Cześć majsterkowicze to znowu ja ;) Dziś chciałem zaprezentować wam jak zmajstrowałem sobie podgrzewacz do herbaty z rzeczy, które miałem w domu.
Potrzebne materiały:
- płyta wiórowa 20 mm
- płótno
- około 50cm grubego sznurka
- cztery wkręty do drewna
- cztery korki do wina
- stary radiator z pc
- świeczka do podgrzewacza
Potrzebne narzędzia:
- wyrzynarka
- klej wikol
- pędzel
- nożyczki
- ołówek i cyrkiel
- śrubokręt lub wkrętarka
- klej na gorąco i sztyfty
Zatem do roboty !
Zacząłem od wycięcia podstawki. Odznaczyłem okrąg o średnicy 14cm. Następnie wyciąłem go wyrzynarką.
Następnie na górną część okręgu za pomocą kleju wikolowego przykleiłem nieco większy kawałek płótna. Po wyschnięciu obciąłem nadmiar materiału.
Brzegi obkleiłem grubym sznurkiem mocując go klejem na gorąco. U mnie wyszło idealnie 4 linie.
Z liny utworzyłem okrąg nieco większy od świeczki. Będzie on służył jako ogranicznik aby przypadkowo nie zsunęła się z podstawki. Przykleiłem go na środku podstawki klejem na gorąco.
Teraz wkładając śruby przez nóżki radiatora wkręcamy w środek korków. Ustawiamy mniej więcej na środku podstawki i wkręcamy w nią. I w taki sposób tanim kosztem zmajstrowaliśmy sobie podgrzewacz do herbay czy innych ciepłych napoi. A teraz parę fotek efektu końcowego:
Super, piąteczka! Aż żałuję, że wyrzuciłem stary radiator…
Tylko brakuje Ci nad tym wszystkim kontroli. Tak przynajmniej mówi Twoja klawiatura :D
Na szczęście kontrole są dwa a nigdy nie widziałem aby ktoś używał tego po prawej :D
Swoją drogą, dzięki zagłębieniu w radiatorze, może on też spełniać funkcję podgrzewacza do olejków eterycznych :)
ooo, nawet o tym nie pomyślałem. Teraz mamy dwu funkcyjne urządzenie :D
dokładnie na to samo wpadłem czytając post :D w dodatku gdzieś chyba plącze mi się taki radiatorek, więc mogę spróbować w praktyce :D
Z jakiego procesora jest ten radiator? Koncepcja z tymi olejkami jest bardzo ciekawa.
Niestety nie wiem – w moich “gratach” lata on sobie swobodnie :) Ale google podpowiada, że to może być dość popularny radiator z procków intela (np. Core 2 Duo). Poszukaj w google “S775” bo tego się dużo w wynikach przewija, a nie sprawdzam szczegółowo :)
“ctrl+strzałka w prawo” +20sek w BestPlayerze :) jak nudny moment w filmie
A jak to wygląda z temperaturą? Daje radę utrzymać napój ciepły lub nawet podgrzać?
Intrygujące rozwiązanie. Zawsze miałam problem z zimną herbatą. Pewnie skorzystałabym z takiego pomysłu, ale mój mąż Cię ubiegł, ponieważ dostałam od niego kubek termiczny. Niemniej jednak konstrukcja ciekawa ;-)
Á propos prawego Ctrl’a – ja zrobiłam pod nim Delete (by było bliżej)
Widać nitk z was Virtualboxa nie uzywał
Teraz już wiem do czego mogę wykorzystać nie potrzebne chłodzenie z jakiegoś intela :)
Mam jedno pytanie dotyczące wytrzymałości kubka. Kiedyś miałem okazję podgrzewać taki ceramiczny wytwór świeczką i niestety po pewnym czasie kubek pękł. Nie robiłem tego co prawda za pośrednictwem radiatora. W każdym razie trzeba uważać.
Mam dwa pytania.
1. Core2Duo, socket 775
Z tego co mi się udało zarejestrować z pomocą arduino i czujnika temperatury dallas to temperatura maksymalna pomiędzy kubkiem a radiatorem dochodziła do prawie 65 stopni Celsjusza. Ciecz z temperatury 26 stopni udało się podgrzać zaledwie do 35, jednak spokojnie ciepły napój utrzymuje się w temperaturze 42-3 stopni. Wszystkie pomiary dokonałem na nowej świeczce, która paliła się około 4 godziny, a temperatury maksymalne otrzymałem przy około 2,5 – 3 godzinie palenia. Sam radiator po 10 minutach podgrzewania jest nie do dotknięcia jednak zanim odda on ciepło kubkowi a kubek cieczy w środku mija troszkę czasu. Niemniej jednak sam podgrzewacz spisuje się na 5tkę !
Sorry, że dwa razy pytałem, ale mój pierwszy post jakoś się nie pojawił przez dłuzszą chwilę i myślałem, że coś się wysypało. Więc napisałem drugiego. Następnym razem będę bardziej cierpliwy ;) Dzięki za odpowiedź.
Siemanko , zrobiłem dzisiaj podobny , fajny bajerek :)
Bardzo podoba mi się ten pomysł z pniem. Pozdrawiam :)
zobaczę jak będzie spisywać się radiator położony przy wylocie powietrza z laptopa ;D załączyłem program który obciąża laptop i na razie radiator gorący blisko mu do tego by się można było poparzyć ;D