INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Jak zwykle z potrzeby majsterkowania i wykorzystania popsutych sprzętów domowych – tym razem Deska do krojenia powstała drewniana – sklejkowa konsola, na dwóch nóżkach.
Materiały:
- deska do krojenia (rozpadła się w zmywarce)
- sklejka 8 mm (blat, boki, spód)
- deski sosnowe (nogi)
- 2 zawiasy (montowanie drzwiczek)
- zamknięcie na magnes
- klej wikol
Prace:
- docięcie sklejki i nóg na wymiar
- szlifowanie powierzchni
- sklejenie elementów
- zamontowanie zawiasów i zamykania drzwiczek
- zamontowanie drzwiczek (deska do krojenia)
- doklejenie nóg – wypoziomowanie
- zabezpieczenie drewna – olej bezbarwny do blatów
Koszt: 40 zł
INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(
Ocena: 1.5/5 (głosów: 6)
Nędzna reklama swojego bloga…
Zal ci dupę ściska, że sam czegoś nie robisz. Szacunek dla autorki, która jako dziewczyna pokazuje, że kobiety też mogą majsterkować i co lepsze są w tym dobre.
Trochę kultury… Niby taki szarmancki w stosunku do kobiet, a ruga się gorzej jak szewc po wypłacie…
A że nędzna reklama to inna sprawa.
Chyba czas napisać coś od siebie – nie promuję bloga, to nie mój cel i nie mój zarobek. Pokazuję że można zrobić coś prostego takiego i estetycznego.
Nie rozumiem tylko jednego – myślałam, że to portal dla majsterkowiczów, którzy doradzają początkującym – wszak nie ma 50 lat i wąsa. Dla mnie tworzenie rzeczy to relaks i tym się tu dziele.
Jestem otwarta na wiedzę Tych doświadczonych.
I nie rozumiem skali oceny. Najwidoczniej nie mam gustu.
Nie bardzo rozumiem, co masz przeciw 50-latkom z wąsem… Mam czuć się obrażony czy wąsa zgolić… Bo daty w dowodzie to raczej nie zmienię:(
Co do oceny: tu się ocenia artykuł, a nie zdjęcie (na którym nota bene mało co widać) z linkiem (teraz poprawionym, ale kiedy pierwszy raz to czytałem link trzeba było przepisać, co na komórce jest raczej słabo wykonalne). A sama przyznasz, że artykułu praktycznie nie ma…
Więc może nie obrażaj się na cały świat i nie rób z siebie pokrzywdzonej sieroty, a przyłóż się do pracy i napisz coś, co może kogoś zainteresować. Wtedy i artykuł się na głównej znajdzie, i ludzie chętnie na Twój blog zajrzą.
Myślę że te “50 lat i wąsa” to miało oznaczać trochę w stereotypowym uproszczeniu kogoś bardzo doświadczonego i z ogromną wiedzą w majsterkowaniu :)
Nie ma co zatem się odmładzać i golić wąsa tym bardziej… poza tym podobno po zgoleniu traci się całą moc ;)
Wiesz co, problem jest nie sam projekt bo ten jest naprawdę ładny ale słaba dokumentacja z procesu montażu i tworzenia.
Oceniając po sobie to projekty z tematów na których się nie znam, dokładny krok po kroku z szczegółowym opisem są dla mnie na równi ważne jak sam projekt. Często przeglądając rzeczy z arduino mam nerwy że ktoś nie opisał bardziej szczegółowa tematu „specjalnie” dla takich nie-znawców elektroniki. Osobiście dlatego jestem fanem filmików ;)
Co do twojej konsoli to jest elegancka i kupuje cie bez zastanowienia ;D a za projekt dał bym spokojnie 5 gwiazdek niestety za jego przedstawienie krok po kroku… 1+ ;P.
Może jak by na majsterkowo była osobna kategoria typu „Gotowe Inspiracje” to było by więcej takich projektów bez opisu. Ewentualnie rozbudować kategorie oceniania gwiazdkami na „Projekt” i „Dokumentacja”
Poza tym powiedz mi jak to trzyma się przy tej ścianie? Nie ślizgają się nóżki? Jest to jakoś kołkami przymocowane na stałe? Będziesz malować ?
Ps. Jeśli zdjęcie w twoim profilu jest prawdziwe to dobrze że nie masz wąsa i jesteś 100% przykładem że nie wszystkim zarost pasuje. A o wiek się nie martw, przyjdzie z czasem ;D
Panowie tak nie można, dziewczyna coś próbuje budować a wy… Dobrze że są jeszcze na tym świecie takie “kobitki” które wiedzą którą stroną wbijać gwoździa. A tak poważnie. to co zbudowałaś nie jest takie złe, widać na tych zdjęciach co, nieco ale nie do końca… Lepiej by wyszło gdybyś podczas pracy tworzyła dokumentację fotograficzną “krok po kroku” a później z tego stworzyła fajny artykuł. Majsterkowo to nie tylko miejsce w którym użytkownicy chwalą się swoimi osiągnięciami, ale też przedstawiają relację z budowy, a każdy ma prawo się wypowiedzieć lub przedstawić swoje sugestie. Można by powiedzieć że jest to swoista kopalnia pomysłów, a co gdyby ktoś zainspirował by się Twoim pomysłem?, w obecnym stanie niewiele można wywnioskować z tego artykułu. Ja osobiście trzymam za ciebie kciuki, i czekam na kolejny projekt. Zawsze się można kogoś ze społeczności majsterkowa poradzić, a najlepiej podpatrzyć jak to robią inni, Powodzenia !
Gdyby były w opcjach komentarzy jakieś majsterkowo młoto-lajki to właśnie dał bym ci za odpowiedź ;)