INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(

Witam Wszystkich zainteresowanych.

Ponieważ przeprowadzam remont domu nad morzem a sam mieszkam w centralnej Polsce, postanowiłem zainstalować trochę urządzeń umożliwiających sterowanie urządzeniami zainstalowanymi w domu a także monitorowanie budynku.

Ponieważ budynek będzie spełniał funkcję pensjonatu, postanowiłem zainstalować trochę urządzeń wspomagających funkcjonowanie i kontrolę obiektu. 

Początkowe założenia są następujące:

• wszystkie urządzenia w miarę możliwości mają być sterowane zdalnie
• większość systemów ma być wykonana w oparciu o własną koncepcję
• wszystkie systemy mają być wdrożone i mają być wykorzystywane (wiele projektów jest budowane na biurku i nie sprawdzone w rzeczywistych warunkach i często okazuje się, że przy próbie uruchomienia w warunkach rzeczywistych system nie działa lub działa źle) 

Systemy jakie chcę zainstalować:

• system alarmowy
• sterowanie temperaturą indywidualnie we wszystkich pokojach
• sterowanie oświetleniem i innymi urządzeniami 
• otwieranie otwarcia drzwi do pokoi za pomocą kart zbliżeniowych
• monitoring zewnętrzny
• sam nie wiem co jeszcze :)

System alarmowy i sterowanie temperaturą.

     Pierwszym elementem zdalnego dostępu był system alarmowy. Zainstalowałem system firmy SATEL INTEGRA 128. Jest to dobre rozwiązanie i spełnia oczekiwane wymagania. Zaletą systemu jest możliwość rozbudowy systemu o kolejne interface w dowolnym momencie i w dowolnym miejscu. do zdalnego sterowania użyłem moduł ETHM-1, który bardzo dobrze się sprawdza. Oprogramowanie na telefon komórkowy działa dobrze. Tak więc po skonfigurowaniu systemu wszystko działa bez zarzutu (pod warunkiem, że mamy dostęp do internetu). Można mieć ewentualne uwagi do prezentacji danych systemu, np. zbyt duże przerwy pomiędzy linijkami tekstu powoduje ograniczenie ilości danych na ekranie.

     Pod koniec zeszłego (2017) roku zostało założone centralne ogrzewanie. Jako źródło ciepła służy pompa ciepła powietrze-woda. W całym domu założone jest ogrzewanie podłogowe poza jednym pokojem w którym jest kaloryfer. I tu pojawił się pierwszy problem. Jak zdalnie sterować ogrzewaniem w domu. Pierwszym rozwiązaniem było i częściowo w dalszym ciągu jest, sterowanie za pomocą centrali alarmowej.

     Konstrukcja centralnego ogrzewania jest następująca:

     Pompa ciepła sterowana autonomicznie i niestety tylko lokalne, podgrzewa do zadanej temperatury 300 l. zbiornik buforowy z którego otrzymujemy ciepło do ogrzewania podłogowego podzielonego na niezależne obwody piwnica, parter, piętro, strych (każdy obwód posiada swoją pompę cyrkulacyjną) . 

     Zakupiłem bezprzewodowe czujki temperatury ATD-100, kontroler urządzeń bezprzewodowych ACU-100 i moduł ośmiu przekaźników sieciowych montowanych na listwie DIN INT-O. Rozwiązanie to działa dosyć dobrze. Problematyczna jest zmiana temperatury załączenia i wyłączenia ogrzewania, ponieważ trzeba to robić z poziomu programu instalatora, ale rozwiązanie jest stabilne. Na każdym piętrze zamontowałem jeden czujnik temperatury, który steruje pompą cyrkulacyjną danego piętra lub pompą dostarczającą ciepło do pokoju z kaloryferem. Dodatkowo przez system alarmowy można włączyć pompę cyrkulacyjną do CWU. Od tego momentu kilka godzin przed wyjazdem zwiększałem temperaturę w pokoju z kaloryferem i po dojechaniu na miejsce czekał na mnie ciepły pokój. Bardzo miło.

