Zasilacz warsztatowy ze starego zasilacza ATX

Zasilacz warsztatowy ze starego zasilacza ATX

Jak obiecałem w poprzednim poście, przerobimy dzisiaj stary zasilacz komputerowy ATX na zasilacz warsztatowy (laboratoryjny), którym będziemy mogli zasilać różne samodzielnie majstrowane (i nie tylko) sprzęty. Jak łatwo się domyślić, do zabawy będziemy potrzebować jakiegoś starego zasilacza komputerowego. W ogóle najfajniej by było, jak by był sprawny, ale to jest chyba oczywiste ;) Ale w tej oczywistości jest mała nieścisłość, bo zasilacze komputerowe mogą być sprawne, trochę niesprawne i całkiem niesprawne. Jeżeli zasilacz generalnie działa i komputer się na nim odpala, ale np. w czasie grania się wyłącza, to mamy do czynienia z zasilaczem trochę niesprawnym. Taki zasilacz można jeszcze spokojnie spróbować przerobić na zasilacz warsztatowy. Będzie on miał co prawda trochę mniejszą sprawność i być może akumulatora w samochodzie nim nie naładujemy, ale do zasilania montowanych przez nas zabawek, takich jak chociażby listwy z diodami LED czy szlifierki zrobionej z dysku HDD, będzie się nadawał idealnie.

Pamiętaj, że zabawa z napięciem sieciowym jest niebezpieczna! Pod żadnym pozorem nie grzeb przy urządzeniu, które jest podłączone do sieci! Po skończonej pracy upewnij się, że wszystko podłączyłeś prawidłowo. Następnie skręć obudowę i ostrożnie podłącz urządzenie do sieci.

W zasilaczu komputerowym występują napięcia sięgające 350V, które mogą się utrzymywać jeszcze przez jakiś czas od momentu odłączenia zasilacza od sieci. Grzebiąc wewnątrz zasilacza zachowaj szczególną ostrożność!

Całą zabawę rozpoczniemy od wymontowania całej elektroniki z zasilacza. Tzn krok ten nie jest bezwzględnie konieczny, ale radzę to zrobić. W czasie wiercenia powpadają do środka malutkie wiórki z obudowy, które później strasznie ciężko jest wytrzepać (ja się męczyłem kilka minut mając do dyspozycji sprężone powietrze). Szkoda zasilacza. Lepiej poświęcić kilka minut więcej i nie ryzykować :)

Pusta obudowa zasilacza ATX

Następnie na tylnej ściance rozrysowujemy sobie rozmieszczenie otworów. Ja u siebie zrobiłem dwa otwory na diody, oraz trzy otwory na gniazda bananowe:

Otwory rozplanowane na obudowie ATX

Otwór, przez który przewody były wyprowadzone na zewnątrz, wykorzystam do zamontowania wyłącznika zasilacza, który pasuje w to miejsce po prostu idealnie.

Okablowanie zasilacza

Zajmijmy się teraz okablowaniem zasilacza. Jak pewnie większość z Was wie, w zasilaczach komputerowych przewody koloru czarnego zawsze są masą, przewody czerwone dają 5V, a przewody żółte 12V. Z pozostałymi kolorami bywa różnie, więc w opisie podam opis na przykładzie najczęściej spotykanej kolorystyki. Akurat w moim zasilaczu “made in china” kolory są trochę inne, więc zdjęciem się nie sugerujcie :)

Oznaczenie przewodów w zasilaczu ATX

  1. Czerwony i czarny – do tej pary przewodów podłączymy dwa rezystory 10Ω 5W (około 40gr/szt), które będą sztucznie obciążały nasz zasilacz. Niestety zasilacze komputerowe nie mogą pracować bez obciążenia linii 5V, więc krok ten jest konieczny. Tzn w praktyce z zasilaczem prawdopodobnie nic by się nie stało, ale bez sztucznego obciążenia linii 5V nie mielibyśmy pełnej mocy na linii 12V. Długo by tłumaczyć dlaczego tak się dzieje, dlatego musicie mi uwierzyć na słowo ;) Oczywiście da się to zrobić też innym sposobem, jednak opcja z rezystorami jest najprostsza i najmniej inwazyjna.
  2. Fioletowy i czarny (u mnie brązowy i czarny) – na przewodzie fioletowym mamy napięcie 5V STANDBY. Jest to napięcie, które pojawia się od razu po podłączeniu zasilacza do sieci, więc można je wykorzystać do zasilania diody sygnalizującej obecność napięcia sieciowego.
  3. Zielony i czarny (u mnie szary i czarny) – te dwa przewody podłączymy do wyłącznika umieszczonego na przedniej ściance zasilacza (w tej dziurze po wiązce kabli), który będzie służył do włączania i wyłączania zasilacza.
  4. Czerwony i czarny – tą parę przewodów można wykorzystać do podłączenia diody sygnalizującej pracę zasilacza. Zasada jest prosta – po włączeniu zasilacza w czerwonych przewodach pojawia się 5V, które zasila diodę :)
  5. Wiązka czarnych przewodów – zlutowałem ze sobą trzy czarne przewody i zakończyłem je oczkiem lutowniczym, które przykręcę później do jednego z gniazd bananowych. Dlaczego trzy? Taki złoty środek :) Trzy przewody pozwolą na większy przepływ prądu, niż jeden przewód. Oczywiście mogłem tutaj złączyć wszystkie czarne przewody, ale kilka z nich chciałem sobie zostawić wolnych, żeby móc je w przyszłości wykorzystać do innych wyjść.
  6. Wiązka czerwonych przewodów – tak samo, jak z przewodami czarnymi
  7. Wiązka żółtych przewodów – analogicznie ;)
  8. Brązowy i pomarańczowy (u mnie tej pary nie było) – w większości zasilaczy jest dodatkowy przewód kontrolny koloru brązowego, który trzeba zewrzeć z przewodem pomarańczowym, bo inaczej zasilacz będzie wykrywał usterkę i się nie uruchomi. Normalnie przewody te są zwarte w 11 pinie wtyczki ATX (do jednego pinu idą dwa przewody).
  9. Reszta przewodów – reszty przewodów na razie wykorzystywać nie będziemy. Nie chciałem ich jednak ucinać, czy wylutowywać z płytki, bo kiedyś mogą się jeszcze przydać, dlatego tylko pozakładałem na końcówki koszulki termokurczliwe (żeby gdzieś nie zrobiło się zwarcie) i zostawiłem w spokoju.

Nie dla każdego może to być jasne i oczywiste, dlatego napiszę wprost – nie ma żadnej różnicy, które kable do czego wykorzystamy. Tzn trzeba się pilnować tylko z kolorami, ale już to, który czerwony przewód wybierzemy do zasilania diody nie ma najmniejszego znaczenia. W niektórych zasilaczach część przewodów jest cieńsza – wtedy warto jedynie te cienkie przewody wykorzystać do zasilania diod, a grube przeznaczyć do wyjść, czy rezystorów.

Dla ułatwienia wrzucę Wam też rozpiskę wyjść wtyczki ATX, żebyście mogli się zorientować, czy u Was producent zastosował ten sam zestaw kolorów:

ATX Pin-Out

Jak widać, w z zasilacza możemy wyciągnąć także napięcie 3,3V, -5V i -12V. Jak ktoś ich potrzebuje – nic nie stoi na przeszkodzie. Dla mnie są one całkowicie zbędne, dlatego w swoim zasilaczu wyprowadziłem na zewnątrz tylko 5V i 12V.

Diody sygnalizujące pracę zasilacza

W swoim zasilaczu wykorzystałem malutkie diody o średnicy 3mm. Do sygnalizowania obecności napięcia sieciowego zastosowałem diodę czerwoną, a do sygnalizowania pracy zasilacza diodę zieloną. Obie diody będą zasilane napięciem 5V, więc korzystając z tego kalkulatora można sobie łatwo policzyć, jakiego rezystorka potrzebujemy, żeby je prawidłowo zasilić. Oczywiście, żeby móc cokolwiek policzyć, musimy wiedzieć jakim napięciem i prądem muszą być zasilane nasze diody. Tutaj wiele zależy od producenta i najlepiej jest po prostu zapytać o to sprzedawcę przy zakupie. U mnie np. dioda zielona potrzebowała 2,4V i 20mA, a dioda czerwona 2,6V i 20mA.

Diody LED

Po przylutowaniu rezystorów do jednej (dowolnej) z nóżek, można całość podłączyć do opisywanych wcześniej par przewodów (minus do przewodu czarnego, a plus do kolorowego).

Układ automatycznej regulacji obrotów wentylatorka

W nowszych zasilaczach takie układy są montowane domyślnie. Ja jednak nie miałem takiego szczęścia, więc musiałem kombinować ;) Taki układ można kupić w wersji do samodzielnego montażu, jak i w wersji już złożonej i gotowej do podłączenia. Jeżeli mamy w domu jeszcze jakieś stare, nawet uszkodzone zasilacze, można też do nich zajrzeć i zobaczyć, czy nie ma w nich takiego układu, który można by wymontować i przełożyć do naszego zasilacza :) Mi się poszczęściło i w stercie swoich zasilaczy znalazłem nawet dwa takie układy :D

Jak wygląda taki układ? Najczęściej jest to malutka płytka drukowana zamocowana gdzieś w okolicy radiatorów (lub przykręcona bezpośrednio do nich), do której jest podłączony wentylatorek:

Układ automatycznej regulacji obrotów wentylatorka w zasilaczu

Taką płyteczkę wystarczy odkręcić, odciąć przewody od płytki starego zasilacza i przełożyć całość do naszego zasilacza :) Ja przykręciłem sobie tą płytkę do boku jednego z radiatorów:

Opis układu automatycznej regulacji obrotów wentylatorka w zasilaczu

Jak widzicie, wielkiej filozofii tutaj nie ma. Do przewodów oznaczonych na płytce jako FAN podłączamy wentylatorek, do +12V podłączamy +12V, a do G (lub jakiegoś innego, analogicznego oznaczenia) podłączamy masę. Prościej się nie da :) Pamiętajcie tylko, żeby czujnik temperatury (zaznaczony na zdjęciu) przylegał bezpośrednio do radiatora!

Sztuczne obciążenie

Jak już wspominałem wcześniej, musimy dodać do naszego zasilacza dwa rezystory, które posłużą za sztuczne obciążenie zasilacza (a dokładnie linii 5V). Dwa 5-watowe rezystory 10Ω łączymy ze sobą równolegle i podłączamy do czerwono-czarnej pary przewodów:

Sztuczne obciążenie zasilacza ATX

Rezystory będą się dosyć mocno grzać, dlatego zamocowałem je tak, by wisiały w powietrzu i były możliwie blisko wentylatorka.

