Wentylator biurkowy

Wentylator biurkowy

W trakcie ostatniej fali upałów mój pokojowy termometr pokazywał średnio 30 ℃. Bez długiego zastanowienia wziąłem się za projektowanie czegoś, co pozwoliłoby trochę się ochłodzić. Tak powstał biurkowy wentylator :)

Potrzebne elementy:

  • wydrukowane części mechaniczne (model oraz pliki .stl w załączniku)
  • silnik DC 12 V
  • zasilacz DC 12 V
  • gniazdo panelowe DC
  • dowolna regulowana przetwornica step-down
  • potencjometr obrotowy
  • przełącznik dźwigniowy
  • 2 śruby M3 x 6
  • śruba M5 x 50
  • nakrętka M5
  • przewód dwużyłowy
  • gumowe stopki

Projekt:

Elementy mechaniczne zaprojektowałem w programie SolidWorks. Zależało mi na tym, aby wentylator wyglądał estetycznie, bez kabli na wierzchu oraz aby miał możliwość regulacji kąta pochylenia. Wszystkie części oprócz dolnej osłony śmigła można wydrukować bez podpór. W pierwszej wersji wentylator był bez osłony, ale moje palce się przekonały, że ta osłona to jednak niegłupi pomysł.

Najtrudniejszą częścią było śmigło wentylatora. Do jego zaprojektowania wykorzystałem generator, który znalazłem na Thingiverse. Jeśli chcecie zastosować inne śmigło niż ja, możecie pobrać generator pod tym linkiem. Do zmiany parametrów śmigła potrzebny jest program OpenSCAD. Śmigło, mimo swojego skomplikowanego kształtu i dużego nachylenia, udało się łatwo wdrukować bez podpór. Wydruk musi być dokładny, inaczej śmigło będzie miało bicie i wentylator będzie jeździł po całym biurku.

Kształt śmigła i liczbę łopatek dobrałem eksperymentalnie – tak żeby dość mocno wiało, ale nie za bardzo hałasowało. Pewnie można to jakoś wyliczyć, ale to już wyższa mechanika.

Elektronika:

Wentylator ma możliwość regulacji obrotów, więc bez odrobiny elektroniki się nie obejdzie. Układ jest jednak bardzo prosty. Obroty silnika reguluje się poprzez zmianę napięcia wyjściowego przetwornicy step-down. Może to być dowolna przetwornica o wydajności co najmniej 1 A. Z przetwornicy trzeba wylutować potencjometr i w jego miejsce wlutować przewody, do których podłączamy potencjometr na panel. W moim przypadku w dolnym zakresie potencjometru silnik się jeszcze nie obracał, więc dodałem w szeregu z potencjometrem dodatkowy rezystor.

Montaż:

Większość elementów pasuje do siebie na wcisk. Śruby potrzebne są tylko to przymocowania silnika i pokrętła regulacji pochylenia. Na poniższym obrazku widać co z czym połączyć. Elektronika znajduje się w pudełeczku dołączonym do podstawy wentylatora.

Przewody od silnika umieszczone są w kanaliku wspornika:

Po złożeniu całość wygląda tak:

Aby wentylator dobrze trzymał się blatu, warto przykleić pod spodem gumowe nóżki. 

 

Pliki załączone do artykułu:

Ocena: 5/5 (głosów: 8)

Podobne posty

4 komentarzy do “Wentylator biurkowy

  • Projekt bardzo fajnie i pomysłowo wykonany, niemniej jednak mam pewne wątpliwości co do jego możliwości. Aby się ochłodzić trzeba by chyba trzymać go cały czas blisko ciała. Podczas ostatnich upałów wentylator o średnicy śmigła 30 cm, nie był w stanie przynieść domownikom oczekiwanej ulgi. Dlatego myślę że trzeba go traktować jako fajny gadżet na biurko :)

    Odpowiedz
    • Do tego właśnie został zaprojektowany – siedzisz przy biurku, na którym w niewielkiej odległości od ciała stoi wentylator. Wiadomo, że temperatury nie obniży, ale dużo przyjemniej się siedzi jak powietrze nie stoi w miejscu :)

      Odpowiedz
  • Hm, bardzo podoba mi się idea i estetyka wykonania! Ale mam nieco wątpliwości czy taki wentylator jest wydajny i rzeczywiście sprawnie ochładza. Dla mnie komfort pracy w upały jest niezwykle ważny i nie sądzę, że zapewni mi go coś innego niż montaż klimatyzacaji. Ale może się mylę ;)

    Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?