Na wstępie tego poradnika chciałbym się przywitać z majsterkowiczami. Jak wiemy pytanie “jak lutować” zadaję sobie mnóstwo ludzi na tym świecie oczywiście mowa tutaj o tych którzy dopiero raczkują w temacie majsterkowania. Moją wiedzą postanowiłem się podzielić z kilku powodów mianowicie: mała ilość polskich poradników na temat lutowania, brak szczegółów w artykułach. Przejdźmy więc jednak dalej, jeśli dalej czytasz mój artykuł wiedz że od samej teorii jeszcze nic nigdy się nie zlutowało, a w tym temacie najważniejsza jest praktyka.
Co nam będzie potrzebne:
- Lutownica transformatorowa
- Cyna
- Kalafonia
- Koszulka termokurczliwa
- Kombierki
- Szczypce
- Kabel do zlutowania :)
Uwaga! Nie należy dotykać grotu lutownicy po nagrzaniu, ponieważ grozi to bardzo poważnym oparzeniem
Opary kalafonii w dużych ilościach mogę powodować dyskomfort
“Step by step” czyli krok po kroku:
- Ściągamy izolacje z przewodów około 5mm.
- Zakręcamy końcówki.
- Nagrzewamy lutownicę.
- Wkładamy kabel do pojemnika z kalafonią i delikatnie dotykamy go lutownicą.
- Wkładamy kabel do kombinerek.
- Nagrzewamy lutownicę.
- Przykładamy lutownicę do kabla po 2-4 sekundach przykładamy cynę (nie do grotu tylko do kabla)
- Jeśli stwierdzimy że cyny na kablu jest wystarczająco oddalamy cynę i lutownicę.
- Kroki od 4 do 7 należy powtórzyć na drugim kablu.
- Gdy już po cynowaliśmy końcówki przechodzimy do zlutowania w całość.
- Jeden kawałek kabla wkładamy do kombinerek.
- Drugi kawałek bierzemy w rękę.
- Nagrzewamy lutownicę.
- Grzejemy cynę na kablu w kombinerkach
- Po roztopieniu przykładamy drugi kabel i czekamy około 3 sekund aż cyna na drugim, kablu się roztopi a kable połączą.
- Zakładamy koszulkę termokurczliwą.
- Obkurczmy koszulkę termokurczliwą.
Jeśli jesteś w posiadaniu tzw. Trzeciej ręki będzie ci wygodniej podtrzymać przewód
Kilka zdjęć które powiedzą Ci wszystko:
Niedługo zamieszczę poradnik na temat lutowania elementów przewlekanych oraz SMD do których stosuję stację HotAir + grot. Przy drugim lub trzecim poradniku zaproponuję krótki konkurs gdzie do wygrania będzie kilka zestawów Kalafonii oraz Cyny mam trochę tego po likwidacji pobliskiego sklepu elektronicznego.
W następnych artykułach będę starał się poprawić pisownię oraz gramatykę zdań, aby moje porady czytało miło i przyjemnie przy porannej kawce.
Pamiętajcie praktyka czyni mistrza!
Nie “step to step”, tylko “step by step” jak już.
Technika pakowania lutowanych przewodów w kombinerki nie jest najwygodniejsza. Lepiej użyć “trzeciej ręki”.
Do lutowania przewodów to ta lutownica się nadaje, ale jeżeli chcesz nią lutować smd to życzę powodzenia. Z tego co pamiętam to ten model ma ~100W i przytrzymanie nawet krótką chwilę przy laminacie powodowało odpadanie ścieżek (tak, miałem tego typu lutownicę i wylądowała po tygodniu w śmieciach). Także w przypadku poważniejszego lutowania trzeba z nią uważać.
Tej lutownicy używam tylko i wyłącznie do przewodów, Do lutowania SMD czy też elementów przewlekanych korzystam z lutownicy kolbowej 30wat. Ta lutownica ma już 3 lata i tylko raz grot wymieniłem nie ma z nią najmniejszych problemów. Owszem zapomniałem że jeśli ktoś ma trzecią rękę może z niej skorzystać niestety mi się gdzieś zapodziała albo ktoś mi gwizdnął
jaffar:
Skoro poprawiasz innych to rób to dobrze, bo nie “jak już” tylko “jeśli już”.
I, proszę, nie tłumacz się, że wszyscy tak mówią.
Nie widzę niepoprawnej formy w tym zwrocie i nie mogę znaleźć żadnego potwierdzenia niepoprawności użycia takiego zwrotu. Oczywiście nie twierdzę, że jestem nieomylny. Nie każdy jest prof. Miodkiem, ale jeżeli widzę rażący błąd, to go po prostu wytykam.
Proszę o jakieś umotywowanie wytknięcia tej niepoprawności, ponieważ ja nie widzę w tym nic złego.
