Cześć!
Dzisiaj chciałbym przedstawić wam film opisujący prostą metodę usuwania brązowego zabarwienia z wody w basenie przy użyciu Witaminy C.
Co prawda jest już kilka takich filmów na YT jednak żadne nie tłumaczy, co tak naprawdę zachodzi podczas dozowania kwasu askorbinowego. Jeżeli was to interesuje, zapraszam do obejrzenia powyższego filmu. Poniżej zamieszczam skrót informacji.
1. Skąd bierze się to zabarwienie ?
Jak zapewne wiecie, ten rdzawy kolor pochodzi od związków żelaza, które bardzo często występują w wodach podziemnych. Według danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Województwie Lubuskim zawartość jonów żelaza żelaza w ujęciach podziemnych dochodzi do blisko 14mg/l, co stanowi aż 70-sięcio krotne przekroczenie dopuszczalnego stężenia w wodzie do spożycia.
Kolejną rzeczą, na którą trzeba zwrócić uwagę jest to, iż woda, którą napełniamy basen, początkowo nie ma zabarwienia, te pojawia się dopiero po upływie pewnego czasu. Dzieje się tak, ponieważ woda podziemna zawiera związki żelaza na drugim stopniu utlenienia, które są bezbarwne, dopiero w kontakcie z tlenem atmosferycznym żelazo przechodzi na trzeci stopień utlenienia. Związki żelaza na tym stopniu utlenienia posiadają silną barwę żółto-rdzawą. Dodatkowo w wodzie o odczynie zasadowym żelazo trójwartościowe wytrąca się pod postacią nierozpuszczalnego wodorotlenku żelaza Fe(OH)3. Dodawanie do basenów tak zwanego “chloru w tabletkach”, który jest silnym utleniaczem, znacząco przyspiesza proces tej przemiany. Znajomość tych faktów jest kluczowa do zrozumienia wpływu witaminy C na kolor wody w basenie.
2. Sporządzamy roztwór “odbarwiający”
Aktywnym składnikiem roztworu jest kwas askorbinowy czyli witamina C. Odmierzamy jej 50g do 75g na każdy metr sześcienny wody w basenie. Następnie odmierzoną ilość rozpuszczamy w pięciu litrach ciepłej wody* .Tak przygotowany roztwór wystarczy wlać do basenu i obserwować efekty.
*-Rozpuszczalność kw.askorbinowego wynosi 170g/l, więc dla dużych basenów 5l nie wystarczy.
3. Żelazo znika i REDOX
W tym momencie chciałbym zaznaczyć, że wbrew temu, co można usłyszeć w internecie przy okazji podobnych eksperymentów, żelazo w żaden magiczny sposób nie zostało usunięte z basenu. W wyniku reakcji REDOX zmieniła się jedynie postać, pod którą występuje.
REDOX – to kompleks reakcji REDukcji i OXydacji, które zawsze występują razem pomiędzy reduktorem i utleniaczem. W basenie jest o tyle ciekawie, że żelazo występuje zarówno w roli utleniacza wobec silniejszego reduktora jakim jest witamina C, oraz jako reduktor wobec silniejszych utleniaczy takich jak tlen atmosferyczny czy podchloryn sodu (chlor w tabletkach).
Działanie witaminy C będącej reduktorem polega na odwróceniu procesu utleniania żelaza, o którym wspomniałem wcześniej. Jony żelaza Fe3+ ulegają redukcji do jonów Fe2+, które są już praktycznie bezbarwne. Efektem ubocznym jest niewielkie obniżenie pH wody.
C6H8O6+2Fe3+=>C6H6O6+2Fe2++2H+
Jednak warz z upływem czasu pod wpływem działania tlenu atmosferycznego i/lub chloru tabletkowego żelazo znów utlenia się i barwa powraca.
4Fe(OH)2+O2+2H20+=>4Fe(OH)3
4. Alternatywna metoda ?
Na skalę przemysłową w stacjach uzdatniania wody żelazo usuwane jest wraz z manganem w specjalnych filtrach z reaktywnym złożem filtrującym, w którym zachodzi alkalizacja wody*, oraz jej napowietrzenie. W efekcie tych procesów następuje wytrącenie nierozpuszczalnego, wodorotlenku żelaza (III) Fe(OH)3, który jest już fizycznie zatrzymywany na filtrze. Jednak domowe przeprowadzenie takiego procesu mimo, iż możliwe jest jednak znacznie bardziej skomplikowane. Dlatego metoda z witaminą C mimo swoich wad nadal chętnie jest stosowana.
