Od dawna zastanawiałem się nad zakupem ostrzałki do noży. Po przejrzeniu czeluści internetu stwierdziłem że taką ostrzałkę mogę wykonać własnoręcznie i wcale nie musi to być drogi i skomplikowany przyrząd. Zabrałem się do pracy.
Z deski dębowej wyciąłem podstawę ostrzałki o wym 10x25cm. Do tego przyciąłem listwę sosnową w którą będzie wchodziła prowadnica elementu ostrzącego. Następnie uciąłem kawałek kantówki o dł. 14,5cm. Z jednej strony nawierciłem kantówkę i wkleiłem tam szprychę. Szprycha będzie służyła jako prowadnica. Kantówkę przeszlifowałem i za pomocą taśmy dwustronnej nakleiłem na każdą jej stronę papiery ścierne o gradacjach 240, 400, 800, 1500. Potem przyszedł czas na złożenie uchwytu w którym montowany byłby nóż. Zrobiłem go ze śruby, dwóch kawałków szlifowanej blachy, podkładek i nakrętek. Kawałki blachy podkleiłem starą dętką za pomocą kleju Super Glue, po to by nie niszczyć powierzchni ostrza. W podstawie wywierciłem otwór, włożyłem tam śrubę a na nią kolejne elementy uchwytu. Ucięta wcześniej listewkę sosnową przykręciłem do podstawy za pomocą kątownika. Od poziomu uchwytu wyznaczyłem kąty i zaznaczyłem je na sosnowej listewce, kolejno 20 stopni, 25 stopni, 30 stopni i 35 stopni w zależności jaki rodzaj noża będziemy ostrzyć. W tych miejscach wywierciłem otwory na prowadnicę. Elementy drewniane zabezpieczyłem olejem.
Ostrzenie noża będzie odbywać pod włos, z wymuszonym kątem, papierami ściernymi od niskich do wysokich gradacji. Po naostrzeniu pierwszego noża z efektów byłem bardzo zadowolony – spokojnie można było zgolić włosy na ręku bez większego wysiłku. Jak widać nie potrzeba dużego nakładu finansowego i czasowego by stworzyć w skuteczne narzędzie.
Po dłuższym użytkowaniu – pojawił się problem z tym że papiery ścierne się zużyły. Aby nie robić od nowa bloczka do ostrzenia z kantówki i uniknięcia naklejania kolejnej warstwy papierów – nabiłem tam małego gwoździka i uciąłem łepek. Do tego będę docinał pasek papieru ściernego i zaczepiał go o wystający kawałek gwoździka. Na razie ten sposób się sprawdza.
Początek prac – wycięcie podstawy i kantówki
Papiery naklejone na kantówkę
Wszystkie elementy przygotowane do montażu,
Uchwyt na ostrze
Małe udoskonalenie projektu, po to by nie naklejać kolejnych nowych warstw papieru ściernego
Czy kąty podane są na stronę czy całość? Pamiętaj o tym, że kąty zawsze będą różne, ponieważ odległość noża od podstawy będzie różna, nie ustawisz tego dwukrotnie tak samo
Zakładając, że:
– odległość listewki pionowej od ostrza to 25 cm,
– ostrze noża ma również 25 cm i jest proste,
to uzyskując na środku 20 stopni otrzymamy na końcach 18 stopni, .
A jeżeli założymy, że:
– odległość listewki pionowej od ostrza to 37,5 cm,
– ostrze noża ma również 25 cm i jest proste,
to uzyskując na środku 20 stopni otrzymamy na końcach 19 stopni, .
Czyli im większa odległość pionowej listwy od ostrza noża, tym precyzyjniej zachowamy kąt.
Z drugiej strony niezbyt wygodne jest mieć ostrzałkę o długości 1 metra:)
Jaka tolerancja w zachowaniu kąta ostrzenia jest ok? 10%? 5%? a może inna?
pozdrawiam
Jeśli ostrzymy nóż (kształt prosty, długość ostrza 25 cm)
w urządzeniu o długość podstawy 25 cm, to:
uzyskamy na krawędziach noża 18 stopni, a na środku 20 stopni.
Wynika to z faktu, że odległość od prowadnicy do końcówki ostrza jest większa niż do jego środka.
Jeżeli przedłużymy podstawę o 50% czyli do 37,5 cm, to na krawędziach będzie 19 stopni.
Pytanie: czy te pojedyncze stopnie mają praktyczne znaczenie?
Jeśli tak to maszynka powinna być jak najdłuższa. Wtedy mamy kłopot z przechowywaniem.
Można by było zrobić konstrukcję, która “podnosiłaby” szprychę prowadnicy przy pracy na krawędziach.
(skomplikowane)
A może budowa dwuczęściowa: zacisk z nożem to jedna część a listwa z prowadnicą do druga część.
Wtedy zabiera mało miejsca, a jako podstawy można użyć dowolny blat stołu czy biurka.
Zainspirowalo mnie i buduje :)
Wyjdzie troche prosciej, bo mam trzecia reke z lidla, ktora zawiera wiekszosc elementow (nawet regulacja srubowa wysokosci), a zamiast szprychy pod reka mialem elektrode 4mm.
Kat ostrzenia dobieramy zaleznie od szerokosci ostrza. h=sin( np. 20 stopni(uwaga na radiany)) * szerokosc ostrza. Wynikiem jest wysokosc od tepej strony klingi do ostrzalki. Z uwagi na rozna szerokosc nozy na ich koncu trzeba sobie albo to usredniac, albo przestawiac, albo konczyc reka :P