Cześć! Pamiętacie mój test przemysłowego odkurzacza Starmix ISP iPulse ARDL-1435 EWS? Dzisiaj chciałbym Wam zaprezentować mniejszego brata tego sprzętu, którego z powodzeniem można używać w warsztacie typowego majsterkowicza, w czasie remontu, czy na budowie. Model Starmix ISC ARD-1425 EWS Compact ma co prawda mniejszy zbiornik na odpady, oraz nie potrafi sam otrzepywać filtrów w czasie pracy, jak jego większy brat, ale nadal świetnie spełnia swoje zadanie. A do tego jest dużo tańszy :)
Pierwsze wrażenia
Używając od dłuższego czasu tego większego modelu, model Compact w sumie nie zaskoczył mnie niczym, poza mniejszym rozmiarem. Jakość ta sama, wygląd podobny, gałeczki prawie identyczne… – po prostu podobny sprzęt. Skupianie się na podobieństwach nie ma jednak sensu, dlatego przyjrzyjmy się dokładnie różnicom:
Starmix ISC ARD-1425 EWS Compact | Starmix ISP iPulse ARDL-1435 EWS | |
---|---|---|
Napięcie zasilające | 230V/50Hz | 230V/50Hz |
Moc max. | 1400W | 1400W |
Podciśnienie max. | 248 hPa | 248 hPa |
Pojemność zbiornika max. | 25 l brutto 20 l pył 15 l woda |
35 l brutto 25 l pył 22 l woda |
Wymiary (dł x szer x wys) | 45,7 x 40 x 53,5 cm | 55 x 40 x 55 cm |
Waga | 12,7 kg | 15 kg |
Moc max. przyłączanego elektronarzędzia | 2400W | 2400W |
Jak widać, parametry techniczne (zasilanie, wydajność, itp.) są identyczne. Oba odkurzacze różnią się głównie rozmiarem, pojemnością komory na odpady i wagą.
Żeby lepiej zobrazować różnicę wielkości, zrobiłem dla Was małą serię zdjęć obu tych odkurzaczy:
Nie licząc tych czysto fizycznych cech, między tymi odkurzaczami jest jeszcze jedna różnica. Ten mniejszy model Compact nie posiada funkcji automatycznego otrzepywania filtrów w czasie pracy. Jest to bardzo fajny bajer, ale przy moim normalnym majsterkowaniu okazał się on zbędny, ponieważ chyba tylko raz się zdarzyło, żeby w czasie pracy (kilkugodzinne szlifowanie drewna) filtry zapchały się do tego stopnia, żeby musiały się otrzepywać. Jak na moje potrzeby (i pewnie większości z Was) spokojnie wystarczy więc ten tańszy model, w którym trzeba na chwilę wyłączyć odkurzacz, aby włączyć otrzepywanie filtrów.
Same filtry są w obu modelach identyczne.
Tryby pracy
Pokrętło trybu pracy można ustawić w jednej z czterech pozycji:
- 0 – odkurzacz wyłączony
- 1 – odkurzacz włączony
- A – tryb gotowości. Odkurzacz włączy się automatycznie po włączeniu elektronarzędzia podłączonego do gniazda narzędziowego, oraz wyłączy się (z 5-sekundowym opóźnieniem) po zakończeniu pracy
- AR – tryb gotowości (jak wyżej), w którym odkurzacz automatycznie otrzepuje filtry:
- profilaktycznie podczas przełączania w tryb AR
- gdy filtry są zapchane otrzepywanie uruchamia się także po wyłączeniu podłączonego elektronarzędzia
Jedyną różnicą w stosunku do większego brata jest ten tryb otrzepywania filtrów.
Test porównawczy z odkurzaczem domowym
Zanim w moim warsztacie zagościł Starmix, w roli odciągu wiórów do różnych elektronarzędzi używałem swojego domowego odkurzacza. W krótkim teście wciągania trocin chciałbym Wam pokazać, dlaczego było to męczące i na dłuższą metę mijało się z celem.
