Czołem mobilki!
Felgi mojego Smarta już od dawna prosiły się o mały zabieg pielęgnacyjny. Niestety wizyta na myjni jedynie pogorszyła sprawę, bo po zmyciu brudu uwydatniły się wszystkie rysy i odpryski lakieru na felgach :( Nie pozostało mi nic innego, jak poświęcić jeden dzień na generalną renowację felg, aby odzyskały swój dawny wygląd. I właśnie temu tematowi – renowacji felg samochodowych – jest poświęcony dzisiejszy odcinek.
Efekt tych kilku godzin pracy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania – felgi mojego smarka wyglądają niczym nówki sztuki prosto z fabryki :D
Wszystkie potrzebne materiały dostaniecie w sklepie naszego partnera na eport2000.pl. Ja do renowacji swoich felg użyłem:
- Zmywacz uniwersalny BOLL
- Szybkoschnąca farba podkładowa BOLL
- Srebrny lakier do felg BOLL
- Bezbarwny lakier akrylowy BOLL
Do renowacji wszystkich czterech felg 15″ spokojnie wystarczy Wam po jednym opakowaniu każdego specyfiku (a nawet jeszcze sporo zostanie), więc cała chemia na komplet kół kosztuje nieco ponad 50 zł (+ do tego duperele włóknina ścierna, folia ochronna, itp.). Jeżeli macie felgi w naprawdę opłakanym stanie, to musielibyście uzbroić się jeszcze w szpachlówkę, ale ona też nie jest jakoś strasznie droga – 15 zł za puszkę.
Czy jest to drogo? Zdecydowanie nie! Poświęcenie kilku godzin pracy i 50 zł pozwoliło mi w znaczący sposób podnieść walory estetyczne mojego smarka :) Zdecydowanie było warto!
Czy coś bym zrobił inaczej? Zmieniłbym jedną rzecz – kolor lakieru. Oryginalne felgi były srebrne, więc takiego lakieru użyłem, ale dużo fajniej wyglądały te felgi po nałożeniu samego jasnoszarego matowego podkładu ;) Wyglądały po prostu przecudnie i odrobinę żałuję, że nie miałem lakieru w tym samym kolorze…
Trzymajcie się. Szerokości i przyczepności!
Łukasz
Bardzo fajny i przydatny projekt. Mam jeszcze tylko jedno pytanie. Jak ta farba wygląda po dłuższym użytkowaniu ? Czy jest wystarczająco twarda , nie odpryskuje itp ?
Szeeeefie właśnie tego szukałem! Szczerze dopiero gdy obejrzałem film, dotarło do mnie że sam mogę zregenerować swoje felgi, myślałem że to czarna magia, a to generalnie nic trudnego. Tym filmikiem uratowałeś nie jedną felgę i oczywiście portfel :D Filmik jak najbardziej pomocny, dzięki!
Polecam się na przyszłość :)
Boll nie jest zbyt dobrym lakierem .. ale z braku laku i kit dobry. Motip do felg sprawdza się dużo lepiej. Tak samo motipa lakier bezbarwny, wiem gdyż często używałem do hydrografiki. Bolla testowałem na początku był do bani jako bezbarwny. Kilka złotóweczek więcej i lepsza jakość mniej warstw a efekt rewelacyjny
Jest bardziej trwały i twardy.
Chroń nas panie od takich renowacji. To jest naprawa niskobudżetowa i nastawiona na szybki (ale nie trwały) efekt – w sam raz, żeby dojechać na giełdę i sprzedać samochód.
Podkład i lakier bezbarwny powinny być CHEMOUTWARDZALNE, bo dają twardą powłokę i odporną na praktycznie dowolne rozpuszczalniki. Żadne badziewie z puszki nie zagwarantuje trwałego efektu.
W dodatku ten srebrny lakier do felg zdaje się jest oparty na acetonie (lub innym bardzo szybko schnącym rozpuszczalniku). To powoduje, że nim nałożysz lakier bezbarwny, to baza już dawno zdąży wyschnąć (a do tego nie wolno dopuścić), przez co lakier bezbarwny będzie miał słabą przyczepność.
Całkiem spoko ci to wyszło! Gratki!
Wyszło super! Musze pomyśleć nad swoimi czy dać do renowacji czy nie :)
W lecie oddawałem po raz pierwszy do renowacji felgi (Stelco w Krakowie). No i kopara mi opadła, bo aż takiego efektu wow się nie spodziewałem.
Dawałem kilka razy do renowacji felg w firmie “METKOS” i za każdym razem igiełka.