Ostatnio zostałem poproszony przez pewnego Barbera o zrobienie tygli do wyrabiania piany. Nakręciłem przy tej okazji krótki filmik o powstawaniu tego przedmiotu.
ps.
Tak sobie pomyślałem, że to może być coś dla Łukasza.
Ocena: 5/5 (głosów: 9)
Ostatnio zostałem poproszony przez pewnego Barbera o zrobienie tygli do wyrabiania piany. Nakręciłem przy tej okazji krótki filmik o powstawaniu tego przedmiotu.
ps.
Tak sobie pomyślałem, że to może być coś dla Łukasza.
Mimo że trzymam sie daleko od tego typu przyrządów do pozbywania owłosienia to śmiało mogę dać 5 :)
Jest tylko jeden minus… Wielbicielom zabawy w drewnie którzy nie mają tokarki jest teraz smutno ;D
Tokarkę zawsze można sobie kupić. Albo zrobić :D
U nas na prowincji nie ma jeszcze barberszopów :(.
Zostali sami zwykli fryzjerzy.
mam pytanie-jakiego lakieru użyłeś czy to lakierobejca? ile warstw poszło że taki fajny połysk?
Lakier jachtowy. Lakierowałem dwa razy. Po wyschnięciu pierwszej warstwy trzeba lekko przeszlifować drobnym papierem.
Cześć,
Kawał dobrej roboty. Dzięki za film.
Zdradź tylko proszę jaki to klej tak świetnie wiąże prawdopodobnie nieodtłuszczoną stalową miskę z polakierowanym drewnem.
Z góry dzięki za odpowiedź :)
Klej Pattex ONE FOR ALL Crystal klej i uszczelniacz.
Szanowny Panie autorze, nie ma w naszym pięknym polskim języku określenia dla angielskiego “barbera”? Wydaje mi się, że golibroda jest jak najbardziej na miejscu.
Oj tam nie ma. Dziś nie ma, jutro będzie. Podobnie jak z innymi słowami. Niektóre przyszły, pobyły i sobie poszły, niektóre zostały i są. Nie przejmował bym się tym tak mocno. Teraz przecież mnóstwo ludzi idzie na “shopping” a nie na zakupy.
Sam pewnie chodzisz do sex shopu a nie do sklepu z artykułami erotycznymi. Moda Panie moda :).
Jak już to sklep seksualny a nie sklep z artykułami erotycznymi :P