Zadanie było proste – każdy odkurzacz miał wciągnąć po jednym 14-litrowym worku trocin. Zobaczcie jak w tym teście wypadł odkurzacz Starmix, a jak mój domowy Zelmer ;)
Czy ten film wymaga jakiegokolwiek komentarza? Chyba nie ;)
Po teście zbiornik Starmixa wyglądał tak:
Myślę, że spokojnie dałby radę wciągnąć jeszcze jeden worek :D
Test wciągania wody
Testując tego większego Starmixa wciągałem nim kamienie, gips, śruby, piasek, błoto i wodę. Odkurzacz zasysał wszystko bardzo dzielnie, a że oba te odkurzacze nie różnią się mocą, tutaj ten test wypadłby identycznie. Nie chcąc powtarzać tego samego postanowiłem przetestować coś innego – czujnik wyłączający odkurzacz nadmiernie wypełniony wodą.
Wg specyfikacji model Compact może wciągnąć maksymalnie 15 litrów wody. W praktyce wciągnął jednak około 25 litrów, zanim czujnik zareagował i odciął napięcie.
Podejrzewam, że te 15l ze specyfikacji jest taką zalecaną wartością, której nie powinno się przekraczać. Sam czujnik reaguje jednak dopiero wtedy, gdy istnieje ryzyko przelania. I to by się zgadzało, bo jak bym wlał jeszcze choćby litr wody, zaczęłaby ona wylewać się z powrotem do rury.
Abstrahując od samego czujnika, nadal jestem w szoku, z jaką prędkością ten odkurzacz wciąga wodę :D Całą tą kastę napełniałem za pomocą węża ogrodowego ładnych kilka minut, a odkurzacz opróżnił ją w kilka sekund. Szacun!
Podsumowując
Testowany wyżej model mogę polecić równie gorąco, co jego większego brata. A może i nawet bardziej, bo patrząc z perspektywy majsterkowicza, model Compact w zupełności wystarcza, żeby utrzymać porządek w warsztacie, a jest przy tym o około 500 zł tańszy:
Oczywiście nie jest to dobry wybór dla każdego. Jeżeli szlifujecie duże ilości drewna lub gipsu, to zdecydowanie lepiej będzie dołożyć te kilka stówek i wziąć model ISP iPulse ARDL-1435 EWS, który posiada tryb automatycznego otrzepywania filtrów bez przerywania pracy.
W przypadku obu modeli cena jest bardzo atrakcyjna, więc wybór zależy głównie od tego, jakie zadania będziemy stawiać przed naszym odkurzaczem.
Podsumowując w punktach:
- 3 lata gwarancji
- elektromagnetyczne oczyszczanie filtrów
- 25-litrowy zbiornik na odpady suche, jak i mokre
- gniazdo do podłączania elektronarzędzi
- łagodny rozruch oraz płynne wyłączanie
- czujnik przepełnienia zbiornika wodą
- płynna regulacja mocy
- filtry wyłapujące 99,93% pyłów
Podobnie jak u większego brata, tutaj także nie mogłem się za bardzo doszukać żadnych wad. Czyżby sprzęt idealny? Odpowiedź pozostawiam Wam :)
Pozdrawiam serdecznie
Łukasz
Odkurzacz fajny i przydatny przy brudnych pracach, ale porównywanie go z domowym odkurzaczem jest już trochę naciągane – inne przeznaczenie obu urządzeń i totalnie inny przedział cenowy (ile kosztował te zelmer, 200zł?). Tak samo można porównać sandały i gumowce przy chodzeniu po kałużach – jedno i drugie to buty.