Składamy zasilacz do kupy

Gotowy do zmontowania zasilacz powinien wyglądać mniej więcej tak:

Zasilacz ATX bez obudowy

Tak przygotowany zasilacz możemy zacząć montować w obudowie. Wkładamy i przykręcamy całą elektronikę wraz z wentylatorkiem. Następnie przykręcamy do obudowy gniazda bananowe, o na przykład takie:

Gniazda bananowe

I przykręcamy do nich przewody zakończone oczkami lutowniczymi:

Gniazda bananowe w zasilaczu ATX

W następnej kolejności podłączamy włącznik zasilania (ten oryginalny znajdujący się przy gnieździe na kabel). I na koniec montujemy diody LED i wyłącznik na przedniej ściance. I tutaj mam jedną uwagę – te oprawki od diod 3mm są strasznie delikatne i diody kiepsko się w nich trzymają. Wystarczyło lekko dotknąć diodę paluchem, a ta bezczelnie chowała się do środka ;) Dlatego też zalałem diody (i wyłącznik przy okazji też) klejem do klejenia na gorąco:

Diody LED zalane klejem do klejenia na gorąco

I to koniec. Wystarczy już tylko skręcić obudowę i cieszyć się zasilaczem, z którego można wyciągnąć kilkanaście (w tych mocniejszych kilkadziesiąt) amperów :) Ewentualnie od spodu można przykleić jakieś gumowe/filcowe nóżki, żeby zasilacz nie rysował blatu biurka.

Mój zasilacz

Mój zasilacz przyozdobiony już etykietkami prezentuje się o tak:

Zasilacz warsztatowy z zasilacza ATX

 

Zasilacz ATX - myDIY

I na zakończenie jeszcze jeden krótki filmik :)

Jak to robią inni?

Polecam Wam też obejrzeć film opisujący realizację bardzo podobnego zasilacza. W filmie tym zostały także poruszone pewne kwestie, które wydały mi się mniej ważne, więc się zbytnio na ich temat nie rozpisywałem :)

Słowem zakończenia

Jak już wspomniałem na filmie, w planach mam jeszcze zamontowanie na przedniej ściance podwójnego gniazda USB, w które można by szybko wpiąć różne zabawki. I w tym momencie wpadłem jeszcze na pomysł, żeby z tyłu upchnąć jeszcze kilka gniazd CINCH, do których mógłbym podpiąć kilka rzeczy na stałe (np. listwę LED) :)

Póki co zasilacz kosztował mnie ~20zł, z czego 17zł poszło na same gniazda bananowe ;) Na pewno koszty pójdą jeszcze troszkę w górę, bo oprócz gniazd USB i CINCH chcę jeszcze dodać jedno wyjście z regulowanym napięciem oraz mały woltomierz cyfrowy, który by to napięcie wyświetlał :) Ale to już jest temat na osobny post…

To co – kto z Was ma zamiar zmontować sobie takiego małego potworka o dość sporej mocy?

Aktualizacja (22.10.2011)

Życie jak zwykle zweryfikowało piękną teorię i w praktyce okazało się, że jednak te rezystory grzeją się zbyt mocno, żeby tak beztrosko dyndać sobie w powietrzu. Tzn nic złego by się nie stało, ale było to mało optymalne wyjście, ponieważ ciepło wydzielane przez rezystory szybko rozgrzewało radiatory i uruchamiało wentylator. Dlatego też zdecydowałem się przykręcić rezystory do górnej części obudowy zasilacza:

Rezystory przykręcone do obudowy zasilacza ATX

Teraz obudowa robi za radiator i oddaje sporą część ciepła z rezystorów. No i jest jeszcze jedna korzyść – można postawić na zasilaczu kubek z herbatą, żeby zbyt szybko nie wystygła ;)

Ocena: 4.42/5 (głosów: 79)

Podobne posty

457 komentarzy do “Zasilacz warsztatowy ze starego zasilacza ATX

    • Cacuszko :) Też myślałem nad wyprowadzeniem większej ilości “bananów”, ale ostatecznie zdecydowałem się ograniczyć ich ilość do trzech, ale za to luźno rozmieszczonych :)

      A rezystorów, niestety, nie miałem już gdzie przykręcić. Tzn miejsce może i by się znalazło, ale chciałem je zostawić na gniazda USB, a do pokrywy nie chciałem nic mocować, żeby nie była “uwiązana” do reszty zasilacza :)

      Odpowiedz
    • @Jarek: Wiesz, mam dokładnie taki sam zasilacz (chyba firmy CODEGEN) 300W. Mój niestety okazał się trupem, tak samo jak wentylator. Co najśmieszniejsze, wentylator nie chciał ruszyć przy napięciu stałym (nominalnie 12V) ale ruszył przy napięciu zmiennym ok. 45V a podczas pracy na wentylatorze było napięcie ok 65V. Niestety pokręcił 10 min. i stanął.

      Odpowiedz
    • Witam, a nie dałoby rady w miejsce rezystorów podpiąć np. power bank? Nie obciążyłby? Tez Chyba na 5v, a mogłoby coś się ładować i nie wyrzucać niepotrzebnie energii w powietrze?

      Odpowiedz
    • Te rezystorki obciazenia sa zbedne, poziom zaklocen z rezystorkami tylko wzrasta, no chyba ze zima jest i trzeba dogrzewac jakos … Poza tym toto sie za bardzo nie nadaje na zasilacz warsztatowy. Dla upartych/opornych na wiedzę – 1. ‘minus’ połączony jest z uziemieniem i obudową, więc przed podłączeniem tego do czegokolwiek , trzy razy przemyśl czy coś nie wyleci w powietrze, 2. Nie wolno tego zostawiac bez nadzoru, zabezpiczenie przeciwzwarciowe zadziała przy zwarciu czyli powyżej 20 A , poniżej nie wyłączy się, przy 20 A kable zamienią się w zapalniczki albo wypalacze dziur w biurku …

      Odpowiedz
  • Ja sobie zrobiłem klasyczny zasilacz na transformatorze, ale podkradnę od ciebie pomysł z wykorzystaniem regulatora obrotów :) Mam na stanie kilka zasilaczy, więc może w którymś ten układzik znajdę :D

    Odpowiedz
  • Panie Łukaszu kochany, a może Pan zrobi jakiś wiatrak domowej roboty czy coś w ten deseń? Taki mi jakiś pomysł wpadł xD Super artykuł jak i wszystkie inne.

    Odpowiedz
    • Chcę zrobić płynną regulację (za pomocą potencjometru) od ~2V do ~10V (taki zakres bez problemu powinno się dać uzyskać z 12V).

      A ograniczenie prądowe też można bez problemu dorobić :) I w sumie będzie to chyba temat jednego z najbliższych postów :D

      Odpowiedz
  • Dwie kwestie które mnie troszkę zainteresowały

    1. Cinch imho zastąpić większą ilością USB – wtedy łatwo możesz przepiąć listwę od zasilacza do innego urządzenia które ma

    USB – np gdy skończy się prąd w gniazdku przez jakąś awarię możesz się doświetlić laptopem, telefonem, czymkolwiek

    1. jak/czym robisz te tabliczki “we” “wy” “majsterkowo.pl” itd…?
    Odpowiedz
    • Ad 1. Ja i tak mam stacjonarkę, więc w razie braku prądu padnie mi wszystko ;) Ilość i rodzaj gniazd jest uzależniona tylko od wyobraźni, więc każdy może zrobić sobie tak, jak mu bardziej pasuje :) Gniazda USB sobie zrobię, ale tylko dwa na froncie, a z tyłu upchnę gdzieś przynajmniej z 4 cinch-e.

      Ad 2. Etykietki robię Dymem zapożyczonym od mojej Kasi z Karteczkowa :)

      Odpowiedz
  • Super sprawa, na strychu mam torbę “kiedyś się przyda” (chyba każdy ma :P ) dokupię czego mi tam brakuje i odpalam ZDZ :D i jak skończę to się pochwalę

    Odpowiedz
      • hehe :d mój ojciec nie wyznaje tej zasady i co jakiś czas pozbawia mnie części gratów :P trzeba się przeprowadzić, a tak w temacie, może by użyć zamiast tych rezystorów jakiejś żaróweczki ?

        Odpowiedz
        • Mój ojciec chomikuje dosłownie wszystko ;)

          A co do zasilacza – jasne – można wsadzić i żarówkę samochodową :) Tylko z żarówką jest więcej kłopotu, bo jest większa i ciężko ją jakoś sprytnie zamocować w obudowie, żeby przy okazji nie nagrzewała elektroniki zasilacza. No i cały zasilacz będzie świecił z żarówką w środku ;)

          Odpowiedz
        • Co Wy się tak uparliście na tą żarówkę? ;)

          Rezystory mają jeszcze jeden plus, o którym wcześniej nie pomyślałem. Można zestawiać ze sobą różne ich wielkości. Np. gdy chcemy tylko odpalić zasilacz i podłączyć do niego jakąś pierdołę, wystarczy go tylko troszeczkę obciążyć. Dopiero, gdy byśmy chcieli podpiąć pod 12V coś bardziej prądożernego można za pomocą jakiegoś przełącznika “dołożyć” drugi rezystor dając na 5V większe obciążenie :)

          Odpowiedz
    • Wystarczy :) Ja u siebie po prostu pod zielony (w moim chińskim zasilaczu to był akurat szary) i masę podłączyłem wyłącznik, żeby móc zasilacz wyłączać. Ale równie dobrze można by je zewrzeć na stałe i wyłączać tylko dopływ napięcia z sieci.

      Odpowiedz
      • mam z tyłu zasilacza już fabryczny wyłącznik, więc byłoby to tylko powielenie jego funkcji :)
        a tak przynajmniej nie ma problemu z przegrzewaniem i nie trzeba iść do sklepu po tranzystorek :)

        Odpowiedz
        • Ten fabryczny wyłącznik odcina napięcie sieciowe. Zwieranie zielonego przewodu ma nieco inne zadanie. Jak z tyłu włączysz zasilacz, ale nie zewrzesz zielonego przewodu, to cały czas pracuje przetwornica stand-by. Dopiero po zwarciu zielonego jest uruchamiana pozostała część zasilacza i pojawia się napięcie na wyjściach. Myk jest w tym, że za pomocą wyłącznika z tyłu nie można szybko wyłączyć zasilacza, bo przy małym obciążeniu będzie on działał jeszcze kilka sekund po odłączeniu od sieci (aż rozładują się kondensatory). Wyłącznik założony na zielonym przewodzie pozwoli Ci natychmiastowo odciąć napięcie na wyjściach, jeżeli zajdzie taka potrzeba.

          I o jakim tranzystorku mówisz? :)

          Odpowiedz
  • ach, i jeszcze jedno: (montuje własnie taki zasilacz :) ) port usb to 5V na 0,5A (dla USB2.0) – na linii 5V mam 13A – rozumiem że potrzebny mi będzie jakiś opornik? Możesz powiedzieć jaki i w którym miejscu będzie on podłączony?

    Odpowiedz
    • Nie, nie – tutaj żadnego opornika nie potrzebujesz. 0,5A jest maksymalnym prądem, jaki można ciągnąć z portu USB w komputerze. Nawet, jeżeli w zasilaczu masz 13A dla linii 5V i podłączysz sobie jakiś wiatraczek potrzebujący 0,2A, to tylko tyle on pobierze. Te 13A to jest tylko maksymalny prąd, jaki możesz pociągnąć.

