Witam majsterkowiczów.
W ostatnim czasie myślałem nad zakupem piły szablastej. Ale na tą chwilę nie wiedziałem co wybrać. Przypomniałem sobie o starej wyrzynarce, która nie trzymała już linii prostej oraz miała uszkodzone mocowanie brzeszczotu. Hmmm, dlaczego by jej nie wykorzystać? W pierwszej kolejności kupiłem brzeszczot do piły szablastej, i pomyślałem że może przerobię mocowanie na T do wyrzynarka z SDS. Odrysowałem zarys z innego brzeszczotu i przy pomocy szlifierki wyciąłem kształt.
Całość ładnie pasowała do SDSa, ale radość nie trwała zbyt długo.
Udało mi się przeciąć kilka gwoździ, jednak w momencie wygięcia brzeszczotu, pękł. Więc dużo nie myśląc wziąłem starą wyrzynarkę, rozebrałem ją i wyznaczyłem otwory montażowe w brzeszczocie.
Wyznaczając otwory należy zwrócić uwagę na kierunek pracy brzeszczotu. Mając gotowy brzeszczot, złożyłem wyrzynarkę z powrotem, smarując przy okazji mechanizmy.
Po krótkim teście okazało się, że brak ogranicznika, który normalnie jest za brzeszczotem, powodował duże odgięcie. Postanowiłem więc zrobić takie prowadzenie, wykorzystując istniejące.
Wykorzystałem w tym celu znaleziony w odmętach garażu element z instalacji elektrycznej.
Całość skręciłem, a śruby wystające pod podstawą zeszlifowałem.
Mając gotową podstawe, chciałem ją zamontować. I tu pojawił się problem. Mianowicie, prowadnica brzeszczotu była również dodatkowym elementem montażowym podstawy, a istniejące śruby miały bardzo małe główki. Nie mając odpowiednich podkładek, z pomocą przyszły mi kawałki blachy. Wywierciłem w nich otwory i posłużyły mi za podkładki.
Całość wygląda tak.
A pracuje tak.
No i mam piłe szablastą!
Dziękuję za uwagę!
No ale za te 10gr to chyba jest prokurator, weź to skasuj.
Ale o jakich 10 groszach mówisz? ;p
Pomyliłem wątki
Duży + za pomysłowość! :)
Dzięki!
Trzeba sobie radzić. Brawo ty. Najważniejsze, że działa
Dziekuje za uznanie :)
Trzeba sobie radzić :). Nie musisz kupować nic na szybko i zaoszczędzić trochę pieniędzy. Zawsze mówię, że bycie zaradnym i pracowitym się opłaca :).
Dzięki :)