Porównanie miało służyć tylko i wyłącznie temu, żeby pokazać ludziom, jak taki domowy odkurzacz radzi sobie w warunkach warsztatowych :) A wiele osób używa właśnie domowych odkurzaczy w swoich warsztatach. Sam tak robiłem przez długi czas i wydawało mi się, że nic lepszego nie potrzebuję. Dopóki nie dostałem tego pierwszego Starmixa do testów… :D
Niestety posiadam Starmix 1635 ipulse top
Badziew jakich mało:
-Nie daje rady z żyrafą do gładzi
-20 godzin pracy i wywaliło filtr,
-gładź poszła do silnika,
-z założonym oryginalnym workiem po 2l gładzi miga kontrolka zatkanego węża,
-podczas ostukiwania filtrów wszystko bez filtrowania trafia na silnik,
-automatyczne ostukiwanie nic nie daje
-2700plnów wyżuconew błoto
Chińczyk z castoramy za 400zł jest lepszy, działa od 3 lat, tylko wąż się przetarł
A czytałeś opis? Łukasz napisał, że zanim zaopatrzył się Starmixa, to w swoim warsztacie używał odkurzacza domowego. Zapraszam raz jeszcze do przeczytania opisu, bo jest tam napisane dlaczego do testów wybrał odkurzacz domowy..
dla mnie zadowalajaco jestem użytkownikiem starmix ale ten odkurzacz to potwór nosze sie z zakupem nowego ale targają mną wątpliwości starmix czy hitachi
Czy tym odkurzaczem można czyścić kominek i piec węglowy z popiołu i sadzy? Czy trzeba montować lub demontować dodatkowe filtry, worki itp pojemnik metalowy? Czy są jakieś przeciwwskazania?
Czy resztki gipsu czy sadzy zmniejszą żywotność flitów?
Pozdrawiam
Odkurzacz zajebisty , używam go 3 lata ale zaczeły szwankować filtry . Cena filtrów powala 400 zł jest to 30 % odkurzacza .
Firma z cenną filtrów przesadziła , obejrzałem te filtry z kazdej strony ale żyłek złota nam nie zauważyłem .
Jeszcze jedno czym różnią się filtry z polistyrenu od z celulozy – papierowych . Bo cena jest podobna .
ciekawe jak w teście wypadłby odkurzacz “przemysłowy” z Juli za 300zł… http://www.jula.pl/catalog/gospodarstwo-domowe/sprzatanie-i-pielegnacja-odziezy/odkurzacz/odkurzacz-przemyslowy/odkurzacz-do-uzytku-na-sucho-lub-na-mokro-20-l-230031/
Niestety nie za bardzo mam skąd załatwić taki do testów :(
mam w firmie trzy podobne dwa starmix 1425 i jeden hitachi rnt coś tam i najlepsze odkurzacze jakie miałem do tej pory 70% to szlifowanie gipsów żyrafą i powiem że zanim filtry sie zapełnią to ręce od szlifowania już by odpadły ( mówie o twardszych szpachlach a nie o tych co ile nałożysz tyle zeszlifujesz. pozdrawiam
“..,spokojnie wystarczy więc ten tańszy model, w którym trzeba na chwilę wyłączyć odkurzacz, aby włączyć otrzepywanie filtrów …..”Ale jak to ze ten bez otrzepywania filtra trzeba wylaczac co chwile imwlaczac czyszczenie czy tez czyscic filtr…?
Ciekawe jak się ma porównanie starmixa z tanim np karcherem (wd3p – ~400zł) w zastosowaniach warsztatowych (oczywiście jeśli nie trzeba wyciągać wiadra wody, a tylko wodę rozlaną na podłodze).
starmix fajny ale cena do małego amatorskiego warsztatu dyskwalifikuje.
Szukałem odkurzacza przemysłowego już dłuższy czas, przeglądałem bosch’e, flexy, festoole, aż trafiłem na markę Starmix, szukanie info aż trafiłem na test na tej stronie i przesądził o moim wyborze. Wybrałem wersje 1425 bez ipulse, po pierwszym wyjeździe na robotę jestem zachwycony, około 1/3 mocy i wciąga gruz bez problemu:) używam narazie wersji z workiem bo szkoda bo go brudzić:-)
Dobry test ale zabrakło jednej ważnej cechy – poziomu głośności.
Dla zainteresowanych podaję informację ze strony producenta: 69 db(A)