      Odpowiedz
        • Spoko – jak masz jakiekolwiek wątpliwości, to śmiało pytaj :)

          A rezystorek odpadnie Ci tylko ten jeden od diody LED. Te duże rezystory 5-watowe nadal musisz mieć :) Ja w ogóle mam już zmontowany drugi zasilacz (ten z postu spaliłem próbując odpalić jeden projekt;) w którym jeden z tych rezystorów 10Ω 5W podpiąłem na stałe do linii 5V, a drugi zrobiłem na wyłączniku. Ten drugi rezystor włączam dopiero, jak potrzebuję pociągnąć jakiś większy prąd z 12V :)

          Odpowiedz
        • To jest sztuczne obciążenie. Zasilacze komputerowe teoretycznie nie mogą pracować bez obciążenia. Na wielu forach pojawiają się nawet głosy, że może to doprowadzić do uszkodzenia zasilacza. A już na pewno nie wyciągniesz pełnych możliwości linii 12V, jeżeli nie obciążysz 5V :) Taka specyfika takich przetwornic impulsowych.

          Odpowiedz
        • Dwa rezystory 10Ω połączone równolegle dają w sumie 5Ω, więc jak już, to byś musiał kupić jeden rezystor 5Ω/10W :) O temperaturę raczej bym się nie martwił. Ten jeden rezystor będzie proporcjonalnie większy, wiec będzie w stanie oddać więcej mocy.

          Odpowiedz
    • Tymczasowo możesz wsadzić ten rezystor. Zasilacz może spokojnie na nim pracować. Po prostu linia 5V będzie mniej obciążona, więc i pełnej mocy linii 12V nie wyciągniesz. Jeżeli nie planujesz katować zasilacza, to można z tym żyć ;)

      Odpowiedz
  • Przyznam, że pomysł, by wszystko zamknąć w zasilaczu jest ciekawy, ja jednak poszedłem nieco inną drogą :) Zrobiłem sobie z obudowy po starym CD urządzenie – rozdzielacz do którego podpinam właściwie dowolny zasilacz. Tak jest o tyle lepiej, że nie mam obaw, że coś się stanie z zasilaczem i muszę wszystko od nowa zaczynać, poza tym mam kilka zasilaczy, jeden dale 11,5V drugi 12,4V, mogę sobie wybierać :)

    Polecam wyprowadzić sobie również 3,3V i jakieś napięcie ujemne, 3,3V świetnie sprawdza się np. w domowej roboty ostrzu do cięcia styropianu, a ujemne po to ,bo czasem potrzeba napięcia ponad 12V, ale o niewielkim prądzie

    Odpowiedz
  • Ja bym zamiast rezystorów zamontował żarówkę 5V: plusy to: brak dodatkowego grzania układu i dodatkowa sygnalizacja załączenia. Pomiędzy linie 12V i 5V wstawiłbym też jakieś bezpieczniki, gdyż przy pierwszym zwarciu można skutecznie uwalić cały zasilacz niejednokrotnie z efektami wizualno-dźwiękowymi + smród nie do wytrzymania.

    Odpowiedz
    • Nowe zasilacze mają zabezpieczenia przeciążeniowe, więc przy zwarciu kulturalnie się wyłączają :) Chyba, że mówisz o zwarciu między żółtym, a czerwonym przewodem… – w takiej sytuacji nie mam pojęcia, jak by się zasilacz zachował :)

      Przy dobrej wentylacji w zasilaczu rezystory prawie się nie grzeją. Odkąd umieściłem je w strumieniu powietrza przechodzącym przez zasilacz, są po prostu ciepłe. A sygnalizację zdecydowanie wolę w formie diody, niż świecącego zasilacza ;)

      Odpowiedz
  • Witam!. Tez postanowiłem przerobic nie potrzebny mi zasliacz, tylko mam do was 2 pytania które mnie nurtują.

    1. W moim zasilaczu mam założony jakis dodatkowy transformator. Czy moge go odpiac i całkowicie wymontować?? http://i1110.photobucket.com/albums/h441/Jarzyna77/P1050877.jpg
    2. W zasilaczu mam jeszcze 2 kabelki koloru żółto-czarnego, do czego one mogą byc i jakie tam jest napiecie? http://i1110.photobucket.com/albums/h441/Jarzyna77/P1050881.jpg
    Odpowiedz
    • Ad 1. To raczej nie jest transformator. Obstawiałbym, że to dławik i bez niego zasilacz raczej nie ruszy :)

      Ad 2. Pojęcia nie mam :) A jaka wtyczka była na drugim końcu tych czarno-żółtych przewodów?

      Odpowiedz
      • Na koncu była taka wtyczka 2 te żółto-czarne przewody i 2 czarne.
        Czy gdy sprubuje uruchomic zasilacz bez tego dławika to nic mi w rekach nie wybuchnie?

        Odpowiedz
        • Wybuchnąć nie powinno… ale nie mogę zaręczyć, że nic się nie uszkodzi. Żeby tylko później nie było na mnie ;) Aż tak dobrze nie znam zasady działania przetwornic impulsowych, więc w tej kwestii się nie wypowiem :)

          Odpowiedz
    • Znalazłem coś o tych żółto-czarnych przewodach. Jest to druga, teoretycznie niezależna, linia +12V :) Podobno te nowsze/lepsze zasilacze mają dwie linie +12V. Nie wiem tylko, czy możesz je połączyć z pozostałymi żółtymi. Osobiście bym nie ryzykował i zostawił je w spokoju :)

      A mógłbyś jeszcze pokazać zdjęcie naklejki z obudowy zasilacza?

      Odpowiedz
  • Przeczytałem i wynika z tego ze to nie jest dławik. Dławiki mam zainstalowane na układzie 3szt. Więc obstawiam że jest to transformator bezpieczeństwa.

    Odpowiedz
  • Siemka, na samym początku gratulacje dla autora bloga :) Super stronka! Sprawdzam codziennie czy nie zmajstrowałeś i naskrobałeś czegoś nowego:)

    Zainspirowany, własnie sam zacząłem robić swój zasilacz. Mam jedno pytanie: czy da się jakoś otrzymać (najprostszym sposobem!) wyjście 9V? :)

    Odpowiedz
    • Tak całkiem prosto, to się niestety nie da. Możesz jedynie wykorzystać napięcia ujemne :) Normalnie podpinasz się np do masy i +12V i masz 12V. Jeżeli natomiast podpiąłbyś się do -5V i +3,3V (masy w ogóle nie dotykasz), to będziesz miał 8,3V, czyli już bliżej 9V :) Tylko wtedy miej na uwadze to, że z tego wyjścia będziesz mógł pociągnąć dużo mniejszy prąd, bo napięcia ujemne w zasilaczach komputerowych są dużo słabsze (na naklejce na obudowie będziesz miał napisane, jaki maksymalny prąd można pobrać z -5V).

      I cieszę się, że blog się spodobał :) Zachęcam do zasubskrybowania kanału RSS, lub zapisania się do newslettera e-mail (formularz znajduje się nieco wyżej po lewej stronie:)

      Pozdrawiam!

      Odpowiedz
      • Diodę sygnalizującą sygnał wyjściowy z rezystorem warto podpiąć równolegle do gniazda bananowego bo można sobie odebrać kilka amperów z maksymalnego prądu.

        Odpowiedz
  • No to tak właśnie zrobie :) pozostało mi wyprowadzić banany i bedzie zasilacz skończony. Może upaćkam je trochę pastą termoprzewodzącą jak znajdę

    Odpowiedz
  • Zasilacze takie lub podobne stosuje się na szeroką skalę w modelarstwie zdalnie sterowanym. Jednak ich minusem jest mobilność. Są oczywiście mniejsze, ładniej obudowa zasilacze ale koszt 15Amperowego to 150zł wzwyż.

    Osobiście po przerobieniu dwóch takich ATXów wpadłem na pomysł wykorzystania zasilacza od Xboxa. Daje 14Amper przy napięciu 12v i jakiś znikomy prąd przy 5v.

    Do tego przeróbka jest bardzo prosta- wystarczy zewrzeć zabezpieczenie i odpowiednio poprowadzić kable lub zrobić złącze w obudowie.

    Odpowiedz
  • A jak wygląda sprawa tego obciążania linii 5 lub 12?
    Kilka postów wyżej kolega Tuomollo słusznie zauważył że na filmiku autor mówi o obciążaniu jednej bądź drugiej linii w zależności od “czasu powstania” zasilacza.

    Jeśli to jest prawdą, to po czym poznać którą linię obciążać? Wynika to jakoś z samej budowy zasilacza?

    Pozdrawiam

    Odpowiedz
  • Rozkręciłem swojego megabjata i pojawił mi się dodatkowy kabelek pomarańczowy, który chyba powinien być brązowy, oznaczony 3.3VS, poszperałem i wyszło że trzeba go zmostkować z 3.3V ? nic mi chyba nie wybuchnie ? :P

    Odpowiedz
    • Prawdopodobnie nic :) Tak samo jest zrobione w zasilaczach Fortrona – w 11 pinie wtyczki ATX są połączone dwa przewody – brązowy i pomarańczowy. Przewód brązowy jest przewodem kontrolnym, który sprawdza, czy pomarańczowy daje prawidłowe napięcie +3,3V :)

      Odpowiedz
  • ok, a jak wyciągnąć napięcie -3,3V? nie jestem ekspertem, ale w kilku urządzeniach, szczególnie okołokomputerowych znalazłem takie napięcie. wystarczy odwrócić polaryzację?

    Odpowiedz
  • Czy zasilacz bez sztucznego obciążenia kompletnie nie powinien działać? Bo nawet jak podłączam sprawny dysk twardy to nic się nie dzieje…

    Odpowiedz
  • Czy taki zasilacz dalby radę obsłużyć sprężarkę samochodową która pobiera maks. 6A przy 12 V i czy w taki przypadku obciążenie 5V jest wystarczające?

    Odpowiedz
  • Hej! Bardzo fajna relacja. Kilka lat temu już zrobiłem taki zasilacz do zastosowań modelarskich (potrzebny spory prąd na 12V dla ładowarki akumulatorów). Pierwszą wersję zrobiłem podobnie, obciążając linię 5V, ale jest inny lepszy sposób.
    Niestety teraz na szybko nie potrafię znaleźć opisu w sieci, ale wystarczy odciąć jeden rezystor. Dzięki temu zabiegowi pozbywamy się grzejących oporników (ludzie nawet żarówki samochodowe montowali, przynajmniej taki był pożytek z tego tracącego sporo energii obciążenia).
    To rozwiązanie które opisuję daje stały sygnał dla scalaka który wszystkim steruje, bo na tym obciążonym 5V rozwiązaniu strasznie faluje napięcie wyjściowe. O stracie dużej ilości mocy nie wspomnę.