*alkalizacja czyli zwiększenie pH wody, żelazo w zasadowy środowisku znacznie łatwiej ulega utlenieniu. Ponadto w warunkach alkalicznych wytrąca się ono niemal całkowicie jako osad Fe(OH)3, gdy w kwaśnym środowisku pozostaje w postaci rozpuszczonej, co uniemożliwia jego całkowite odfiltrowanie.
Hej,
To najlepsze wyjaśnienie, jakie w internetach widziałem. To może korzystając z tego, że mamy tu osobę, która się zna, zadam kilka pytań?
Z góry dzięki za pomoc!
Hej, dzięki za miłe słowa poniżej moje spostrzeżenia.
AD.1 Wytrącone żelazo można usuwać nawet bez koagulantu, jednak pompki basenowe nie są w stenie podnieść osiadającego na dnie osadu. Ponadto małe filtry szybko się nim zalepiają. Do tego celu przydał by się odkurzacz basenowy a to już kolejny wydatek (czasu i pieniądza).
AD.2 Po użyciu było korygowane (podwyższane) pH ? Jeżeli tak z wody mógł się uwolnić amoniak.
AD.3 Spowoduje, ponadto ozon dział tylko doraźnie.
AD.4 żyjemy w czasach gdzie na torbach plastikowych jest napisane, aby nie zakładać ich na głowę bo można się udusić. Dlatego też nie powiem aby cokolwiek było bezpieczne :p Mogę natomiast powiedzieć, że znalazło się kilkunastu śmiałków, którzy położyli swoje zdrowie na szali i weszli do tego chemicznego kotła, po czym opuścili go o własnych siłach :P. Na ulotce od witaminy C widnieje ostrzeżenie o tym, iż bardzo rzadko mogą występować reakcje alergiczne.
AD.AD.2 Tak, dolewałem “pH plus”. Co można zrobić, żeby pozbyć się tego zapachu? Nie zachęca on do wejścia do wody. ;->
AD.AD.3 Czyli raczej zalecasz chlorowanie, tak? W jakim sensie ozonowanie działa “doraźnie”? Myślałem, że to metoda alternatywna do chlorowania. Wiem, że duża pływalnia niedaleko mnie, szczyci się tym, że nie chloruje, lecz ozonuje wodę.
Albo przywrócić neutralne pH wody, amoniak co prawda zostanie ale w większości w postać związanej (bez zapachu). Albo pozwolić samoczynnie mu ulecieć (ale nie mam pojęcia ile to by trwało).
“Chlor” zmienia właściwości organoleptyczne wody, jest drażniący itp, ale ma tą przewagę, że zostaje w wodzie na długo. Natomiast ozon jest o wiele lepszy, jednak ma znacznie krótszy czas działania, przez co ozonowanie trzeba by prowadzić niemalże ciągle.
Super porada, dzięki serdeczne. Sama mam małą pompkę która chwila moment się zapycha
Ostatnio właśnie w robocie przy kawce rozmawialiśmy, że wit.C to chwilowe, bo jednak w wodzie dalej zostaje żelazo, tylko w innej postaci.
Dzięki za wyjaśnienie w szczegółach reakcji jakie zachodzą w roztworze i co trzeba zrobić żeby jednak nie było to chwilowe :-)
Genialna porada jak tylko przyjdzie lato będzie jak znalazł! dzięki ;)
Ja u siebie filtruje wytrącone żelazo z wody .( 2 razy na dobą płukam filtr) Pare dni i woda czysta.
Witam czy pompa filtrującą chodzi na okrągło?
Witam, zelazo wytrąca się już po podaniu chloru, dobrze rozumuję? I tylko filtrujesz wodę czyszcząc filtr? To pomaga i wystarczy?
Cze ja wytraciłem całkowicie zelazo z wody studniowej najpierw szedł flok przez 4 dni lałem po 35ml dziennie na 12m3 wody oczywiście dałem po razie ale off 800ml oraz chlor szok 5x już wzucilem po 120g później regulowałem pH + po tym wszystkim flok zaczął działać zelazo zebrało się w skupiskach na dnie basenu domowym sposobem beż odkurzacza wywaliłem wszystko kupiłem 5m węża sztywnego 3/4 całą podpiolem na wlocie wewnątrz basenu i zaciągałem przez pompę aha na wylocie pod korek dałem watoline cieka warstwę żeby te mniejsze drobinki żelaza nie wracały do basenu dopiero ogólnie filter czyściłem z 30 razy tak zelazo go zalepialo i na końcu jak chlor pH było odpowiednie wzucilem kwas askorbinowy 600ml woda po 5min z przejrzystej zrobiła się niebieska bez brzydkich zapachów dało radę bez pomp piaskowych i innych cudów czas takiego procesu po dodaniu chemi czyli flok i reszta to 5-6dni trzeba być cierpliwym pozdro