanki wyszło coś takiego:

DSC00619

 

DSC00617

Ponieważ, posiadałem dość długie zszywki do takera, postanowiłem dokleić od środka fragmenty sklejki, w miejscach gdzie będę mocował skórę wraz z filcem. Dla pewności, pozostawiłem gotową obudowę na 24h, aby klej wysechł. Niestety nie posiadam zdjęcia z etapu “tapicerowania”, ale postaram się to jak najlepiej wytłumaczyć.

Odmierzony fragment skóry z naddatkami składamy razem z podwójnie złożonym filcem (ok. 2 x 10mm, wbrew pozorom podwójnie złożony filc, dobrze naciągnięty ma grubość ok 5mm.) i przy pomocy takera zszywamy do pochłaniacza z jednej strony. Kolejnym krokiem jest zrobienie tego samego z drugiej strony, ale w celu uzyskania równo rozciągniętej skóry poprosiłem Żonkę o trzymanie materiału, a ja w tym czasie zszyłem z drugiej strony pochłaniacza. Dobra uwaga, nie zszywamy na krawędziach (jeszcze)! Mając z grubsza nałożony materiał możemy założyć go na bokach i tu wychodzi dlaczego nie zszywamy od razu na bokach. Na 2 warstwy filcu od spodu nakładają się 2 warstwy z boku. Jest to ciężkie w umocowaniu i wygląda nie estetycznie. Dlatego, w narożnikach musimy poświęcić trochę czasu i dociąć tak filc, aby do siebie przylegał, nie nachodził! Powinno wyjść mniej więcej tak(już zmontowany i użytkowany pochłaniacz):

20140126_194031

Otwory pod wentylatory wykonałem w następujący sposób. Po wycięciu filcu, pociąłem skórę od środka otworu do krawędzi, uzyskując “słoneczko”. Po posmarowaniu wewnętrznej strony sklejki klejem do drewna wywinąłem promienie słoneczka do wnętrza i odpowiednio dużym słoikiem przytrzymałem do wyschnięcia. Po tym zabiegu zostało już tylko zmontować wentylatory wraz z osłonkami, zmajstrować włącznik(nie będę się rozpisywał jak go zrobiłem) oraz wykonać worki na wentylatory. Przewidziałem opcjonalną wymianę wentylatorów, ze względu na ilość pyłu, dlatego są wpięte na wtyk 1×3 pin.

20140126_193735

Worki wykonała moja Żonka z takiego futerału na poduszki, w otworze wszywając kawałek gumy.

Zmontowany pochłaniacz prezentuje się następująco:

2012-01-15 14.15.16

2012-01-15 14.15.31

2012-01-15 14.16.15

2012-01-15 14.16.01

Mam nadzieję, że opis wykonanego pochłaniacza jest zrozumiały. W miarę potrzeby na wszystkie pytania odpowiem w komentarzach.

 

Uwagi jakie dostałem od Żony po 2 latach użytkowania to:

  • pochłaniacz jest jednak o ok 10 – 15 mm za wysoki,
  • rozstaw wentylatorów trochę za mały, utrudnione zakładanie worków na wentylatory.

Pozdrawiam!

Łukasz

Ocena: 4.23/5 (głosów: 94)

Podobne posty

27 komentarzy do “Pochłaniacz pyłu

    • Ja ten filc dostałem od ciotki, krawcowej, niestety nie pamiętam jak się to fachowo nazywa. Znalazłem za to podobny materiał zwany owatą. Chodziło głównie o odizolowanie sklejki od ekoskóry.

      Odpowiedz
      • Najlepsze są worki z małych odkurzaczy. Dobrze sprawdzają się też filtry powietrza wszelkiego rodzaju (auta, systemy klimatyzacji, itp)

        Odpowiedz
    • Bardziej to była owata, lub coś podobnego. Materiał dostałem od krawcowej wiec nie dam głowy jak to się nazywało.

      Nie jestem tapicerem, pierwszy raz w życiu wykonałem takie obicie.

      Odpowiedz
      • Jeśli pod skórę eko (skaj) coś dałeś dla “miękkiego dotyku” to pewnie jest to owata. Tak się robi w meblówce. Owatą można też tłumić kolumny.

        Natomiast woreczki wyglądają na wigofil, stosuje się go też na spody mebli (sofy itp.)

        Odpowiedz
    • Też prosiłbym o jakieś wyjaśnienie/filmik, bo za cholerę nie wiem, jak ma to działać. I jaki pył? Szlifowanie tipsów aż tyle go produkuje? Można ten pochłaniacz stosować przy szlifowaniu płyt kartonowo-gipsowych? :P

      Odpowiedz
      • Na razie niestety nie dam rady wstawić zdjęcia ani filmiku urządzenia w czasie pracy. Pyłu z jednego tipsa może i nie jest dużo, ale tych tipsów jest 10. Potem każdy tips pokrywany jest kilkoma warstwami żelu do utwardzania w lampie i ponownie szlifowany. Więc zbiera się ładna warstewka pyłu.

        Myślę, że konkretnie ten pochłaniacz nie nadaje się do wykorzystania przy szlifowaniu płyt kartonowo-gipsowych(gabaryty), ale jego odpowiednio przerobiona wersja, czemu nie!

        Odpowiedz
    • Już wyjaśniam, osoba robiąca tipsy siedzi przodem do wentylatorów, a klientka, po przeciwnej stronie. Wówczas dłonie klientki znajdują się bezpośrednio nad wentylatorami, a pył jest od razu pochłaniany.

      Odpowiedz
  • Największy minus jaki narzucił mi się jest taki, że pył leci bezpośrednio na wentylatory, co po dłuższym czasie wiadomo jak się skończy. pył będzie się osadzał na łopatkach a także dostawał do wnętrza wentylatorów co zmniejszy ich żywotność. Zastosuj w projekcie rozwiązanie “odkurzaczowe”.

    Odpowiedz
    • Zdecydowana większość tego typu urządzeń wygląda podobnie do mojego. Czyli bez rozwiązania “odkurzaczowego”. Przewidziałem problem z żywotnością wentylatorów, dlatego są wpięte na wtyk 1×3 pin, w celu łatwej wymiany. Ale jak na razie, po 2 latach użytkowania nie ma z wiatrakami problemów.

      Odpowiedz
  • Też musiałem taki wykonać żonie bo cena na serwisach mnie rozwaliła. Kupiłem sklejkę 6mm, sztuczną skórę i piankę u tapicera. Sklejkę pociąłem poskręcałem na kątownikach pomalowałem wszystko na czarno i obiłem skórą wkładając pod spód piankę.

    Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?