    Link do bardziej zaawansowanej przeróbki: http://tmankows.republika.pl/index1.html

    Odpowiedz
    • @Zdzichu: Witam mam pytanie do kolegi „Zdzicha” , odnośnie obciążenia linii 5V , czy wiadomo jaki rezystor odciąć aby do scalaka dochodził stały sygnał (ja mam zasilacz iBox model 330u) , rozwiązanie z rezystorami istnieje zawsze , ale może udałoby się wyeliminować ten rezystor i byłoby bez kłopotu z zamontowaniem, grzaniem się itp? będę bardzo wdzięczny za pomoc. Gdyby ktoś znał zasadę jak szukać takiego rezystora ( bo pewnie zawsze będzie to inny, albo w ogóle sie nie da) to proszę o informację dla wszystkich poszukujących.

      Odpowiedz
  • Mam pytanko odnośnie obciążenia indukcyjnego (silnik 12v).
    Nie trzeba czasem w tym wypadku zabezpieczyć wyjścia 12V diodą prostowniczą? Czy wydajność napisana na tabliczce zasilacza tyczy się także obciążenia indukcyjnego czy tylko rezystancyjnego?

    Odpowiedz
  • Szkoda, że autor nie wspomniał, że jeden z radiatorów jest pod napięciem :D :)
    Anyway czy ktoś gdzieś znalazł sposób na proste pozbycie się rezystorów obciążających zachowując wydajność prądową? Bo grzeją się one niemiłosiernie, poza tym szkoda, że się moc marnuje.

    Odpowiedz
  • Mam takie głupie pytanie do Ciebie. Jak nazywają się te ,,gumki” którymi izolujesz lub łączysz kable ? Przyznam że bardzo to sprytne jest !

    Odpowiedz
  • Witam czy rezystor 15W i 6,2Ohm będzie dobry nie przeciążę nim zbytnio zasilacza ??
    ponieważ 2-10Ohm i 5W nie mam a mam tylko taki duży
    ??
    Pozdrawiam

    Odpowiedz
  • Cześć!

    Zabieram się właśnie za robienie zasilacza, trafił mi się bardzo przyzwoity :)
    Mam pytanie, czy żarówka halogenowa 12V 50W może być zastosowana zamiast rezystorów? I czy koniecznie musi być to na 5V? Pod 5V słabo świeci ;)

    Odpowiedz
    • @Paweł:

      1. w sumie taka żarówa będzie ci tylko świeciła w zasilaczu i może to dziwnie wyglądać… Tyle, że żarówką możesz trochę nagrzać radiatory, poza tym żarówki nie ma jak przymocować. Lepiej zajdź do jakiegoś sklepu elektronicznego lub elektronika RTV AGD oni zawsze mają takie cuda ja akurat do mojego elektronika często chodzę więc takie coś to mam za darmo ;]. Zresztą ty zdecydujesz co zrobić. 2.

      Tak musi być na 5 V bo obciążasz linie 5 V żeby 12V lepiej działało a nie na odwrót .

      Odpowiedz
      • @Dominik:
        Zasilacz robię w większym “opakowaniu”, więc znajdzie się też miejsce na to, żeby znaleźć miejsce dla żarówki i używać jej gdy potrzeba więcej światła.
        Lepsze działanie – chodzi tu o to, żeby wartości napięć były maksymalnie zbliżone do tych 12V 5V i 3,3V?

        Odpowiedz
  • Witam, mam pytanie. Mianowicie mój zasilacz nie posiada wbudowanego wyłącznika z tyłu i chciałbym dołożyć obydwa – czyli jeden z tyłu a drugi z przodu, czy obydwa mają być na 230V?

    Odpowiedz
  • Witam znowu ;] właśnie zaczynam robić zasilacz warsztatowy ale nie ten taki już mam i jest fajny :D. Lecz trochę się szybko grzeje … Teraz robię Transformatorowy z regulacjią amperażu od 0,001 do 5 może 10 A i z regulacjią Voltów od 0 do 24V z zabezpieczeniem przeciwzwarciowym itp jak by kogoś takie coś interesowało mogę przesłać schemat. pozdro

    Odpowiedz
  • wiesz szczerze do mógł bym bo dopiero zaczynam go budować ale i tak najpierw wolę sam zrobić a potem ew wrzucić tutaj dla wszystkich bo wiesz robi się to pierwszy raz więc będę pewnie sprawdzał co i jak z nim będzie a jak zrobię i będzie super działał to czemu nie taki zasilacz to w sumie dość drogi koszt ;] ale dla tych co naprawdę potrzebują coś po testować to on będzie w sam raz… już wydałem 30zł za przezwojenie trafa jeszcze tylko będę musiał zrobić całą płytkę i jakąś obudowę znaleźć no to łączny koszt razem z przezwojeniem trafa – [Transformator] około 80 zł jak dla mnie bo mam wtyki u elektronika :D
    Spoko jak zrobię swój to pokaże tu na forum

    Odpowiedz
  • Ja zrobiłem trochę inaczej. Niestety musiałem “uwięzić” pokrywkę bo boczek był bardzo perforowany. Dodałbym zdjęcie ale nie wiem jak….
    Chciałem go jeszcze ładnie sieknąć sprayem na czerwono ale mi żona nie pozwoliła, bo mówi, że w warsztacie piję z jej wujkiem :-((

    Odpowiedz
  • Witam tym razem mam pytanie co to przełącznika. Kupiłem sobie przełącznik podświetlany 15A 250V AC. i nie wiem jak go podłączyć żeby diodka świeciła. Posiada on 3 blaszki oznaczone 1,2,3 w tym 3 jest lekko złotawa. Jak to podłączyć żeby działało ? zmostkować coś ?

    Odpowiedz
    • Witam kolegę Dominka
      Przeczytałem posty do końca i nigdzie nie znalazłem opisu i schematy twojego zasilacza. czy mógłbyś go lepiej opisać jak działa, parametry, zabezpieczenie itp? może jakieś zdjęcia bo jestem ciekawy rezultatu.

      Odpowiedz
  • Mam pewien problem z tym projektem.W szkole w ramach zajęć kończyłem robić ten oto zasilacz.We wtyczce w 11 pinie mam dwa pomarańczowe przewody, nie byłem do końca pewien czy mają być zwarte więc zostawiłem rozwarte :D. Po podłączeniu obyło się bez eksplozji, diody pięknie świecą, ale na wyjściach niestety napięcia brak :( . Przyczyną może być rozwarcie owych żył?

    Odpowiedz
      • Witam
        Mam zasilacz FORTRON/SOURCE i mam tak samu jak u kolegi Kacpra, na 11 pinie mam złączone dwa pomarańczowe przewody, lecz chodzi mi o to, że zostaje jeden brązowy przewód i nie mam pojęcia od czego on może być ;/ Jakieś sugestie ?

        Odpowiedz
        • Wszystko jasne, na obudowie mam podany jaki kolor kabli na jakie napięcie i okazuje się, że brązowy to jest -12V, lecz teraz zostaje biały i to chyba on jest nie potrzebny. Na obudowie jest opisany tak: P.G. SIGNAL (WHITE) :)

          Odpowiedz
  • Witam,
    zrobiłem ten zasilacz według tego przepisu tylko na wyjście 12V (wszystkie żółte kabelki jako +12) bez włącznika na zielonym kabelku i drugiej diody od włącznika na czerwonym kabelku. Pierwsza dioda się świeci (standby), wiatrak się kręci, ale odczyt napięcia multimetrem wynosi 26,8V zamiast 12V. O co chodzi?

    Odpowiedz
  • Cześć, mam pytanie – czy jeżeli jest mi potrzebne tylko 5V (do zasilania serw modelarskich) to czy potrzebne są te dodatkowe rezystory obciążające?

    Odpowiedz
  • Cześć,
    W artykule jest napisane, że zasilacz trzeb sztucznie obciążyć inaczej nie będzie działał a u mnie bez tych rezystorów i tak dostaje na wyjściu 12 V. To jak to jest, trzeba obciążać czy nie?

    Odpowiedz
  • Witam jeśli obciążę zasilacz 5W po 12Ω to zasilaczowi nic nie będzie? Dodam że jest to jakiś stary CODEGEN 200W.
    Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • @Mateusz:
      Witam!
      Sprawa ma się tak równoległe połączenie 2 rezystorów o takiej samej wartości daje połowę tej wartości czyli 2x po 12Ω i 5W da Ci 6Ω 10W jeżeli obciążasz linie +5V to zgodnie z prawem Ohma masz I=U/R, więc prąd pobierany bd około 833mA co daje 0,8A natomiast w przypadku gdy dałbyś 2x 10Ω, 5W miałbyś dokładnie to samo tylko większy pobór mocy, a co z tego wynika mocniej nagrzewają się rezystory, ale myślę że to nie jest żaden kłopot. Co prawda im mocniej obciążymy zasilanie oczywiście nie przesadzając to zasilacz bardziej stabilizuje te napięcie ponieważ w komputerze zazwyczaj kupujemy dobry zasilacz to prąd pobierany przez podzespoły jest spory :)
      Pozdrawiam Artur

      Odpowiedz
  • Bardzo fajny zasilacz, co prawda prawie zupełnie całkiem zgapiony od tego kolesia na YT. Bardzo duży + za ten czujnik temperatury. Proponował bym Ci jeszcze zamontować voltomierz i amperomierz analogowy (przedział ok 0-15v, 0-15A). Bardzo ładnie by to wygłądało. Sam planuje coś takiego zrobić tylko z 400W co ma na wyjściu 12v(1) 20A i 12V(2) 16A, jak to powinno mi dać ok. 420+W macy teoretycznej chodź jeżeli to jest 400W to na tyle nie licze. Właśnie jak to jest. Juz na YT dałem Ci komenta. Czy jak mostkujesz np te 12v to nie tworzy się 24v ?? z tego co wiem to trafo zasilacza ATX ma 2 uzw. wtórne po 12v, a nie jedno wspólne.
    Odpisz na meila ;)

    Odpowiedz
  • a ja mam takie trochę inne pytanie. Mam stary zasilacz i nie jest to ani sprawny, anie niesprawny :P
    chodzi o to, że wymieniłem w nim kondensator i teraz zamiast 12V mam 13.4.
    jakiś pomysł co można z tym fantem zrobić? bo właśnie taki zasilacz serwisowy chciałbym sobie stworzyć i nie wiem, czy z czegoś takiego mogę.

    Odpowiedz
  • Witaj Łukaszu.Ostatnio często zaglądam na stronkę i szukam inspiracji dla moich pomysłów.W moim warsztacie brakuje mi zasilacza ,tzw. warsztatowego.Przymierzam się do adaptacji ATX-a .i teraz pytanie,kiedy zamierzasz opublikować opis zasilacza z wyświetlaczem lub z woltomierzem? bo ten na forum jest jakis taki mało ;profi;(nie jestem zwolennikiem wodotrysków i kolorowych migających diod ,wciskanych gdzie sie da.) pozdr.