Mam “podobną” lutownicę transformatorową, tyle że ma 30 lat. Groty wymieniam co 2-3h lutowania.
Domyślamy się Twoich ‘przebiegów’ :)
Zgadzam się że ta lutownica jest raczej tylko do kabelków i trzeba uważać aby nic nie przegrzać. Ja ostatnio wylutowywałem taką diody SMD które mi się przepaliły w module wyświetlacza :D Jak sobie uformujemy z drucika miedzianego grot to spokojnie większe SMD można wylutowywać ale czy po takim wylutowywaniu będą zdatne jeszcze do czegoś to chyba już raczej nie :)
Brakuje właśnie dobrych poradników o lutowaniu i czekam na kolejną część.
Ja akurat już powiedzmy lutować potrafię, może nie idealnie ale przewlekane elementy bez problemu. Tania (taka ok. 100 – 150zł.) stacja lutownicza zdecydowanie ułatwia lutowanie :)
Jeśli już :-), to nie “także”, tylko “tak że”.
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=10620
Nie chcę trolować, ale wykonałem lutownicą transformatorową (75/45W) modyfikację rutera polegającą na wlutowaniu katy SD i działa, więc da się ;).
Jeżeli nie umiesz lutować lutownicą transformatorową no to już Twój problem. Do lutowania przewodów jest najlepsza. Do lutowania SMD używa się stacji lutowniczych z regulowanym poziomem temp. i zupełnie innym grotem.
Pozdrawiam autora artykułu. Dla rozpoczynających lutowanie informacje mogą być bardzo pomocne.
Hmm … temat ogólnie fajny i fajnie, że próbujesz to wytłumaczyć początkującym. Dodam tylko od siebie, żebyś na przyszłość popracował trochę nad pisownią ;] to w końcu artykuł, a nie poradnik na forum – zamień kabel na przewód ;P No i mam nadzieję, że jak już będziesz pokazywał lutowanie SMD to pokażesz to na lepszej lutownicy niż transformatorówka ;] Osobiście używam stacji HotAir + grotówka ;]
Aha, a jak masz STEP BY STEP to dobrze jest to robić w ten sposób, że krok po kroku dajesz zdjęcie ;] trochę lepiej trafia to do czytelnika ;]
Pozdrawiam ;]
Nad pisownią oczywiście popracuje :]
Przewód – kabel chyba nigdy się nie odzwyczaję
Lutownica do SMD również hotAir i grotówka
Witam,
Różnicę między kablem, a przewodem wytłumaczył mi nauczyciel w technikum (człowiek starszej daty):
“Kabel zakopujesz w ziemi, a przewód to jeden drut lub linka w pojedynczej izolacji”
Zapamiętałem do dziś ;)
Jako uczeń Technikum Mechaniczno Samochodowego do dziś na lekcjach nie dowiedziałem się czym różni się kabel od przewodu, ale dziękuję za tą ceną uwagę postaram się ją zapamiętać.
Tak z ciekawości pytam chodziłeś do ZSE w rzesowie?;) Jakieś znajome te słowa;D
(Jak wiemy
pytanie “jak lutować”) zadaję
sobie mnóstwo ludzi…
Ja zadaję,
Ty zadajesz,
On Ona Ono zadaje,
(Nad pisownią oczywiście)
popracuje :]
Ja popracuję,
Ty …
itd. ;-)
Mnie urzekły te zdjęcia z Majsterkowem w tle :D Ale muszę się zgodzić z drugim akapitem Piotra – trochę za mało treściwy ten artykuł. Czytając go byłem przekonany, że w tych punktach jest tylko coś w rodzaju spisu treści, pod którym będą szersze opisy każdej czynności (na co zwracać uwagę, itp.) :)
W następnym artykule postaram się załatwić lepszy sprzęt do foto, video, ponieważ pomyślałem że fajnie będzie zrobić obszerną teorie oraz film zastosowaniem praktycznym. Może będę robił statyw za niedługo więc chętnie przebieg prac opiszę na majsterkowo .
Czepiacie się na siłę tych kabli i przewodów. W języku potocznym oba te określenia można stosować zamiennie i będzie to poprawne. Tak samo jak poprawne jest to, że w domach mamy komputery, chociaż wg definicji są to mikrokomputery.
Ostatnio znalazłem coś nieco ciekawszego niż sam tekst więc się tym podzielę :D
Oto link:
http://mightyohm.com/files/soldercomic/translations/FullSolderComic_PL.pdf
Super, wielkie dzięki za linka.
Nie jest wygodniej używać cyny która od razu jest z kalafonią?
Ja niby mam taką z kalafonią (da się w ogóle kupić inną?), a i tak dodatkowo używam kalafonii :) Bardzo ułatwia lutowanie “trudnych” materiałów i nadaje cynie ładny połysk :)
Tak Łukaszu, da się kupić cynę bez topnika – w szpulach po ćwierć/pół/jeden kilo.
