INFORMACJA: Poniższy post znajduje się w Poczekalni.
Witam.
Chciałbym się z Wami podzielić moim pomysłem na lepsze wczucie się w latanie symulatorami lotów w domu.
Jako gracz, który lubi mieć mnóstwo różnych przycisków, stwierdziłem że podstawowy HOTAS czyli joystick i przepustnica to za mało żeby polatać sobie w Elite Dangerous albo MFS. Wpadłem więc na pomysł, że zaprojektuję i zbuduję drewniany kokpit do którego dołożę płyty z przyciskami i potencjometrami.
Zacząłem od zaprojektowania w CAD konstrukcji do wycięcia:
Następnie zrobiłem sobie wizualizację w 3d żeby sprawdzić czy wygląda to tak jak to sobie wyobrażam:
Po chwili namysłu dorzuciłem też wstępnie panele(na razie bez przycisków).
Zamówiłem sobie gotowe wycięte części i zabrałem się do składania :
Filmy ze złożenia:
Na ten moment Konstrukcja wygląda tak:
A ten moment planuję różne wersja paneli do kokpitu:
Po tym jak stwierdzę że układ jest ergonomiczny i w miarę sensowny, zlecę wycięcie laserowo w stali nierdzewnej 1,5mm, tak jak klawiaturę mechaniczną do wpisywania koordynatów:
A tu wersja wycięta w stali:
Plamy na zdjęciu to stopiony klej po folii zabezpieczającej. Klawiatura to połączenie Numpada i 30 znaków od a-z + spacja/enter/del/backspace. Będzie podpięta do Arduino z biblioteką Keyboard.h
Dalsze postępy będę wrzucał na bieżąco.
INFORMACJA: Oceń artykuł aby pomóc mu trafić na stronę główną Majsterkowa.
UWAGA: Zaloguj się, aby móc zagłosować na ten projekt.