    Odpowiedz
  • Witam mam pytanko żeby zwiększyć obciążalność prądową wyjścia -12V mam zmienić kondensator z tej lini (C32 http://obrazki.elektroda.net/16_1233734976.gif) na większą wartość? Zależałoby mi na co najmniej 2A ale lepiej by było na ok 5A. Byłbym wdzięczny o podanie dokładnej pojemności owego kondensatora. Pozdrawiam i czekam na odp (również mailową).

    Odpowiedz
  • Mam pytanie odnośnie napięcia standardowego wentylatora w moim zasilaczu, a mianowicie napięcie mierzone podczas pracy wentylatora który ma na sobie naklejkę ze specyfikacją DC 12V 0.11 A to ok. 5 V. Chcę wymienić ten wentylator na taki na którym widnieje naklejka DC 12V 0.16 A. Czy to napięcie wystarczy i dlaczego jest tak niskie ?

    Odpowiedz
  • mam jeszcze jedno pytanko (poprzednie wciąż czeka na odp) co zrobić jak w moim zasilaczu nie ma brązowego przewodu? zasilacz póki co nie chce ruszyć. Czekam na odp. PZDR

    Odpowiedz
  • mam pytanie odnośnie rezystorów, czy zamiast dwóch 5W rezystorów można zastosować jakieś inne źródło (np. dodatkowy wentylator lub diody)?

    Odpowiedz
      • Świetna sprawa z tym zasilaczem :) Na strychu mam 2 stare zasilacze, które się kurzą i są nieużywane. Nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby je wykorzystać jako zewnętrzny zasilacz do różnych rzeczy. Gratuluję pomysłu :)

        Odpowiedz
  • Cześć,
    zabrałem się dzisiaj za ten zasilaczi i mam takie pytanko:
    Banany mam prawi identyczne jak Ty, wywierciłem otwory, ale jak mam je założyć jak przecieć ten bolec co jest do niego śrubka przykręcana będzie się stykał z obudową. Noi na obudowę pójdzie: +5V +12V i -. Termokurczliwką to obłożyć?

    Odpowiedz
      • Witam. Mam zasilacz z starego komputera (model: fsp135-60sp) ma on 145W i jest w doskonałym stanie tylko mam pytanie do pana Łukasza Więcek. czy Ten oto zasilacz nadawał by się na zasilacz” warsztatowy “. Czy mógł pan bardziej opisać albo jakieś fotki jak zrobić obciążenie lini 5v i czy to tego celu nadawał by się rezystor 10Ω 1W ??. z góry THX :D .

        Odpowiedz
          • “siema zrobiłem taki zasilacz, ale mam jeden kłopoty ja podłącze jakąś żarówkę to ona mruga co jest grane”
            Żarówka ma bardzo niską rezystancję gdy jest zimna i jest zbyt dużym obciążeniem dla twojego zasilacza, zabezpieczenie podnapięciowe wyłącza na chwilę zasilacza potem załącza ponownie stąd właśnie miganie.
            A co do projektu, to zasilacz jest na poziomie ucznia początkowych klas technikum. Z zasilacza atx można zrobić odporną na zwarcia ładowarkę akumulatorów 15A czy 20A nie jest problemem ! Można zrobić zasilacz regulowany (w ograniczonym zakresie) o wydajności prądowej powyżej 10A.
            Na koniec: TEN DODATKOWY GORZEJĄCY SIĘ REZYSTOR JEST ZBĘDNY ! 100 ohm można “na wszelki wypadek” dodać, ale 5 ohm to jest oczywista pomyłka !!!

            Odpowiedz
        • Mam pytanie czy da się z takiego zasilacza uzyskać napięcie około 13V prądu stałego (mostek) tak bym mógł zasilać w garażu radio samochodowe?

          Odpowiedz
  • witam a jak gniazdo usb dolazyc kupilem przedłuzac kabla usb przeciolem go i chce przylutowac 4 kable wiem gdzie ale ekran???dwa przewody +5v i dwa sygnałowe chce dac na wyjscie na wzmaczniacz samochodowy i zrobic wzmocznienie dzwięku

    Odpowiedz
  • Witam
    Chciałem zrobić podobny zasilacz jednak mam z nim pewien problem. Mianowicie ten mały transformator który jest w środku strasznie piszczy. Czy jest to wina jego uszkodzenia.
    Zasilacz przeleżał w piwnicy kilka lat ale był sprawny. Został wymieniony jedynie dlatego że nie podołał nowym podzespołom.
    Jak mogę sprawdzić co jest z nim nie tak.

    Odpowiedz
  • Cześć, mam pytanie odnośnie wyprowadzenia USB.

    Jak je podłączyć?

    Swoją drogą, czy ktoś z okolic Piaseczna (pod Warszawą) orientuje się może, gdzie dostanę w pobliżu drobnicę elektroniczną (rezystorki, banany, mikrokontrolery itd)?

    Odpowiedz
  • Witam,
    Mam pewien problem dotyczący przerobienia mojego zasilacza. Zaznaczę od razu, że zaawansowanym elektronikiem nie jestem i mogłem o czymś zapomnieć. Wygrzebałem stary zasilacz dell nps-110cb a. Po podłączeniu do zasilania postanowiłem sprawdzić czy on w ogóle działa. I tak- STBY (fioletowy) mam ładne 5V. To samo na PSON (zielony). Niestety nie ma napięcia na żadnym z pomarańczowych (mam 3 pomarańczowe w pinach 1,2,11 (tak jak na rysunku wyżej). Sytuacja się nie zmienia po zwarciu zielonego z czarnym (bo rozumiem, że nie potrzebuję tu obciążenia?) Czy ja coś źle robię, o czymś zapominam czy zwyczajnie jest potrzebne obciążenie jednego z wyjść 5V (czerwone)? Czy może ten zasilacz padł (nie mam 100% pewności, że on wcześniej działał ale z relacji podobno tak.) Po zwarciu z masą zielonego i fioletowego oraz pinów 1 z 11 pojawia się kilka mV na liniach 5V i 12V.

    Odpowiedz
  • “na przewodzie fioletowym mamy napięcie 5V STANDBY” U mnie na fioletowym po włączeniu zasilacza jest ponad 13V! spada dosyć szybko do 11,5V bez obciążenia. Wiecie dlaczego mam takie napięcie? Poza tym zasilacz jest nie do końca sprawny. Mianowicie po włączeniu aby zaczął działać dotykam przewodem PS-ON do masy i nie zawsze za pierwszym razem załącza. Po kilku razach przeważnie załapuje. Przy wyłączaniu zasilacz wydaje też takie krótkie pisknięcie zaś jak go włączam to zauważam lekkie mignięcie żarówek w domu ;>. Czy ktoś potrafi wyjaśnić te zjawiska? Ewentualnie co siada/siadło w zasilaczu? Model ModeCom Feel 350W.

    Odpowiedz
    • Zastanawiam się, czy przypadkiem któryś kabel nie robi ci sztucznego obciążenia czyli czy przypadkiem nie masz tam jakiegoś zwarcia. Posprawdzaj dobrze wszystkie kable- może któryś jest luźny, nieizolowany i się styka z kolegą albo …nie wiem- obudową. Jak się akurat zewrze to zasilacz po zwarciu zielonego zaskakuje bo jest niby obciążenie a jak akurat niczego nie dotyka to zwierasz zielony i reakcji nie ma.

      Odpowiedz
    • Tak ale sprawdź najpierw czy to na pewno działa tzn czy po włączeniu zasilacza przy zwartym zielonym z masą masz napięcie na 5V i 12V.

      Odpowiedz
  • Mnie najbardziej interesuje jak zrobić z tego zasilacz regulowany, więc gdyby autor dorobił sobie taka regulację jak obiecywał i przedstawił relację z montażu, dzięki :D

    Odpowiedz
  • Przerobiłem podobnie zasilacz komputerowy, bardzo fajny pomysł. Niestety nie użyłem gniazd bananowych bądź innego umocowania, po prostu kable zasilające (3,3 ; 5 ; 12V) wszystkie były na wierzchu zrobiło się zwarcie i nie wiem co dokładnie zostało uszkodzone.Pewnego razu podczas podłączania był tylko błysk i zasilacz przestał działać. Dodam jeszcze że jedynie prąd jest w tym fioletowym kablu który posłużył do zailenia diody. Bezpiecznik topikowy jest cały

    Odpowiedz
  • Witam!
    Zasilacz przerobiony i działa jak należy ale potrzebuje jeszcze jeden tylko na zewnatrz budynku i niewiem czy taki atx sie nada.
    pozdrawiam

    Odpowiedz
  • Witam, czy jak mam napisane ze na żółtym kablu (12v) mam 13A to mam je na każdym? Czy jak je zepne wszystkie do kupy to będę mógł bardziej obciążyć zasilacz? Co się stanie jeśli zepnę te wszystkie 12V i podłącze urządzenie które ma pobór 15A ?

    Odpowiedz
      • Dzięki za tak szybką odpowiedź!
        A Co jeśli zasilacz ma oznaczenie np +12V1V 18A i
        +12V2V 16A Co wtedy, jak to rozumieć ?

        Ps. I jeszcze raz wrócę do poprzedniego pytania> Co się stanie i podłącze 12V 13A urządzenie które ma pobór 15A ? C

        Odpowiedz
      • Przeszperałem trochę internet o wychodzi ze połączenie tych linii jest teoretycznie możliwe ale nikt tego tak na dobrą sprawę nie próbował :)
        A Ty co o tym sądzisz ?

        Czy jest jeszcze jakaś tania alternatywa na, tani stabilny zasilacz 12-13V i 20A ?

        Odpowiedz
    • Sprawa jest bardzo prosta. W obwodzie zasilania wzmacniacza są kondensatory filtrujące dużej pojemności. W momencie włączenia zasilacza aby się naładowały, próbują pobrać duży prąd, a zasilacz ma zabezpieczenie przeciwzwarciowe i ono traktuje ten stan jako zwarcie i wyłącza zasilacz. Bez ingerencji w obwód zabezpieczeń zasilacza nic nie zrobisz. Można to obejść przez mechaniczny przełącznik: najpierw zasilasz przez rezystor np. 10 Ohm, a potem ten rezystor zwierasz. Wtedy w momencie włączania zasilacz nie widzi zwarcia i jest ok. Czas po którym robisz zwarcie rezystora to ok. 1 sekunda. Rezystor umieszczasz w obwodzie + zasilacza.

      Odpowiedz
  • Witam,

    Zasilacz zmontowany i jakby wszystko ok ale… po włączeniu włącznika na przodzie zasilacza dioda , która ma pokazać prace błysnie na chwilę i wydobywa się krótki dzwięk…….co zawiodło…nie mówiąc o mnie :(

    Odpowiedz
  • Cześć, prześledziłem artykuł o wykonaniu zasilacza warsztatowego – bardzo dobra robota i konkretnie podane na tacy. Wykonałem jeden taki dla brejdaka do testów różnych podzespołów montowanych w aucie (potrzebował wtyczki zapalniczki na 12 v w domu) ale mniejsza o to.