A to nie wiedziałem :) Ja swoją szpulę kupiłem jeszcze w technikum (~10 lat temu) i do tej pory jej nie zużyłem ;)
Wygodnie, ale jak Ci raz coś odpadnie to już zawsze będziesz używał kalafonii :).
A ja powiem, że żaden poradnik nie dał mi tyle co filmy ‘how to’ na youtubie.
Przykładowo warto zobaczyć
https://www.youtube.com/watch?v=5uiroWBkdFY
https://www.youtube.com/watch?v=J5Sb21qbpEQ
https://www.youtube.com/watch?v=fYz5nIHH0iY
https://www.youtube.com/watch?v=b9FC9fAlfQE
Ja jako początkujący “lutowniczy” nie dowiedziałem się niczego nowego. Ale czekam na kolejną część.
Miałem nadzieję na artykuł dla początkujących
a dostałem 3 akapitową notatkę ze zdjęciami w odwrotnej kolejności.
Nie rozumiem:
A gdzie FLUX ? Sam w pracy mam lutownice GOOT i Weller. Transformatorowa to zabawka…
Pomysł na artykuł b dobry, wszędzie piszą co gdzie, ale nie piszą jak ;) Dobre byłoby jakieś wideo jako rozwinięcie artykułu.
BTW: Polecam ciekawy (choć leciwy) poradnik na YT: https://www.youtube.com/watch?v=vIT4ra6Mo0s&list=PL926EC0F1F93C1837&feature=plcp
Pozwolicie ,że zapytam. Jaką lutownice polecacie do lutowania na płytkach aby nie przegrzać punktów itp.
Osobiście używam WEP 852D+ i jak na razie nie narzekam ;] To jest stacja HotAir z grotówką. Z SMD nie mam problemu, szybko się nagrzewa. Temperaturę trzyma, więc przegrzanie punktów znikome. Dzisiaj kosztuje jakieś 200 zł. Jak lutujesz parę razy w miesiącu to jest cacy. Duży mają asortyment grotów i dysz. Jakbyś szukał to ja kupowałem na hotair.pl
Hi
Co to trzecia reka ? :))))
Wygląda to dokładnie tak:
http://image.ceneo.pl/data/products/9710440/i-beast-zestaw-trzecia-reka-z-lupa-62mm-y73500.jpg
Całkiem fajny poradnik, dla mnie co prawda samo lutowanie nigdy problemu nie stanowiło, aczkolwiek robię to stosunkowo prymitywnie, bez używania koszulek termokurczliwych a często nawet bez używania kalafonii, ważne aby połączyć i żeby działało, czego oczywiście nie polecam ;) ale może w końcu znajdę czas na zrobienie gdzieś porządnego stołu do majsterkowania i porządne wykonanie kilku projektów z Arduino. A co do lutowania jeszcze, to polecam zwrócić uwagę na dobrą wentylację pomieszczenia i profilaktycznie umyć ręce po lutowaniu, bo niektóre stopy lutownicze zawierają ołów, który zostaje na palcach i można go sobie przypadkiem zjeść. Niby teraz już takich nie powinni sprzedawać, ale na alledrogo można kupić wszystko.
Przed pobieleniem końcówek przewodów można było je spleść, wtykając jedną końcówkę w drugą. Potem skręcić i dopiero zalutować całość za jednym razem. Będzie się na pewno mocno trzymać.
Jeśli nie chcesz zatłuścić przewodów, to użyj kombinerek by skręcać.
Można także wykorzystać pobielony drucik i owinąć nim odizolowane końcówki przewodów zamiast splecenia. Też mocno trzyma.
Koszulkę termokurczliwą lepiej założyć przed lutowaniem, bo drugi koniec przewodu może posiadać już wtyczkę lub być przymocowany. do urządzenia
Niby wszystko proste, a tam na prawdę dobrze lutować to ciężka sztuka. Wiem to na swoim przykładzie bo niby skończyłem odpowiednią szkołę i lutować powinienem umieć na 5 z plusem a prawda jest taka, że jakoś ciężko mi zlutować małe elementy nie mówiąc już o wlutowaniu układów scalonych w płytkę.
Co by nie mówić artykuł na pewno się przyda niejednemu adeptowi trudnej sztuki lutowania. Mogłeś dodatkowo zrobić filmik jak lutować to dopiero byłby bajer, jednak uważam, że artykuł konkretny i wszystko wiadomo o co chodzi
Dodatkowo w kolejnych odcinkach proponuję zrobić ranking odsysaczy.
