Regeneracja akumulatorów + Ładowarka 6-12V

Regeneracja akumulatorów + Ładowarka 6-12V

Tym razem chciałem się z Wami podzielić sposobem na regenerację akumulatorów, ja odniosłem niezły efekt więc postanowiłem się z Wami tym podzielić.

Wiadomym jest że mocno zasiarkowanych wyschniętych i padniętych na maxa akumulatorów nie zregenerujemy, zresztą wszystko to mówię w filmiku więc nie zamierzam się powtarzać.
Zrobiłem też prostą ale bardzo skuteczną ładowarkę do akumulatorów opartą pierwotnie na AVT, jednak jak to AVT było sporo błędów których się musiałem doszukać i poprawić je.

Tutaj macie Płytkę którą zrobiłem oraz schemat z avt prostszej wersji ładowarki.

2 Ładowarka v1

R2 na pewno mniejszy musi być ja dałem chyba 360R R3 musicie dobrać sami, ale 22k jest stanowczo za dużo.
T1 BC558B albo BC557B albo inny zamiennikT2,T3 BC548B bądź BC547B albo inny zamiennik
Diody jak diody, dajecie jakieś 1N4001 do 1N4007 jeśli się nie mylę

Oczywiście jeśli macie zasilacz prądu stałego to wywalacie diody i kondensatory.

 

W filmiku trochę się rozgadałem na temat teorii mam nadzieję że mi to wybaczycie :)
Dodam tylko że od czasu regeneracji aku minęło trochę czasu i muszę dodać że wszystkie sprawują się bardzo dobrze.

Jeśli chcecie ładować nim większe aku to wiadomo, dajemy inny stabilizator oraz zwiększamy zasilacz.

 

BHP

Kwas w aku jest be więc uważamy na niego.
W naszym prostowniku nie powinno być nic niebezpiecznego, ale lepiej unikać dotykania naładowanego kondensatora,po około 30 sekundach rozładowuje się także nie ma strachu.
Warto też pamiętać że ołów sam w sobie jest mało przyjazny dla ludzi także radzę zachować i tutaj ostrożność.

 

 

Ocena: 3.95/5 (głosów: 65)

Podobne posty

16 komentarzy do “Regeneracja akumulatorów + Ładowarka 6-12V

  • Przynajmniej nie jest to kolejny kompresor :D
    Przydatne ustrojstwo. ;)

    “ustrojstwo” – wymowa polska, acz były dostępne jakiś czas temu prostowniki do ładowania akumulatorów samochodowych produkcji ZSRR o nazwie właśnie “USTROJSTWO”

    Odpowiedz
      • Akurat posiadam takowy prostownik z lat cho cho cho ’70 chyba a toroid tam zastosowany to nie jednego elektronika lutującego wzmacniacze mocy zawstydziłby ;) Co do spawarki może i racja, mój prostownik ma ,,skromne,, 200A i 350V na wskazówce i dobre 10kg do ćwiczenia ,,podrywu na bajcepsie,, w garażu hehe. Pozdrawiam.

        Odpowiedz
  • nigdy nie myślałem że da się regenerować akumulatory żelowe – znajdzie się kilka nie takich starych, aczkolwiek nie trzymających pojemności, jeżeli ta metoda w jakiś sposób choć trochę im pomoże to będzie fajnie.

    Odpowiedz
  • Co to ma być? publikujesz jakiś artykuł z przed 17 lat całkowicie ściągnięty z EdW brak konkretnego opisu. Zasiarkowane akumulatory – takie pojęcie nie istnieje!
    Piszesz że jest sporo błędów, ale schemacie nie widać żadnych poprawek?!

    Ten artykuł powinien wyglądać następująco:
    Polecam zailacz do ładowania i regeneracji akumulatorów http://edw.com.pl/pdf/k07/34_08d.pdf
    I tyle.

    Odpowiedz
    • Widzę że nie zrozumiałeś o czym mówiłem, odnośnie błędów w tym układzie wspomniałem iż ma on ich kilka i powiedziałem gdzie. Zresztą nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, może Ty pokażesz co zrobiłeś ? jakiś tutorial ?

      Odpowiedz
  • Postanowiłem symulować ten schemat w programie proteus.Schemat nie jest dość precyzyjny i wymaga poprawek. Napięcie waha się wraz ze wzrostem prądu.Układ nie jest dość stabilny.Trzeba pomyśleć o zmianie podzespołów elektronicznych.

    Odpowiedz
  • Bardzo fajny poradnik, gdy znajdę czas poszukam aku do regeneracji. Kreator masz może jakiś schemat w eagle- dzięki i więcej poradników ;)

    Odpowiedz
  • Dzisiejsze akumulatory rzadko doświadczają zasiarczenia.
    Najwyżej leżaki które sobie stały rozładowane/mocno niedoładowane.
    Na ogół w akumulatorach następuje opad masy czynnej, a na to nie ma ratunku

    Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?