    Generalnie zainteresował mnie problem z obciążaniem linii 5v aby osiągnąć pełną moc na 12v. Zamierzam kupić brand new markowy zasilacz z zabezpieczeniami prądowymi itp. i tu moje pytania:

    1. Czy nic się nie stanie z zasilaczem jak i urządzeniem do niego podłączonym jeśli nie obciążę tej linii ? Na starcie będzie podłączone tylko 1 urządzenie o mocy 40W, ale docelowo może być ich więcej…
    1. Jaką mniej więcej procentowo wydajność linii 12v może osiągnąć zasilacz bez obciążania linii 5v ?
    Odpowiedz
  • Jak zrobić taki zasilacz z zasilacza Compaq pdp 110? jest niezgodność w pinach i się zastanawiam jak go rozgryźć. Pomożecie ? :)

    Odpowiedz
  • Witam chciałem zrobić sobie taki zasilacz, jestem trochę zielony, moje pytanie czy każdy kabel takiego samego koloru połączyć ze sobą bo oprócz tej kostki na 20 kabli są jeszcze inne wtyczki takie jak do dysku stacji dvd itp. jak utnę to mam więcej niż 20 kabli co zrobić z resztą z uciętych? jak pracuje wentylator bez czujnika temperatury? Dajmy na to że złożę to ale wentylator bez tego czujnika to kiedy będzie pracował?

    Odpowiedz
  • mam jeszcze jedno pytanie pan daje rezystory do obciążenia a inni zwierają kabel zielony z czarnym… jaka jest różnica? jak podłącze radio samochodowe do zasilacza co ma zwarte przewody czarny i zielony to będzie działać? po długim podłączeniu radia nie spali się?

    Odpowiedz
  • Hej.
    mam mały kłopot.
    mój zasilacz to stary 200W. Mam w nim 20 pinowe zasilające i mogę tam odnaleźć większość przewodów z “Okablowanie zasilacza”
    Poza tym 2 kilku wtyczkowe zasilania HDD/CD, jeden zasilający FDD i jakiś inny dziwny zasilający o oznaczeniu P8 (8pin) – nie jest to ATX12V / EPS12V, wygląda jak większa wtyczka od FDD.

    Rozumiem że do zasilacza warsztatowego potrzebuję tylko przewodów z głównej wtyczki 20pin, a resztę mogę podłączać (ew zostawić sobie np jeden przewód HDD/CD np do zasilania szlifierki z HDD)?

    Odpowiedz
    • Zrób tak, jak ja – połącz ze sobą po kilka przewodów danego koloru (żółte to 12V, czerwone 5V, itd.). Jak podłączysz tylko po jednym przewodzie z tego 20-pinowego złącza, to może się on mocno grzać przy większym obciążeniu.

      Odpowiedz
  • u mnie pomarańcze 12, czerwone 5V i czarne.
    wyciągnąłem sobie na zewnątrz jedną całą taśmę, będzie do zasilania szlifierki HDD :), później zabuduję gniazdko w obudowie.

    martwi mnie ta wiązka 8pin (P8), muszę pomierzyć i pomostkować jak będzie grało napięciami.

    wielkie dzięki, BTW, w Catoramie są włąsnie fajne lampki solarne LED po 2,5PLN – idealne źródło części do prostego pełzającego poszukiwacza światła :)

    Odpowiedz
    • No – z kolorami trzeba uważać, bo nie wszyscy producenci się trzymają standardów :)

      A co do pełzacza…, to mówisz, że chciałbyś go zmajstrować i opisać w Majsterkowie? :D

      Odpowiedz
  • Mam pytanie czy linia 5 V to wszystkie kable 5 V i obojętnie które 5 V kable obciąze rezystorami ? I co zrobic z reszta kabli z wtyczki ATX ?

    Odpowiedz
  • Witam podpinam rezystory pod te kable co piszesz i nic się nie dzieje nie ma napięcia np 12v zmostkowałem kabel zielony z czarnym wentylator stoi ale napięcie jest na kostce, co robię nie tak?;D

    Odpowiedz
  • Wybaczcie, że konkretne aukcje, ale znalazłem to:

    http://allegro.pl/zasilacz-stabilizator-regulowany-1-2v-30v-1-5a-i3178420134.html

    i to:

    http://allegro.pl/zasilacz-liniowy-pradowo-napieciowy-2a-2-8-32v-i3135376906.html

    Pomyślałem, że można jedną linię 12V puścić na ten stabilizator albo nawet włączyć go równolegle z bananami i dać dodatkowe wyjście. Byłaby wtedy rewelacyjna regulacja napięcia i dość duży zakres. Tylko pytanie, jak jest z mocą?
    Czy ktoś rozumie opis tej aukcji? Napisane jest:
    Radiator jest w stanie odprowadzić max 15W ciepła, co wystarcza na:
    12V 2A przy napięciu wejściowym 16V do 19,5V.
    12V 1A przy napięciu wejściowym 13,5V do 27V
    5V 2A przy napięciu wejściowym 9V do 12,5V
    5V 1A przy napięciu wejściowym 6,5V do 20V

    Czy to znaczy, że przy zasileniu zasilacza z linii 12V dostaniemy max 5V 2A (10W)? Jeżeli tak, to raczej kiepski ten mój pomysł…

    Odpowiedz
  • Pytanie już było ale pozostało bez odpowiedzi: czy mogę podłączyć obie linie 12v (12V1 i 12V2) do jednego ‘odbiorcy’, tak aby wykorzystać maksymalnie moc zasilacza (zasilana jest ładowarka pakietów LiPo).

    Dzięki serdecznie za poradnik, mam 2 tak skonstruowane zasilacze i bardzo je sobie chwalę!

    Odpowiedz
  • Witam. Właśnie jestem w trakcie składania zasilacza. Niestety mam dziwny objaw bo po rozwarciu zielonego kabla z masą mój zasilacz się nie wyłącza, tak jakby cały czas był zwarty. Co może być przyczyną?

    Odpowiedz
    • Chmm… – dziwne. A zielony kabel miałeś pod tym samym pinem we wtyczce ATX? Może u Ciebie producent zastosował jakieś inne kolory (chociaż wtedy by się zasilacz nie włączał po podpięciu zielonego do masy). Dziwne…

      Odpowiedz
      • Wszystko się zgadza, zielony kabel był we wtyczce na prawidłowym miejscu.

        Mam dwa zasilacze firmy DEER 350W. W drugi wszystko działa poprawnie. W pierwszym, który właśnie przerabiam, jest ten problem. Szczerze muszę się przyznać, że przed przeróbką go nie sprawdzałem.

        Po rozwarciu kabla zielonego, jak się przysłucham, to na płycie słyszę jakieś brzęczenie. Moim zdaniem jest coś nie tak z elektroniką, może tranzystor źle przewodzi albo jakiś kondensator jest uszkodzony i układ podtrzymuje stan?

        Odpowiedz
  • Witam artykuł bomba własnie jestem na etapie tworzenia takiego cuda i wszystko jest oki ,ale marzy mi się coś takiego jak płynna regulacja na jednym z wyjść 12 volt, taka od zera do 12 volt .Nie potrafię zrobić takiego układu ,jeśli jest ktoś kto wie jak to zrobić lub sam też autor artykułu wie ,to bardzo proszę o pomoc mi w tym ,wielki szacun dla twórcy artykułu PROSZĘ O POMOC

    Odpowiedz
  • Witajcie zrobiłem taki zasilacz lecz mam mały problem zasilam nim dmuchawę samochodową do nawiewu do grilla ,(dodam że został on wykonany dokładnie jak autor opisuje w tym temacie). Dmuchawa działa jest ok ale działa tylko na wyjściach 3,3 v/6A i na 5v/9A ,dmuchawa rusza natychmiast i działa ale nie kreci się dość szybko ,gdy podłączę pod wyjście 12v/18A zasilacz gaśnie i nie działa. natomiast gdy zrobię knyf tego typu , że jak podam przez chwilę 3,3 lub
    5 v dmuchawa zaczyna działać i gdy się jeszcze kręci przełączam ręcznie na wyjcie 12 V ,to zaczyna dopiero wtedy działać pełną mocą na tych 12 volt.
    Bardzo Was proszę o pomoc jak mam ten problem rozwiązać by dmuchawa ruszyła z pełną mocą od razu po podłączeniu do wyjścia 12V,co mam zrobić by to ruszyło.Gdy mierzyłem miernikiem wszystkie wyjścia są ok i napięcie i natężenie . Proszę pomóżcie mi jak to rozwiązać ,czy jest jakieś wyjście z tego pozdrawiam

    Odpowiedz
  • Witam, na początku dziękuję za opis przeróbki. Dziś przerobiłem swój stary zasilacz i działa, mam tylko jedno pytanie czy na obudowie zasilacza też może być minus? Poprostu mierząc napięci przykładowo 12V jeden przewód miernika stykam z gniazdem 12V, a drugi mogę przyłożyć do obudowy i wykazuje że jest napięcie. Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  • Witajcie w końcu zrobiłem swój zasilacz zdjęcia można zobaczyć tu http://www.gg.pl/dysk/Z-olJAVMuoAQZuolJAVMsQA/zasilacz wszystko działa jak należy z wyjątkiem małego ale nie wiem jak podłaczyc woltomierz pod regulator napięcia mam ten http://sklep.avt.pl/p/pl/48560/regulator+impulsowy++-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html woltomierz mam ten http://sklep.avt.pl/p/pl/49175/modul+panelowego+miernika+lcd.html ,jestem początkujący w elektronice i nie wiem jak to zrobić by zadziałał razem z regulacją proszę o pomoc pozdrawiam

    Odpowiedz
  • Mam pytanie co do wyprowadzenia USB. Wystarczy że podłącze 5V i masę do gniazda usb? Czy będę mógł takim prądem ładować telefon?

    Odpowiedz
  • Ja mam takie pytanie. Czy ten układ automatycznej regulacji obrotów wentylatora jest konieczny? Rozumiem że jak go nie ma to wentylator obraca się ze stalą prędkością obrotową. Czy wentylator w takim zasilaczu pracuje cały czas?

    Odpowiedz
    • Jak nie dasz regulatora, to będzie chodził cały czas na pełnych obrotach. Możesz spróbować podłączyć go do 5V zamiast do 12V – będzie się wtedy kręcił wolniej. Tylko na początku kontroluj temperaturę, bo może się okazać (raczej wątpię), że obroty będą za wolne, żeby wytworzony wiatr był w stanie odprowadzić cały nadmiar ciepła.

      Odpowiedz
    • Ja tak zrobiłem z niepotrzebnymi przewodami. Tylko nie ucinałem ich przy samej płytce, ale zostawiłem kilka centymetrów, żeby w razie potrzeby móc coś do nich łatwo dolutować.

      I odkurz sobie trochę ten zasilacz :P

      Odpowiedz
  • Witam mam pytanie czy gdy zrobie tą szlifierke z dysku i czy bez takiego przerobienia zasilacza będe mógł podłączyć szlifierkę pod zwykły nie przerabiany zasialacz?

