Witam wszystkich. To jest mój debiut, dlatego liczę na wyrozumiałość. Nie jest to mój pierwszy projekt jaki w życiu wykonałem, ale pierwszy który prezentuję tak licznemu gronu. Jako że jest już październik a tematem przewodnim konkursu są gadżety pragnę zaprezentować pomysł jaki przyszedł mi już dawno do głowy, po tym jak „moja druga połowa” przesiała mi gdzieś kolejnego pendriva. Pomyślałem sobie że coś z tym muszę zrobić, a zatem do dzieła.
Po skompletowaniu wszystkich niezbędnych materiałów, a były to:
pendrive typu twister, pasek miękkiej skóry ok. 30 cm, karabińczyk, zamek magnetyczny, oraz grube nici i igła, ewentualnie klej butapren.
Przydatne narzędzia:
szydło, nożyk „tapeciak”, linijka, drewniana podkładka,nożyczki
Pierwszym krokiem będzie odpowiednie przygotowanie nośnika pamięci, należy usunąć niego metalową osłonę
Następnie na środku paska skóry należy wyciąć nożykiem poprzeczny prostokątny otwór nieco mniejszy od wtyku USB, tak aby wtyk przewleczony przez niego wchodził dość ciasno (skóra dość łatwo się rozciąga). Kolor skóry jest raczej dowolny, ja wybrałem czerwony bo portfel i etui do kluczy żony też jest w tym kolorze.
Na tym etapie prac trzeba jeszcze mniej więcej na połowie korpusu pendriva zamontować jedną część (tę z magnesem) zamka magnetycznego. Montaż jest bardzo prosty: wystarczy przetknąć przez skórę dwie blaszki mocujące, założyć podkładkę po czym blaszki rozgiąć na boki.
Gdy wykonamy powyższe czynności musimy jeszcze pamiętać o domierzeniu i zamontowaniu drugiej części zamka magnetycznego ( montaż identyczny jak poprzednio ) – domierzając zamek warto dodać 1 cm na zamocowanie karabińczyka. W moim przypadku odległość pomiędzy częściami zamka wyniosła 13cm.
Teraz można już skleić klejem płaty skóry – zapobiegnie to przesuwaniu się całości podczas szycia. Podczas sklejania dokładnie naciągnąć skórę w okolicy pendriva – skóra jest elastyczna więc ładnie się uformuje.
Rozpoczynamy zszywanie, zaczynając i kończąc szew przy wtyczce USB, aby ułatwić sobie zadanie a efekt końcowy był bardziej zadowalający można z jednej strony delikatnie wyrysować linie po której będą przebiegały szwy.
Warto poświęcić trochę więcej czasu tej czynności, bo od jej staranności wykonania w dużej mierze będzie zależał efekt końcowy. Szwy dodatkowo spełniają funkcję dekoracyjną.
Teraz przy pomocy ostrych nożyczek trzeba odciąć nadmiar skóry – cięcie należy wykonać pewnymi ruchami ok. 2 mm od szwów. Do odcięcia można ewentualnie użyć ostrego nożyka.
Na koniec trzeba jeszcze przełożyć przez skórę karabińczyk i wykonać przy nim poprzeczne przeszycie. Aby łatwo wyznaczyć miejsce umieszczenia karabińczyka zamknąć zamek magnetyczny i pociągnąć za karabińczyk – skóra odpowiednio się ułoży.
No i gotowe.
podczas prac pomyślałem sobie że wykonam dla siebie taki sam tylko w kolorze czarnym. Myślę że jest to bardzo sympatyczny i funkcjonalny gadżet, śmiało można go podarować bliskiej osobie.
.
Założenie ok, ale wykonanie eleganckim bym nie nazwał :/
Mi się podoba i wydaje się eleganckie.
E tam… wykonanie ręczne, więc nie ma się co spodziewać maszynowej precyzji. Mi się podoba :)
A ja uważam, że jest bardzo elegancko :)
jak na ręczną robotę zgodzę się z moim przedmówcą.
+1
jak to jest, że niektórzy bez poczekalni wpadają do projektów?
Odpowiedź znajdziesz tutaj: https://majsterkowo.pl/blog/zmiana-sposobu-oceniania-postow/ :)
teraz rozumiem
Przyznaje się że to moja sprawka :D Należało się 5* bo to dobrze przygotowany poradnik ;)
pomysł fajny, ale rodzi się pytanie czy zamek magnetyczny, który jest “zasilony” magnesem neodymowym nie będzie źle wpływał na żywotność danych na pendrive?
tego jeszcze do końca nie wiem, sam się nad tym zastanawiałem podczas montażu – jak na razie działa normalnie, używam go dopiero od 2 dni
już wiem zadzwoniłem do znajomego IT, i sprawdziłem w necie, magnes nie jest w stanie wyczyścić danych z pendriva – nie posiada on żadnych części magnetycznych
samych danych nie, ale prąd płynący wytwarza pole magnetyczne, co jest oczywistością i chodzi mi o to czy to pole magnetyczne nie może być zniekształcone zmniejszając żywotność bądź zakłamując zapis danych
tak czy inaczej. okaże się to w praniu
Nie sądzę. W pendrivie mamy sygnały cyfrowe (bardzo odporny na zakłócenia), a nieruchomy magnes jeśli w ogóle wpłynie na sygnał to w bardzo niewielkim stopniu. Pamiętajmy, że pole magnetyczne działa prostopadle do kierunku ruchu ładunków. To oznacza, że elektrony nie będą hamowane, ani przyspieszane ;)
Sam pendrive pracuje zawsze przy komputerze, gdzie pole magnetyczne i tak jest obecne.
Bardzo fajny projekcik. Mam pytanko jakiego kleju użyłeś?
Nie rozumiem zazdrośników co czepiają sie o elegancje wykonania, przecież pendrive wygląda bardzo “korzystnie”.
Użyłem butaprenu, ale nadaje się każdy klej do skór.
A gdyby tak wcześniej oznaczyć miejsca wejścia i wyjścia igły i nitki? możliwe, że byłoby lepiej :-)
Pingback: Homer
Pingback: Angelo
Pingback: alex
Pingback: bob
Pingback: sam
Pingback: Ronald
Pingback: clayton
Muszę przyznać, że ciekawy sposób na zrobienie stylowej obudowy do pendrive, ale trzeba mieć trochę zdolności manualnych ;)