Hejo! Mam mały #problem z #arduino. Mam kilka swoich starych (bardzo starych) programów, które były pisane na równie starych wersjach różnych bibliotek. Oczywiście, żeby było wesoło, po aktualizacji bibliotek wszystko zaczyna się sypać (gryzie się program z nowymi bibliotekami, a także nowe wersje bibliotek potrafią się gryźć między sobą). Nie mam najmniejszej ochoty przepisywać tych programów od nowa, bo są to starocie, które trzymam tylko na wypadek, jak bym musiał zrobić jakąś szybką poprawkę w już działającym urządzeniu.
I tu mam problem – bo w nowych projektach chciałbym korzystać z aktualnych bibliotek, ale jednocześnie nie mogę ich zaktualizować w IDE, bo posypią mi się te stare programy. Ostatnio nawet odruchowo zaktualizowałem wszystkie biblioteki, a później pół dnia szukałem ich w wersjach, pod którymi był pisany jeden program :P

Sprawę załatwiłaby możliwość trzymania tych wybranych bibliotek w katalogach konkretnych szkiców. Tylko czy da się zadeklarować w programie bibliotekę w taki sposób, żeby program brał ją z konkretnej lokalizacji, a nie z tej narzuconej przez IDE?

  • Łukasz Więcek 20-12-2016 09:38

    PS – obrazek wrzucam tylko dla przykucia uwagi ;)

  • Crax 22-12-2016 16:09

    W Visual Studio np 2015 z pluginem do Arduino, jest możliwość wskazania lokalizacji biblioteki.

    Tak szczerze to Arduino… – daleko temu do prawdziwego IDE.

  • ethanak 23-12-2016 07:29

    W GNU make też jest (i nie tylko ta), przy czym wychodzi nieco taniej finansowo i kilkadziesiąt GB miejsca na dysku zaoszczędzisz – ale nie o to chyba chodziło.
    Pytanie: czy masz możliwość zainstalowania jednocześnie kilku wersji IDE i do każdej podania innej lokalizacji plików Arduino? Pytam bo nie wiem jak to jest w Windowsie, a to by chyba rozwiązało sprawę.
    Co do “odległości” od prawdziwego IDE to się zgadzam w stu procentach. Ale jak się podłączy zewnętrzny edytor to można się przyzwyczaić.

  • Łukasz Więcek 23-12-2016 08:14

    Crax ethanak – to prawda, że Arduino IDE jest mega prymitywne. Ale dzięki temu jest też diabelnie lekkie i szybkie, a gdy używa się zewnętrznego edytora (ja używam Sublime Text3, z którego bezpośrednio można wysyłać szkice na µC), to chyba niczego więcej nie potrzeba ;)

    Na razie jedyną opcją, jaka przychodzi mi do głowy, jest ściągnięcie dla tych starszych programów Arduino IDE w wersji portable. Teoretycznie wersja portable nie powinna szukać bibliotek w domyślnych ścieżkach, ale tylko w swoim katalogu, więc to by chyba zdało egzamin. Rozwiązanie trochę mało eleganckie, ale do zaakceptowania ;)

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji.

Masz uwagi?