    Odpowiedz
  • Ja też sobie przerobiłem zasilacz atx. Jednak pisało że dla +12 jest 6A, a ja podłączam urządzenia co potrzebują ~15A :) dziwne… A właśnie rezystory mają być połączone równolegle czy szeregowo? Może inaczej: jak będzie lepiej.

    ps. 5v ma 21A. Ogólnie +12V max.75watt hihi a dla +5v max 125watt.

    Odpowiedz
  • Witam !
    Apropo tych dwóch rezystorów na linię 5V to akurat podłączamy RÓWNOLEGLE (czyli obok siebie nie szeregowo) bo im więcej oporników podłączonych równolegle (mniejszy opór wypadkowy i większe obciążenie linii 5V) tym lepsze napięcie na linii 12V.

    Odpowiedz
  • Witam,
    Świetny poradnik :)

    Mam tylko jedno pytanie… U mnie w elektroniku nie było rezystorów 10ohm kupiłem 9.1 przy podłączeniu wównoległym będzie to jakieś 0,21 rezystancji a przy 10 było równo 0,20 ohm czy obciążenie ( większe) 9.1 x2 wpłynie jakoś na obwód? Czy na wyjściu dostanę 12V czy ta niewielka różnica wpłynie w jakiś sposób na obwód ?

    Odpowiedz
    • 1. Niezły ubaw jak się czyta te wpisy :) Po takiej lekturze warto zadać pytanie czy wszyscy żyją bo to co tu się wypisuje w żaden sposób nie spełnia norm zasilaczy i BHP.
      .

      1. Bez regulacji prądu to kupa nie zasilacz. Co byś nie uruchamiał, a będzie coś źle zbudowane to idzie z dymem bez ograniczenia prądowego tym bardziej przy tak dużej wydajności np. ponad 10A na 5Voltach, więc nie bardzo rozumiem czym tu się ludzie podniecają.

      .
      Zasilacz od kompa to zasilacz impulsowy przeznaczony pod konkretne zastosowanie i np. sumowanie napięć z różnych wyjść o innej wydajności, nie uwzględnieniu mas, i ograniczeń (zabezpieczeń) a nie wiesz jak ktoś zbudował swoje podłączane urządzenie, grozi porażeniem, a w najlepszym przypadku puszczeniem urządzenia z dymem. Więc osoby mało będące w temacie są stertowane na tzw minę i mogą sobie zrobić krzywdę.

      Odpowiedz
      • Widzę, że wielki “znawca” się znalazł. ;)

        Po pierwsze, radzę poczytać o pojęciu tzw “napięcia bezpiecznego”, bo wypisujesz pan straszne bzdury o porażeniu prądem.
        Po drugie, wartość prądu wyrażana w Amperach podana na tabliczce znamionowej zasilacza nie oznacza, że zasilacz cały czas podaje taki prąd, tylko że taki prąd może MAKSYMALNIE oddać. Gdyby było tak, jak pan znawca mówi, to moje taśmy LED i cała elektronika, która jest zasilana z zasilacza zrobionego w sposób jaki tutaj opisano, już dawno byłyby ugotowane i to niejeden raz. ;)
        Fakt faktem, że lepiej jest, aby zasilacz był wyposażony w ograniczenie prądowe. Ale dla wprawnego majsterkowicza i elektronika-amatora zrobienie takiego układu nie powinno stanowić bardzo dużego problemu. ;)

        Odpowiedz
        • Jak ja “lubię” takie komentarze :/ Panie Dragneel już byś Pan oblał egzamin SEP z ochrony przeciw porażeniowej, więc jeżeli nie zgłębiłeś tematu to przynajmniej nie krytykuj bo nie wiesz o czym piszesz i straszne bzdury to Ty wypisujesz.

          Na przyszłość nie istnieje napięcie bezpieczne choć są pewne ustalenia, dlaczego? dlatego, że jest ono nierozerwalnie związane z warunkami w których ono występuje, więc zabić cię może i napięcie bezpieczne.

          A teraz o moim wpisie. Gdzie napisałem, że płynie tam non stop max z tabliczki znamionowej ? Napisałem, w przypadku źle zbudowanego urządzenia, a dokładnie ( cyt: a będzie coś źle zbudowane to…) to wtedy poleci maksymalnie tyle ile wymusi zwarcie w urządzeniu. Tak więc w takim przypadku Twoje taśmy uległyby “delikatnemu zwiotczeniu” i lub przepaleniu ;) :P ) więc nie miałeś jak do tej pory zwarcia i się ciesz.

          Krytykujesz, a później przyznajesz, (cyt: że lepiej jest, aby zasilacz był wyposażony w ograniczenie prądowe), to ponownie pokazuje Twoją nie wiedzę na temat bo zasilacze te mają ograniczenie prądowe, (chyba, że ktoś używa starego AT tam już nie pamiętam jak było), jak ja pisałem o ograniczeniu to pisałem o regulacji co wynika z treści i zrozumienia tekstu i tematu. Fakt, że dla osób nie rozumiejących zagadnienia brakuje tu dokładnie napisania, że chodzi o “regulację w zakresie wydajności prądowej konkretnego zasilacza”, inaczej mówiąc możliwości ustawienia dowolniej wartości ograniczenia prądowego w jego zakresie wydajności prądowej po to właśnie aby nie dopuścić do przepływu prądu większego niż założony dla danego urządzenia. Więc uzupełniłem to tu i myślę, że już załapałeś. Przypominam, że nie chodzi tylko o ustawianie prądu. Nie wyobrażam sobie zostawić taki zasilacz podłączony do akumulatora samochodowego i zostawić go w garażu na te około 10h bez nadzoru.

          Nie zakazuje wam używania takich konstrukcji, jednak uważajcie na tego typu zasilacze i nie ufajcie im do końca szczególnie w delikatnych układach procesorowych.

          Odpowiedz
          • Skoro nie istnieje napięcie bezpieczne to czemu napięcia poniżej 230V są określane instalacjami niskonapięciowymi i nie potrzeba na nie uprawnień?

            Zresztą gdyby kolega Boss sam zdawał egzamin SEP to by wiedział że nie zabija napięcie tylko prąd.

            Odpowiedz
            • Nie płacą mi tu za wykłady więc ostatni raz coś naskrobię. Napisałem, że są pewne ustalenia, i wtedy właśnie można mówić o napięciu bezpiecznym. Czytaj ze zrozumieniem i powoli. Dla przypomnienia bez napięcia nie ma prądu, nawet gdybyś miał zwarcie w obwodzie, albo gdybyś był oblany wodą. No Panie Stanisławie prawo Ohma.

              Odpowiedz
    • Jak ja lubię takie “komentarze”.
      -“nie w SUMIE bo suma to wynik dodawania czyli szeregowe, połączenie równoległe nie jest sumą, nie wprowadzaj ludzi w błąd”-
      Dwa rezystory połączone równolegle zwiększają dwa razy moc. Jak to nazwiesz “znafco”?

      Odpowiedz
  • Witam
    U mnie na płytce zasialcza jest kabel brązowy ale był podpięty do pinu Nr2 (w sumie to tez pomarańczowy, jest on oznaczony 3S. Ale zaraz obok jest kabelek z oznaczeniem 5S w kolorze czerwonym i był połączony z pinem Nr4 (czerwony – 5V) i co mam z tym zrobić? możę 3S oznacza żeby podłączyć pod 3V a 5S pod 5V aby ruszył zasilacz? Zasilacz jest nowszego typu ( wentylator na całej powierzchni spodu) 400W niby choć wydajność to zapewne 330W to max.

    Odpowiedz
  • Witam :) Zakupiłem tydz. temu zasilacz atx wersja mini . I właśnie dziś ukończyłem takowy zasilacz , i wyciągnąłem z niego tylko 12V (miernik pokazuje 12.33V). Tylko 12V bo potrzebuje go do dalszego mojego projektu domowego radia samochodowego . W dalszych planach mam zbudowanie jeszcze jednego już pod większe zastosowanie :)

    Odpowiedz
  • Ostatnio robiłem remanent i znalazlem lekko uszkodzony zasilacz AT. Wymienilem na wejsciu diody prostownicze, termistor i elektrolity, troche go podrasowalem dodając 2 kondziołki jako filtry, dławik i warystor, wczesniej bezpiecznik byl przylutowany do plytki teraz jest gniazd, modyfikacja w wentylatorze polegala na zmianie lozyska slizgowego na lozyska kulkowe w efekcie wentylator chodzi ciszej. Calosc przerzucilem do obudowy ATX w ktorej fabrycznie byl filtr sieciowy i wyłącznik dwutorowy. Jak gdzies znajde troche plyty tekstolitowej to zamontuje zaciski laboratoryjne. I to tyle z mojej strony ;)

    Odpowiedz
  • Ostatnio dumałem troche nad moim zasilaczem i wymyśliłem że jakby dać na przód przełącznik 3pin on-on to możnaby tak podłączyć diody żeby świeciła się tylko jedna z nich. Tak jak jest u cb to wychodzi na to że on jest jednocześnie włączony i stand-by.

    Odpowiedz
  • Witam, mam pytanie do twórcy tego postu, chodzi mi o to że zrobiłem taki zasilacz i działa rewelacyjnie tylko ma on 300 W a potrzebowałbym czasami mniej watów i tutaj moje pytanie czy dało by rade zamontować potencjometr który regulował by moc, a jeśli by się jeszcze udało to wyświetlacz na którym wyświetlała by się dana moc ?

    Odpowiedz
  • dzięki Łukasz tylko jest jeden mały problem gdyż nie za bardzo znam się na takich układach a szczególnie w ich składaniu bo zawsze coś było nie tak, jakbyś mógł powiedzieć gdzie podpiąć i co. mój zasilacz jest zrobiony według tego posta tylko nie ma regulatora obrotów gdyż wiatrak jest cichy. chodzi mi tylko o regulację watów

    Odpowiedz
  • Jak dobrze pamiętam z lekcji o łączeniu rezystorów równolegle to w tym wypadku jak mamy 10Ohm czyli 10×10/20=5. Czy nie wystarczy jeden 5W5Ohm? Czy chodzi tu po prostu o odprowadzanie temperatury?

    Odpowiedz
  • Czy mogę zrobić zasilacz warsztatowy z zasilacza od komputera systemowego? Czy moc tego zasilacza jest równa mocy zasilacza z komputera?

    Odpowiedz
  • Dzięki wielkie zasilacz tak przerobiony sprawuje mi się bardzo dobrze zapalniczka samochodowa,radio samochodowe nawet dmuchawa z malucha działa jak trzeba.Za zasilacz dałem 22zł plus przeróbki razem mi wyszło 30 zł z groszami.I jeszcze raz wielkie dzięki

    Odpowiedz
  • Witam Mam pytanie czy można by było z zasilacza wyciągnąć 24V podłączyć pod nie potencjometry i woltomierz analogowy 30V i to wszystko pod gniazda bananowe i dało by sie wtedy sterować napięciem na wyjściu ?