     Jednakże w momencie kiedy chciałem korzystać z innego pokoju musiałem już podnosić temperaturę na całym piętrze a to powodowało niepotrzebne koszty. Ponieważ dom spełnia funkcję pensjonatu całorocznego, pojawił się problem ogrzewania tylko tych pokoi które mają być wykorzystywane.

     Doszedłem do wniosku, że dalsze rozbudowywanie sterowania za pomocą centrali alarmowej jest bezcelowe ze względu na koszty a także stosunkowo małą funkcjonalność.

     Postanowiłem rozbudować system w oparciu o oprogramowanie DOMOTICZ. Wszyscy zainteresowani zapewne wiedzą jak ciekawa jest to platforma, posiadająca niezmiernie dużo możliwości a równocześnie w miarę łatwy sposób konfigurowania.

     Zainstalowaliśmy otrzymane od znajomego oprogramowanie na Malinkę i wyruszyliśmy w przygodę sterowania domem. Jako podstawowe elementy systemu zastosowaliśmy Wemosy D1 mini na ESP 8266. Bardzo łatwo można do niego podłączyć różnego rodzaju czujniki czy przekaźniki. Podłączyłem więc po jednym wemosie do każdego pokoju i jeden do rozdzielni (z obudowy centrali alarmowej do rozdzielni doprowadziłem wcześniej kabel zasilający, skrętkę oraz kabel 6×0,5mm.

     Rozwiązanie jest następujące:

Po stronie pokoi:

     Po zainstalowania urządzeń użyłem głębokich puszek instalacyjnych. W ten sposób wszystkie elementy zostały schowane w ścianie. Puszki instalowałem obok puszek z włącznikami oświetlenia lub obok gniazdek sieciowych. Ponieważ instalacja elektryczna jest tak zrobiona, że wszystkie połączenia elektryczne są wykonane w puszkach końcowych (gniazda, włączniki światła) więc w każdej puszce mam napięcie 230 V. Zakupiłem kilkanaście małych zasilaczy 5V do telefonów komórkowych. W każdym pokoju w puszce umieściłem zasilacz, wemosa, czujnik temperatury/wilgotności i dodatkowo w puszkach obok włączników światła przekaźnik. W ten sposób urządzenia mają własne zasilanie, są niemalże niewidoczne, mierzą temperaturę i dodatkowo włączają światło.

UWAGA !!!

PODŁĄCZENIE URZĄDZENIA WYMAGA KONTAKTU Z OKABLOWANIEM 230V. NALEŻY ZACHOWAĆ WSZELKĄ OSTROŻNOŚĆ LUB PODŁĄCZENIE ZLECIĆ ELEKTRYKOWI

Po stronie rozdzielni:

     Poniższy opis dotyczy ogrzewania na parterze. Pozostałe kondygnacje mają mieć zbliżoną funkcjonalność i sterowanie jest w trakcie realizacji. 

     W rozdzielni CO na każdym obwodzie zamontowałem siłowniki, które są sterowane przekaźnikami podłączonymi do kolejnego wemosa.

     Zastosowałem tu zestaw ośmiu przekaźników sterowanych wemosem no i oczywiście zasilacz 5V. Wszystkie urządzenia zamontowałem w małej rozdzielni elektrycznej.

     Cztery przekaźniki sterują siłownikami doprowadzającymi wodę do poszczególnych pokoi. Jeden steruje pompą do pokoju z kaloryferem. Jeden steruje pompą zasilającą ogrzewanie na parterze. Pozostałe dwa wykorzystałem jako włączniki oświetlenia w rozdzielni i w skrzynkach do centrali. Bardzo wygodne rozwiązanie.

     Co do łączenia przez piny, uważam że jest to dobre rozwiązanie do prac testowych – tych na biurku. Natomiast w niewielkim stopniu nadają się według mnie do realnego zastosowania tam gdzie jest mało miejsca a urządzenia nie są zamontowane sztywno. W rozdzielni CO wemos steruje przekaźnikami za pomocą kabelków po stronie wemosa wpiętych na piny a po stronie przekaźników na złącza na śrubkę. To drugie jest na pewno znacznie pewniejsze. Kiedy musiałem coś zrobić przy sterowaniu zawsze miałem kłopoty z połączeniami. Faktem jest, że jak już podłączyłem i nic już tam nie dotykam – działa bez zarzutu. Ale i tak uważam, że w zastosowaniach docelowych lepiej jest elementy lutować lub skręcać kable. Jest to może trochę bardziej kłopotliwe ale na pewno znacznie pewniejsze.

