Warsztatowa lampka LED

Warsztatowa lampka LED

INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(

Tytułem wstępu

Hej wszystkim. Odkąd znalazłem tę stronkę zacząłem zwracać większą uwagę no to co wyrzucam, a co jeszcze może się przydać. Robiąc wakacyjne porządki w biurku znalazłem wiele szpargałów, które na pierwszy rzut oka wydały mi się niepotrzebne.

A jednak. Oto jak można wykorzystać parę niepotrzebnych rupieci do stworzenia czegoś naprawdę przydatnego i ułatwiającego życie w codziennym majsterkowaniu – lampę led. Zasilana nie bateriami, jak zwykłe latarki, lecz zasilaczem, a więc nie musimy się martwić o ich kupno i wymianę.

A to co nam będzie potrzebne do wykonania takiej lampki:

  • białe diody led (3V-3.4V)
  • zasilacz (w moim przypadku 12V )
  • płytka PCB
  • potencjometr 1kohm
  • włącznik
  • rezystory
  • kilka przewodów

poczatek

Płytkę PCB uzyskałem ze starego samochodowego  światła STOP – z którego już dawno wylutowałem większość diod (czerwonych). Teraz zostało już tylko kilka, które zapewne jeszcze kiedyś wykorzystam.

Oto teoretyczny schemat mojej płytki PCB:

schemat

Tak to wygląda w rzeczywistości

plytka

20130814_190617

Następnym krokiem było załatwienie diod. W moim przypadku diody nie były 1 użytku ale nadal dobrze świeciły. Zdołałem wygrzebać ich dostateczną ilość (u mnie 28). Nie wszystkie pochodziły od tego samego “producenta” dlatego świeciły różnymi odcieniami białego – mi to nie przeszkadza :p.

 

koniec

 

leddd

 

 

Przyciąłem nóżki do odpowiedniej długości, zostawiając dłuższą nóżkę przy “plusie”, tak aby łatwo mi było lutować.

 

Przycięte diody wlutowałem do płytki. Ja użyłem zasilacza 12V a diody wlutowałem w 7 równoległych szeregach po 4 diody, więc napięcie na każdą z diod wyniosło 3V. W przypadku zastosowania zasilacza o innym napięciu, bądź gdy inaczej rozłożycie diody należy zastosować odpowiednie rezystory! Tutaj jest dobra stronka z kalkulatorem dla różnych połączeń led http://ledcalc.com/.

plyt

ostatnie2

Po wlutowaniu ostatecznie obciąłem diody do minimalnej długości. Następnie musiałem wykonać gniazdo, tak aby pasowało na końcówkę od zasilacza. (Nie chciałem jej ucinać, skoro już tam była, ale jeśli macie zasilacz z ‘gołymi’ kablami to też się nada i możecie pominąć ten krok.)

poprawa

4

Gniazdo na końcówkę od zasilacza wykonałem z dwóch kawałków drutu miedzianego. Jeden z nich (ten pręcik), aby był grubszy ocynowałem, a z drugiego zrobiłem spiralę. Całość skleiłem klejem na gorąco.

Następnie przylutowałem włącznik, potencjometr i gniazdo na zasilacz do płytki. Zdaję sobie sprawę że może nie wygląda to najlepiej ale się trzyma i spełnia swoją rolę. :D

20130816_163801

20130816_163834

Tak wygląda całość:

efekt końcowy

ledy

jak to świeci

A tak wygląda kartka papieru oświetlona tylko i wyłącznie naszą lampką.

ostateczne

Najlepsze jest to że wszystkie potrzebne materiały pochodziły z odzysku, i nie musiałem niczego kupować. A jak Wam się podoba? :D

INFORMACJA: Poniższy post nie wydostał się z Poczekalni :(

Ocena: 4.22/5 (głosów: 9)

Podobne posty

16 komentarzy do “Warsztatowa lampka LED

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?