Co tak narzekacie na lutownice transformatorowe? No fakt tej z zdjęcia bym do rąk nie wziął, ale mam od kilku lat polską lutownicę TEX 80W. Kosztuje “dużo” w porównaniu z tą z marketu, ale widzę że teraz cena spadła. Lutuję nią bez większego problemu elementy SMD i to te w obudowach 0603. Tak samo AVR atmega8 w TQFP(kilka sztuk) i jeszcze ani razu nic nie spaliłem. Nagrzewa się w parę sekund a i przewody można bez problemu lutować. Mam hot-air i lutownice kolbową z regulacją temp. ale zazwyczaj nie chce mi się włączać stacji (wiem, leniwy jestem :P). Także dla chcącego nic trudnego Panowie!
Świetny artykuł. Takich prostych artykułów, dla ludzi, którzy nie za bardzo znają się na majsterkowaniu, a chcieliby coś ciekawego porobić brakowało mi tutaj na stronie. Mam nadzieję, że to nie jednorazowy “wybryk” i powstanie cała seria artykułów dla początkujących. Z lutowaniem akurat nie mam problemu, ale część zagadnień poruszanych na stronie wydają mi się abstrakcją, a przedstawienie najpierw podstaw na pewno pozwoli lepiej zrozumieć całość. Trzymam kciuki za autora, aby napisał więcej takich wpisów :)
a czy ta kalafonia jest potrzebna. Czy można lutować bez niej
Jak używasz tinoli zamiast zwykłej cyny to kalafonia nie jest niezbędna.
Czytałem także, że warto przy lutowaniu używać plecionki lutowniczej. Mały instruktaż też może być :)
Wydawało mi się zawsze, że potrafię lutować czy tu punktową czy też nie. Zawsze używam cyny i ew. kalafonii do lepszego przylegania lutu. Dzięki za fajne artykuły!
Jeśli ktoś nie ma pod ręką kalafonii a jest mu niezbędna polecam jeden patent idziemy do apteki lub domowej apteczki bierzemy aspiryne ponieważ aspiryna zawiera w sobie kwas salicylowy ułatwia nam to zlutowanie :) instrukcja baardzo prosta kładziemy na tabletkę to co chcemy zlutować grzejemy i dajemy cynę .
NIE WDYCHAĆ OPARÓW:]
Może komuś się przyda. Kiedyś w ramach praktyk szkolnych, miałem okazję przez jeden dzień pracować “na taśmie” w spółdzielni produkującej zabawki dla dzieci. Moim zadaniem było ocynowywanie końcówek przewodów zasilających. Polegało to na zanurzaniu przewodu w roztworze alkoholowym kalafonii i następnie w naczyniu ze stopionym lutem. Wypróbowałem później pomysł z roztworem kalafonii w denaturacie i w pewnych przypadkach bardzo dobrze się sprawdzał. Możesz pokryć wybrane miejsce na płytce przy pomocy pędzelka roztworem i przykładasz grot z odrobiną lutu.
jak dla mnie to lutownica kolbowa najlepsza ;)
kolbowa z regulacją temperatury. Jak można zauważyć w każdej stacji lutowniczej znajduję się taka własnie lutownica a nie jakaś ciężka i niewygodna lutownica transformatorowa. Dobra lutownica transformatorowa to koszt około 70 zł a lutownica kolbowa z regulacją temperatury to 50 zł i przy tym ile wygodniej się pracuje
A jak lutować ogniwa baterii od baterii wiertarowkrętarek?
Pingback: LM75 i2c i raspberry pi czyli jak mierzyć temperaturę z raspberry pi | arek online | Arkadiusz Benedykt
Jakie rozmiar koszulek idzie takie kable?
Film, youtube!
Nie znam się na elektronice i lutuję coś może ze dwa razy w roku. Czy jest sens kupować drogą lutownicę, czy może lepiej kupić chińczyka jakiegoś za 20-30 pln? Będzie to jakoś działać, czy lepiej dołożyć trochę i kupić np: http://www.leroymerlin.pl/warsztat/lutownice-i-akcesoria-lutownicze/lutownice/lutownica-transformatorowa-60105-lutola,p49224,l1525.html ? Podkreślam, że jestem zupełnym amatorem i lutuję sporadycznie.
Zajebiscie! Naprawdę! W końcu poradnik który w skrócie mówi co do czego użyć jak przyłożyć i co do czego używac!
Przydało się. Przytrzymałem sobie kombinerkami, dzięki: https://postimg.org/image/4f6rfiip3/
Poradnik dla zupełnie zielonych. Na pewno wykorzystam te informacje
Świetnej jakości spoiwa lutownicze, luty można dostać u http://www.lut-spaw.com.pl. Posiadają pełen asortyment wysokiej jakości materiałów lutowniczych. Firma gwarantuje profesjonalne wsparcie i stałą opiekę techniczną. Współpraca na najwyższym poziomie.