Po stronie oprogramowania:

     W domoticzu musimy urządzenia dołączyć do systemu i stworzyć odpowiednie zależności pomiędzy czujnikami temperatury a elementami wykonawczymi. Podłączone urządzenia nazwałem odpowiednio:

• czujniki temperatury “T.Pok.’I’ Parter” 
• Sterowanie przekaźnikami do siłowników i pompy “Ogrz. Pok. ‘I’ Parter” (sterowanie pompą w pok. z kaloryferem nazywam “Ogrz.Pok. 2 Parter”) 
• Sterowanie pompą cyrkulacyjną parteru CO Pompa Parter

     Wprowadziłem do DOMOTICZA zmienne:

• “Ust. Temp. Pok. ‘I’ Parter” za pomocą których ustawiam jaką temperaturę chcę mieć w danym pokoju.
• “Wietrzenie Pok.’I’ Parter”, która powiadamia system, że w danym momencie wietrzymy pokój i ogrzewanie trzeba wyłączyć.

     Następnie stworzyłem następujące zależności:

• Dla pokoi z ogrzewaniem podłogowym: Jeśli (“T.Pok.’I’ Parter” < “Ust. Temp. Pok. ‘I’ Parter” i “Wietrzenie Pok.’I’ Parter” = OFF) wykonaj (“Ogrz. Pok. ‘I’ Parter” = ON) – w tym momencie włączane są siłowniki włączające ciepło do Pok. ‘I’. w przeciwnym wypadku jeśli(“T.Pok.’I’ Parter” >= “Ust. Temp. Pok. ‘I’ Parter”) wykonaj (“Ogrz. Pok. ‘I’ Parter” = OFF)
• Dla Pok. 2 Parter zależność jest taka sama tylko przekaźnik bezpośrednio włącza pompę. Tu przy okazji dodaję informację, że nie zrezygnowałem ze sterowania ogrzewaniem za pomocą centrali tylko je zawiesiłem a więc pompa cyrkulacyjna włączana jest przez przekaźnik podłączony do centrali a przekaźnik sterowany wemosem uaktywnia linię alarmową, która włącza wyjście w centrali sterujące przekaźnikiem.
• Dla pompy cyrkulacyjnej parteru: Jeśli (“Ogrz. Pok. 1 Parter” = ON lub “Ogrz. Pok. 3 Parter” = ON lub “Ogrz. Pok. 4 Parter” = ON lub “Ogrz. Pok. 5 Parter” = ON) “CO Pompa Parter” = ON za 180 sek. Opóźnienie włączenia pompy o 180 sekund wynika z czasu potrzebnego na pełne otwarcie siłowników które trwa ok. 3 min. w przeciwnym wypadku “CO Pompa Parter” = OFF

     Na tym poziomie programowania nie jest potrzebna znajomość żadnego języka programowania ponieważ wszystko daje się ułożyć z klocków dostępnych w zakładce Zdarzenia.

     Na dzisiaj to wszystko.

     Aktualnie uruchomiłem otwieranie drzwi do pokoi za pomocą kart zbliżeniowych i mam nadzieją opisać to w następnym artykule.

     Planuję również zbudować sterowanie światłem do korytarza za pomocą czujników ruchu, które będą uruchamiały światło o różnej mocy świecenia w zależności od godziny i jasności.

     Muszę jeszcze zaplanować sposób świecenia oświetlenia na klatce schodowej ale jeszcze nie wiem jak to zrobię :).

     W przypadku zainteresowania moimi rozwiązaniami lub ciekawymi propozycjami proszę pisać. Oczywiści zapraszam do siebie (po uprzednim uzgodnieniu terminu) wszystkich, którzy chcą zobaczyć jak to działa w rzeczywistości.

     Kontakt 606-44-89-04 lub jarkopol@jarkopol.com.pl

     Dziękuję za przeczytanie.   

INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(