Witam
Dziś pokażę jak zrobiłem budę dla psa, nie dla swojego tylko szwagra.
Jak zobaczyłem w czym siedzi to mi się go po prostu zrobiło go żal i mimo że nie mam doświadczenia to spróbowałem.
Nie będę dokładnie opisywał wymiarów, kolejnych etapów itp.
Tak naprawdę to robiąc budę to nie myślałem o tym żeby to pokazać, więc brakuje dużo szczegółowych informacji np. zdjęć ale postanowiłem to zamieścić bo może komuś się przyda.
Mam nadzieję że zdjęcia wystarczą, jeżeli pojawią się pytania to chętnie odpowiem.
Co potrzebujemy
- Wkrętarka
- Wyrzynarka
- Szlifierka kątowa z dyskiem na ściernice
- Papier ścierny na rzep do szlifierki kątowej, ja używałem bardzo grubego
- Wkręty do drewna
- Deski o grubość 2cm i 4cm, jak zwykle w moim wypadku z odzysku, z rozebranych palet
- Styropian ja używałem o grubości 4cm
Już poniższe zdjęcie pokazuje że nie jestem w stanie dokładnie pokazać/opisać początkowych etapów.
Założenie było takie że w lecie będzie w miarę chłodno w zimie w miarę ciepło więc na każdej ścianie, podłodze i suficie ma być izolacja ze styropianu.
Na powyższym zdjęciu jestem na etapie skręcenia wewnętrznej części budy oraz jestem przygotowany do wstawienia styropianu, czyli każdy element wystający poza wewnętrzną część budy ma 4cm czyli tyle ile wynosi grubość styropianu.
Poniższe zdjęcie pokazuje jak wypełniłem ścianę wejścia do budy styropianem, ładnie to nie wygląda później będzie lepiej :)
Zmienił się też kształt wejścia w między czasie, żeby pies miał wygodniej :)
Teraz już wygląda to trochę lepiej ….. ale czegoś brakuje ….
Uprzytomniłem sobie gdy zrobiłem powyższe zdjęcie, że nie mam jak zrobić dachu, więc odkręciłem najdłuższą deskę i przykręciłem elementy, które posłużą do zrobienia dachu.
Poniżej kolejne etapy, oczywiście zgodnie z założeniem każda ścianka wypełniona styropianem
Oczywiście pod dachem również jest styropian ale jak pisałem wcześniej brakuje mi zdjęć …
Buda gotowa.
Wykończenie szczytu dachu, specjalnie się nim nie przejmowałem bo szwagier na początku stwierdził że będzie wykańczał blachą.
Jak zawsze pozostało dopieszczenie, szlifowanie, malowanie itp.
Pozdrawiam
Wojtek
Na dachu jest szczelina którą warto zakryć. Wystarczą dwie deski, które ułożysz na obu spadach, ale jedna musi być wysunięta ponad drugi spad, a druga deska ma do niej przylegać.
Projekt generalnie taki, że buda musi stać w osłoniętym miejscu w ogrodzie. Inaczej pies zmarznie bo zabrakło wiatrołapu.
@Hubi: Czytaj co autor pisze w przedostatniej linijce. Nie ma sensu się tak cackać jeśli dach i tak będzie wykończony blachą, która zakryje szczelinę.
A szwagier się do niej zmieści?… :) A tak poważnie to wykonałeś kawał dobrej roboty, tylko na dachu chyba by lepiej wyglądały gonty, ale to kwestia gustu.
Super praca i ładne wykonanie. Jedyny minus jest taki że styropian izoluje ale i tak zimno wpada przez drzwi. Powieście mu chociaż zasłonkę. Ale to że podłoga ocieplona to bardzo duży plus.
Odpisując wam trzem
– o szczycie dachu pisałem, że nie wykańczałem, ponieważ będzie wykończony cały dach blachą, zresztą już jest
– co do wiatrołapu to już rola szwagra żeby zamontować, ma to zrobić
Dzięki za komentarze.
Pozdrawiam
Wojtek
Z tego co wiem, to nie dach budy nie daje się blachy. W trakcie burzy i deszczu pies nie chce w takiej budzie siedzieć, bo blacha potęguje hałas.
Marek: Hmmm o tym nie myślałem, styropian nie wyciszy ?
Wojtek: Wątpię czy na tyle dobrze wygłuszy. Trzeba pamiętać że pies ma dużo bardziej wrażliwy słuch niż my i mimo iż nam się wydaje że jest cicho, to dla niego może być koncert Metallicy przy samej scenie :)
Lepiej blachę zmienić na gont, powinno być odczuwalnie ciszej.
Wojtek: Marek: tak – gont bitumiczny jest najlepszy, nie koroduje, na moich budach leży już 7 rok i nic się nie dzieje
buda jak buda, ale ocieplenie a przede wszystkim zadbanie o czworonoga zasługuje na piątkę i taka też daję :)
Jak praktyk i właściciel psa i budy powiem tak: początek dobry, szczególnie pokazanie budowy ocieplanych ścian. Ale dobra buda musie mieć jeszcze otwierany dach – ułatwia czyszczenie i wymianę słomy, a po drugie w wejściu potrzebny jest próg 5-10 cm aby pies wychodząc z budy nie wynosił słomy, bo po 2 dniach nic w środku nie zostanie, a trawnik będzie jak ściernisko :).
Pies nie potrzebuje słomy w budzie ;) Wyściółka to między innymi dobre miejsce dla pasożytów. Mam dwie budy pokryte blacho-dachówką i psom nie przeszkadza spanie w nich podczas burzy :P
@Hubi: Jak jest koło zera też?. Wyobraź sobie, że są w tym kraju psy, które całe życie spędzają w budzie. I wcale nie są źle traktowane przez właścicieli.
Wyobraź sobie, że mieszkam na wsi i od dzieciaka był ze mną tutaj jakiś pies, a nawet dwa. Wyobraź sobie, że mieszkając na wsi nie trzymam psa na łańcuchu czy nawet całe jego życie w kojcu. Moje psy mają duży kojec i 2 ocieplone styropianem budy, pokryte blacho-dachówką i każda ma wiatrołap. Zamykamy je na noc i kiedy wyjeżdżamy do pracy itd. Kiedy obecny, zrobiliśmy raz wyściółkę, to husky oczywiście wolał spać na śniegu, a bokser wywalił wszystko ze swojej budy ;)
Zlituj się chłopie. Bokser to nie jest pies do budy.
Świetny projekt! :) Dzięki za podpowiedzi.
Teraz wystarczy jeszcze tylko ładna drewniana tabliczka nad wejściem do budy z imieniem pieseła i będzie elegancko miał! :)
A ja chciałam uszyć sama budę dla psa coś w tym stylu http://www.york-shop.pl/legowiska/legowiska-domki.html tylko nie wiem skąd można by zdobyć taką piankę tapicerską która posłyżyła by mi jako konstrukcja domku. Nie wiecie może gdzie można ją kupić ? (najlepiej na metry)
Czym polecacie ocieplić budę? Styropian wystarczy? Może jakaś pianka? Ściany i dach chcę zrobić z płyt MPB bo wydają mi się najbardziej trwałe i odporne na zarysowania itp. Zastanawiam się czy na spód nie dać właśnie styropianu na między ściany – piankę.