Rękawiczki do obsługi digitizerów pojemnościowych

Rękawiczki do obsługi digitizerów pojemnościowych

Próbowałeś kiedyś użyć swojego smartfona mając na rękach rękawiczki? O ile nie był to smartfon z ekranem pojemnościowym, prawdopodobnie wszystko działało bez zająknięcia. (Nie)stety większość obecnie produkowanych smartfonów posiada ekrany pojemnościowe, które mają wiele zalet, ale mają też jedną wadę – nie da się ich obsługiwać w rękawiczkach.

A może jednak się da?

Owszem, da się :) Łukasz już raz to udowodnił, dzisiaj udowodnimy to po raz drugi, jednak w nieco inny sposób. Jednak zanim przejdziemy do udowadniania, wróćmy na chwilę do tytułu. Dlaczego właściwie w tytule pojawia się związek “digitizer pojemnościowy”, skoro chodzi o ekran dotykowy telefonu? Otóż ekran telefonu (a właściwie szybka umieszczona nad matrycą) jest digitizerem podobnie jak touchpad w laptopie czy tablet graficzny. Samą zasadę digitizera omówił Łukasz w poście który zalinkowałem wcześniej, więc nie będę się nad tym rozwodził, ciekawskich zapraszam do przeczytania owego postu.

Co będzie potrzebne?

  • rękawiczki, 1 para
  • igła do szycia, 1 sztuka
  • nić przewodząca, ok. 1,2-1,5m na jeden palec
  • tofik z paczki od Nettigo, 1 sztuka :)
  • minimum umiejętności krawieckich

Składniki

Do dzieła!

  1. Tofika wpychamy do palca rękawiczki który zamierzamy wyszywać. Ja w swojej rękawiczce wyszyłem tylko kciuk i palec wskazujący, bo de facto w 99% używam tylko tych palców korzystając z telefonu. Tofika instalujemy w palcu aby przypadkowo nie zaszyć palca, bo wtedy rękawiczki byłyby bezużyteczne. Tofika można zastąpić innym przedmiotem przypominającym palec, np. baterią AA nie bez powodu nazywaną popularnie “paluszkiem”. Odradzam zastępowanie tofika własnym palcem :)Wypchany palec
  2. Nawlekamy igłę na nitkę. Długość nici zależy od wielu rzeczy, m.in. od wielkości palca, zdolności krawieckich, zastosowanej techniki wyszywania czy wreszcie oczekiwanej gęstości włókien. Ja zużyłem po 1,5 metra nici złożonej na pół (czyli ostatecznie 75cm). Jest to długość wystarczająca jak dla osoby która ręcznie szyje drugi raz w życiu i ma dość spore palce.przygotowana nić
  3. Wyszywanie czas zacząć! Technik wyszywania jest tyle, ilu wyszywających ludzi. Ja starałem się wyszywać mniej więcej tak, aby włókna były ułożone jak w tkaninie, czyli w kratkę – najpierw linie w poziomie, później w pionie. Wyszło mniej niż więcej, ale jak już wspominałem szyłem ręcznie drugi raz w życiu. Myślę że haft krzyżykowy mógłby się sprawdzić w tym miejscu, zachęcam do eksperymentowania.Szycie rozpoczęte
  4. Po wyszyciu jednego palca proponuję założyć rękawiczkę i sprawdzić, czy nici są tam gdzie powinny, tzn. czy rękawiczki są wygodne w użytkowaniu. U mnie pierwszy palec (wskazujący) był wyszyty za nisko, co było dość niewygodne, doszyłem więc jeszcze kilka linii w stronę czubka palca.
  5. Pierwszy palec gotowy, powtarzamy procedurę na kolejnym. U mnie po zakończeniu wygląda to tak:Gotowa rękawiczka

Jak to działa w praktyce?

Zaskakująco dobrze :) Niestety telefon którym robię zdjęcia i nagrywam filmiki to jednocześnie jedyny dotykowy telefon w moim domu. Jednak jest jeszcze touchpad w laptopie, który okazał się być pojemnościowym, więc to na nim przeprowadziłem testy. Rękawiczka działa bez zarzutu z Samsungiem Galaxy SIII z DPI zmienionym na 240, czyli dość gęsto (siatka home 6×7 elementów). Poniżej filmik z działania (niestety, autofocus przy próbach czasem się przestawia, ale i tak można dostrzec kursor):

Ocena: 4.49/5 (głosów: 45)

Podobne posty

20 komentarzy do “Rękawiczki do obsługi digitizerów pojemnościowych

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?