Witam serdecznie! Jako iż aura na dworze iście jesienna a czasu wolnego coraz więcej, postanowiłem urozmaicić sobie czas, tworząc stroiki na święta. Całość miała być oryginalna, ładnie komponować oraz nie kosztować więcej jak w sklepie. Pomysł zaczerpnąłem od Cioci, którą podziwiam za cierpliwość do projektu jej bombki ale o tym później. Tak więc do dzieła!
W moim przypadku padło na Bałwanka.
Do wykonania naszej ozdoby będą potrzebne:
– Styropianowa makieta
– Cekiny
– Szpilki (krótsze i dłuższe)
Cekiny zaczynamy wbijać od czubka głowy. Używając krótszych szpilek mocujemy te na płaskich powierzchniach, a dłuższymi cekiny będące pod kątami. Cekiny układamy na zakładkę dookoła bałwanka.
Jeśli któryś cekin zrobił się luźny i trzeba wymienić szpilkę na dłuższą, bądź potrzebujemy go podważyć, najlepiej użyć do tego pęsety.
Do białych cekinów przeważnie używałem krótkich szpilek, do całej reszty – długich.
Usta robimy z przeciętego na pół cekina (Najlepiej odłożyć sobie nie równo przedziurawionego cekina, po przecięciu będzie idealny).
Efekt końcowy :-)
Całość za pierwszym razem zajęła mi 6 godzin (ze względu na to że mam graźbate palce :P ) lecz za drugim podejściem już 4 godziny. Koszt wykonania takiego bałwanka to około 10 złotych, a efekt końcowy naprawdę zachwyca :) tego typu ozdoba na pewno nie pozostanie niezauważona, a również może być świetnym prezentem. Na całego bałwanka wykorzystałem 1 paczkę białych cekinów i 1 paczkę krótkich szpilek. Do tego trochę czarnych cekinów i długich szpilek. Czerwone przydadzą się na walentynki ;)
A teraz źródło mojej inspiracji:
Bombka o obwodzie 96 cm, wykonana z 6600 cekinów
Wesołych Świąt! :)
Super, gratuluje skupienia :) chyba wykonam coś takiego, tylko skad wziąc te styropianowe makiety? W jakiego typu sklepach to będzie? (nie chce zamawiać na słynnym portalu aukcyjnym ;) )
Na pewno znajdziesz takie w hurtowniach kwiatowych :)
Ja swoje figurki i cekiny dostałem w sklepie papierniczo-tytoniowym ;) Myślę że każdy szanujący sie sklep papierniczy powinien mieć takie figurki. Pozdrawiam :)
Majsterkowo dziękuje za życzenia i również życzy radosnych i spokojnych świąt :)
Aaa, to taaak się robi. Ostatnio kupiliśmy dziecku taką bombkę i omal jej z ciekawości nie popsułam, żeby się dowiedzieć, z czego jest wnętrze. Myślałam o plastiku, a to zwykły styropian :)
Wygląda to świetnie – dużo pracy ale efekt imponujący.