Witam wszystkich bardzo serdecznie ze względu na to że to mój pierwszy wpis chciałbym się przedstawić. Nazywam się Mariusz. Dziś zaprezentuję wam “nóż do wycinania ze styropianu” w tym przypadku ozdób świątecznych,które będzie można zawiesić na choinkę lub udekorować nimi jakiś pokój,stół czy coś w tym stylu.
Będziemy potrzebować
1.Drut oporowy
2.Jakiś pasek blaszany lub drut (najlepiej sprężynujący co będzie odgrywało rolę napinacza)
3.I jakiś materiał na którym będziemy to wszystko montować.
A wiec bierzmy się do roboty.
1.Musimy połączyć podstawę z drutem czy też naszego paska blaszanego
u mnie wyglądało to tak.
Pozostaje teraz kwestia złączenie tego w jedną całość w moim przypadku nie obeszło się bez spawarki choć i tak było ciężko z powodu że drut którego tu użyłem był zrobiony z kolorowego metalu przez co połączenie ich spawem było ciężkie. Po przyspawaniu i lekkim oszlifowaniu całości wyglądało to u mnie tak.Przejdźmy dalej czas by zrobić swego rodzaju nóżki czyli na rogach śruby przykręcone dwoma nakrętkami. Reszta śruby źle wyglądała więc wywierciłem w desce otwory na nie i dokręciłem kolejnymi nakrętkami. Odstające łebki u góry zeszlifowałem żeby nie przeszkadzały podczas wycinania co stanowiło jeszcze pewną funkcję ochronną przed zwarciami co zobaczycie w dalszych częściach pracy.Wygląda to tak.Teraz w desce wywierciłem malutki otwór przez który przejdzie drut oporowy,który jest zaczepiony na tym drucie sprężynującym.przejdźmy dalej po przełożeniu drucika przez otwór musimy go naciągnąć i owinąć wokół śrubki którą będzie widać zdjęciu wokół śrubki owijamy lub w inny sposób zaczepiamy kabelek który będzie można powiedzieć, że jest naszym “plusem” a jako nasz “minus” będzie cała reszta podstawki który przykręciłem do nóżki dlatego wyżej pisałem, że ta deska będzie chroniła w pewien sposób przed zwarciem.Wygląda to u mnie tak.Teraz przydało by się to jakoś połączyć z zasilaczem. Ja do złączenia użyłem kostki ale można było to po prostu polutować ale dla mnie jest to małe utrudnienie z takiego powodu,że często wykorzystuje ten zasilacz do innych celów
Na zdjęciu poniżej widać całość od spoduTeraz zdjęcie całości z perspektywy górno-bocznej (po skosie).Tutaj parę zdjęć z wycinania (siostra wycinała a ja robiłem zdjęcia i filmiki które są złączone w jedno i pokazane poniżej)
A tutaj filmik:
Mam nadzieje, że się podoba i jeżeli widzisz gdzieś jakiś błąd lub jest coś nie zrozumiałe dla ciebie to napisz w komentarzu postaram się szybko odpowiedzieć.
To już koniec mojego wpisu cześć i wesołych świąt :)
No proszę zasilacz Commodore ;)
Opis lekko chaotyczny i momentami idzie się pogubić ale bardzo fajne i użyteczne narzędzie. Nie napisałeś jak to zasilasz? 230AC? 12DC?
Zasilacz 12V 5A
A tak z ciekawości, bo nie wiem jak to do końca działa, co się stanie jakbym dotknął palcem drutu ? On jest gorący czy jak ? :D Bo na filmie jakoś nie widze zeby ktos sie bał tego drutu 0.o
Jak dotniesz ten drut to się oparzysz.Tak jest gorący jak jest ciemno
widać jak się trochę czerwieni.Tego druta nie trzeba się aż tak bać
trochę poćwiczysz i zapomnisz o nim.
Wycinasz w depronie a nie w styropianie…
Wycinałem w tym co miałem pod rękom po za tym styropianu już nie miałem bo został wykorzystany w innym celu.
Opis tak chaotyczny, że aż odrzuca od przeglądania, do tego błędy ortograficzne i stylistyczne, dramat. Co do pomysłu, bardzo fajne narzędzie.
Może i chaotyczny ale pisałem, że to mój pierwszy wpis więc jeszcze nie
nabrałem wprawy do pisania tego rodzaju “poradników”. Natomiast błędów
stylistycznych (jak dla mnie) nie ma jedynie znalazłem,że nie raz zjadło
mi literkę.”Co do pomysłu, bardzo fajne narzędzie” Dzięki
Jak ktoś zazdrości to i nawet błędów się doczepi ….
Ja tam nie zazdroszczę ale podobnie jak kolegę Michał Włoch mnie też coś strzela jak widzę taki tekst. Sprawia wrażenie pisanego na kolanie..
piszesz odmieniając się w rodzaju męskim.. Malujesz paznokcie i nosisz pierścionki ? ;) wesołych świąt dla wszystkich majsterkowiczów i majsterkowiczek ;)
‘siostra wycinała a ja robiłem zdjęcia i filmiki które są złączone w
jedno i pokazane poniżej’ Naucz się czytać bo wyrazie jest to napisane u
góry nad zdjęciami i jeszcze ci to przytoczyłem w cudzysłowiu
Ok dobra.. przecież napisałem dodając uśmiechy “;)” nie spinaj się :)
Fajny projekt, aleeee po 1 niepotrzebnie wyginałeś drut w literę L i spawałeś w tylu miejscach. Wystarczył by , ten prosty odcinek i spawy w 2 miejscach ( czyli, zbędnie zrobiłeś sobie “Pod górkę” ) Po 2 spawało Ci się źle, ponieważ i ta blacha i drut były ocynkowane, a nie wykonane z metalu kolorowego, bo raczej nie zespawał byś zwykłej stali z kolorową choć byś bardzo bardzo chciał. Rada na przyszłość, w miejscach spawania najpierw zeszlifuj ocynk.
1. Drut był już tak wygięty a uwierz mi ciężko było go wyprostować
Dzięki za radę będę o niej pamiętał pozdrawiam, wesołych świąt.
Mógłbyś na początku dać opis jak to ma działać. ;) Po komentarzach dopiero się zorientowałem jak to działa :D Fajny pomysł ;)
Wiem Wiem następny wpis będzie lepszy
Skąd wziąłeś drut oporowy?
http://allegro.pl/listing/listing.php?sg=0&string=drut+oporowy
Ja wyjąłem ze starej farelki której nie można było już naprawić.