Donica, kwietnik (zwał, jak zwał) z palet i belek

Donica, kwietnik (zwał, jak zwał) z palet i belek

Witam

Ostatnio przyszedł zamówiony zestaw do połączeń niewidzialnych firmy Wolfcraft. Nazywa się to Undercover Jig. 

Żona zamówiła kwietnik czy donice (nie wiem, nie znam się :) ), żeby wsadzić tam kwiatka i ozdobić wejście do domu.

Drewno, jakie użyłem, to jak zwykle bywa w moich projektach, to drewno pozyskane z palet, które mam w nieograniczonej ilości za darmo. Tym razem miałem jeszcze dodatkowo kantówki.

Więc po kolei:

Szkic:

Przygotowanie materiału.

Zacząłem od obcięcia kantówek na równo:

Kantówki były za grube, więc przyciąłem do grubości 5×5 cm.

Przycięte kantówki:

Następnie przyciąłem wszystkie kantówki na jednakową długość:

Kolejny krok, to wycięcie desek  na wymiar 5 cm x 30 cm, które posłużą do wykonania szkieletu razem z kantówkami. Przyciąłem jedną, a potem posłużyłem się nią jako wzorem. Dzięki temu wszystkie mają idealnie taki sam wymiar:

Kolejnym krokiem było przeszlifowanie desek i kantówek (sorki, nie zrobiłem zdjęcia szlifowanym kantówkom):

Następnie ułożyłem, żeby sprawdzić, jak to mniej więcej będzie wyglądać. Zostawiłem 1 cm od góry, żeby ładniej wyglądało.

No i w końcu przyszedł czas na mojego nowego pomocnika Wolfcraft Undercover Jig:

Zaczynamy z nim pracę. Trzeba zmierzyć grubość deseczek, ustawić odpowiednio głębokość wiertła i wiercimy:

Tak to wygląda po przewierceniu:

(Widać dokładnie, którędy wyjdą śruby)

Wiercimy tak wszystkie deseczki:

(Na zdjęciu nie ma wszystkich, powinno być 8 sztuk).

Przykładamy, sprawdzamy kąt i przykręcamy wkręty długim wkrętakiem dołączonym do zestawu.

Wykonujemy 2 takie szkielety (ścianki), a następnie łączymy za pomocą pozostałych deseczek:

Tak wygląda szkielet:

Bierzemy się za dno. Docinam 2 deski i przykręcam:

(W środku będzie kwiat w doniczce, więc nie potrzeba pełnego dna. Nawet jeśli żona zmieniła by zdanie, to zawsze można dobić deseczki od dołu).

Przyszedł czas na boki. Docinam deseczki grubości 2 cm i przybijam gwózdkami:

Tak wygląda w całości:

Następnie pomalowałem dwa razy na biało.

Tak wygląda skończone. Mam nadzieję, że się podoba.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ocena: 5/5 (głosów: 9)

Podobne posty

17 komentarzy do “Donica, kwietnik (zwał, jak zwał) z palet i belek

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?