    Odpowiedz
    • Nie dodać, a ująć. Konkretnie to zdejmij “toto” z YT i się nie kompromituj.
      Żelazkiem nagrane, zero wyjaśnień, tylko muzyka z duopy wzięta-to ma być poradnik?
      Gimbozo, zalicz egzaminy najpierw, później pogadamy.
      Nie wpieprzaj się z tym goow.. co piąty komentarz, bo rzygać się chce.

      Odpowiedz
  • Witam Panowie. Z czego najlepiej zrobić zasilacz do pompy 12V 11A. ?Na dzien dzisiejszy podłączona jest do akumulatora ale jak chce zasilacz ….

    Odpowiedz
  • Mam pytanie na które potrzebuje szybkiej odpowiedzi. Mianowicie czy jak
    kupie sobie gotowy zasilacz regulowany na ML350 to czy muszę podłączyć
    transformator czy mogę od razu podłączyć zasilanie 12V z Zasilacz
    warsztatowego ATX? Bo nie chce wysokich V tylko żeby można swobodnie
    regulować V napięcie wyjściowe jest ok 10V a tyle mi wystarcza. A jeśli
    chce większą moc muszę podłączyć transformator czy tak?

    Odpowiedz
    • Możesz podłączyć bez problemu :) A mocy raczej Ci nie zabraknie, z zasilacza ATX bez problemu wyciągniesz 10A a może i więcej (zależna od zasilacza).

      Odpowiedz
  • hej a gdzie wlutować bezpiecznik do tego zasilacza?? zrobiłem taki jakiś czas temu ale ostatnio wierciłem dziurke i zrobiłem zwarcie w gniazdku i dym poszedł z zasilacza bo był wpięty do innego gniazdka

    Odpowiedz
  • Cześć, pod linkiem prezentuję także swój model, doposażony w gniazdo zapalniczki samochodowej i USB:

    https://www.youtube.com/watch?v=Q4_14VDJWPU

    Sztuczne obciążenie na linii 5V z dwóch równoległych oporników 10ohm zamontowanych na radiatorze z mosiądzu chłodzone bezpośrednio z wentylatora. Zasilacz posiada dwie linie 12V, jedna obsługuje wtyk laboratoryjny, a druga gniazdo zapalniczki samochodowej.

    Pzdr

    Odpowiedz
  • Cześć, pod linkiem prezentuję także swój model, doposażony w gniazdo zapalniczki samochodowej i USB:

    https://www.youtube.com/watch?v=Q4_14VDJWPU

    Sztuczne
    obciążenie na linii 5V z dwóch równoległych oporników 10ohm
    zamontowanych na radiatorze z mosiądzu chłodzone bezpośrednio z
    wentylatora. Zasilacz posiada dwie linie 12V, jedna obsługuje wtyk
    laboratoryjny, a druga gniazdo zapalniczki samochodowej.
    Pzdr

    Odpowiedz
  • Cześć. Podłączyłem do czerownego i czarnego przewodu rezystor ceramiczny 10Ohm 5W i do drugiej pary przewodów tak samo jeden rezystor, lecz po chwili są gorące. Czy zrobiłem coś źle czy to norma? Czy może podłączyć je szeregowo do jednej pary kabli? kupiłem 4 tarie rezystory, czy montaż 4 sztuk coś zmieni?

    Odpowiedz
  • Fajne chce to zrobic tylko czy to jest obojętne np.mamy podłączyc czerwony z czarnym albo np.fioletowy z czarnym to obojętnie jaki czarny kabel wybierzemy

    Odpowiedz
  • A ja mam pytanie odnośnie tego sztucznego obciążenia ?

    Po co się je stosuje i czy jest ono konieczne, jeśli tak to na których liniach je stosować i jakiej mocy. Pozdrawiam

    Odpowiedz
  • The Zune concentrates on being a Portable Media Player. Not a web browser. Not a game machine. Maybe in the future it’ll do even better in those areas, but for now it’s a fantastic way to organize and listen to your music and videos, and is without peer in that regard. The iPod’s strengths are its web browsing and apps. If those sound more compelling, perhaps it is your best choice.

    Odpowiedz
  • The player with the most money at the end of the game is the winner.
    Thanks for agreeing to share your knowledge with my readers.
    While Grand Theft Auto IV used Nico’s cell phone to enter cheat codes, GTA
    uses traditional button combinations for the Dual – Shock
    3 and Xbox 360 controllers instead as discovered by GTA5cheats and Cheat Code Central.

    Odpowiedz
  • Nice post. I was checking continuously this blog and I am
    impressed! Very helpful info particularly the last part :) I care for
    such information much. I was seeking this particular information for a long time.
    Thank you and best of luck.

    Odpowiedz
  • witam.
    czy ma ktoś pomysł dlaczego jak podłącze zakrętarkę i nacisnę spust to zasilacz się wyłącza? jak podłącze żarówkę to świeci, aczkolwiek mruga.
    pomożecie?;)

    Odpowiedz
  • jak odpalę zasilacz pod obciążeniem czyli mam wciśnięty spust w zakrętarce to idzie po odpaleni zasilacza, ale jak tylko zwolnię spust i wcisnę go ponownie to zasilacz się wyłącza.
    ma ktoś jakieś sugestie?

    Odpowiedz
  • witam, jestem zielony z fizyki i już na samym wstępie budowy zasilacza mam problem :) ale po przeanalizowaniu całości to jest jedyna rzecz której nie rozumie a mianowicie chodzi mi o punkt 1. w jaki sposób podłączyć rezystor pod kable czarny i czerwony? czy te kable mają być złączone czy jak bo tego nie rozumie :) proszę o pomoc :)

    Odpowiedz
  • Witam. Przed przeróbką jak zwierałem zielony i czarny zasilacz działał, po przeróbce podczas załączenia włącznika, zasilacz włącza się na ułamek sekundy i wyłącza. Dzieje się tak za każdym razem po przejściu z off na on. Czy może ktoś podpowiedzieć co może być przyczyną takiego zachowania? Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  • Witam.
    Mój zasilacz stale ma 12V na kablu żółtym (na wtyczkach molex). Mimo to do jednej wtyczki podłączyłem wentylator 8cm jako sztuczne obciążenie. Wystarczy? Czy muszę kupować oporniki?
    Na obecnym podłączeniu ładowarka imax b6 działa bez problemu, tzn. sygnalizuje gotowość do pracy. Jeszcze jej nie obciążałem ładowaniem.
    Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  • Przy korzystaniu z zasilacza ATX problem jest w tym, że tylko uruchamianie zwieraniem czarnego przewodu (GDN) a zielonym , powoduje, że zasilacz jest stale pod napięciem. Najlepiej zewrzeć te dwa przewody, a podwójny wyłącznik zastosować przy podłączeniu bezpośrednio do sieci. Najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie zasilacza AT.

    Odpowiedz
  • Można też ominąć ten układ podłączając czerwony kabel pod 12V (żółty kabel) i czarny do GND (czarny kabel) w ten sposób przy włączeniu zasilacza włącza się nam uatomatycznie wentylator :D

    Odpowiedz
  • Witam, dzisiaj ukończyłem prace nad zasilaczem ;) ale jest jeden problem ^^ może i błachy ale jestem początkującym elektronikiem.
    Sęk w tym, że jak włączam zasilacz zapala się dioda sygnalizująca napięcie sieciowe, ale gdy wyłączam na wyłączniku to dioda dalej swieci, ale gasnie po jakims czasie. Chodzi tutaj o to pewnie, że kondensatory się naładowały, ale jak zrobić, żeby ona gasła od razu? :)

    Odpowiedz
  • Witam,
    mój zasilacz ATX potrzebuje obciążenia linii 12v zamiast 5v ,inaczej nie ruszy. Często będę korzystał tylko z 5v , więc jak obciążyć 12v ? Pozdrawiam

    Odpowiedz
  • ja mam jeden bezpiecznik na tej głównej płytce i jeżeli będę miał zwarcie czerwonego z żółtym to on się spali czy coś innego a tak przy okazji super blog super post

    Odpowiedz
  • witam właśnie robie taki zasilacz zrobiłem wszystko tak jak pan karze ale coś nie działa ja nie miałem żadnego włącznika oryginalnie więc zamontowałem go na 220 V prosto z gniazdka a drugi na przewodzie zielonym i czarnym obciążyłem linie 5 v zrobiłem wszystko a zasilacz wcześniej działał

    Odpowiedz
  • Witam. Bardzo ładny zasilacz. Mam pytanie odnośnie regulatora obrotów wiatraczka, mam taki regulator ale i tak cały czas się kręci, jak jest zimny to wolniej. Czy można go przerobić aby zalanczal się topiero jak radiator się nagrzeje. Dodam ze zasilacz to Fsp Group Inc: ATX-300 PNF

    Odpowiedz
  • Witam. Projekt extra! troszke mialem problemów natury tecznicznej ale koniec końców dało rade :) Ja tylko osobno porobiłem włączniki do wyjść na 12v do których mam podpiętą chociażby szlifierke z dysku :) Tak że po włączeniu zasilacza nie musi działać wszytko naraz ale wybrane elementy :) Pozostaje kosmetyka… Mam tylko pytanie … po podlączeniu do prądu czuć po obudowie jakby prąd płynął (mimo wyłączenia guzika) czy to może zaszkodzić w jakiś sposób? Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  • Być może wątek już umarł, ale zaryzykuję: zmajstrowałem takie cudo i okazało się, że zmierzone napięcia na wyjściach są o kilka voltów wyższe, niż nominalne (zamiast 15 pokazuje 15,8, zamiast 5 – 6,58) – mierzone bez obciążenia, ale chyba za dużo? Podłączone radio samochodowe ani zipnęło.

    Odpowiedz
  • Mam mały problem, po złączeniu tego w całość, zasilacz włącza się na tyle, że mignie tylko dioda od włączenia i gaśnie. Wszystko podpiąłem jak w opisie, czy macie pomysły co to może być?

    Odpowiedz
  • witam,ja mam taki problem że nie wychodzi 3,3v 5v i12v a +5V i -12v wychodzi co mam zrobić żeby wychodziło 3,3v i reszta bo bardziej to potrzebuje .

    Odpowiedz
  • Trochę zainspirowałem się Twoim projektem i próbowałem stworzyć z zasilacza zasilacz do mojej maszynki CNC.

    Chciałem ograniczyć prąd za pomocą Lm317 (Opornik 0.82OHM), aby uzyskać 1,5A MAX.
    Niestety nitki 3V ; 5V współpracują i nie przekraczają wartości 1,5A, natomiast nitka z 12V osiąga 1,5A a następnie gwałtownie spada do 0A. Czy ktoś wie jak obejść taki problem? Próbowałem na kilku zasilaczach i jest to samo.

    Odpowiedz
  • czy zwarcie przewodu zielonego (do uruchamiania) na stałe do masy może w dłuższej perspektywie czasu coś uszkodzić? Z pewnych powodów często wybija u mnie bezpieczniki i potrzebuję żeby zasilacz sam się uruchamiał po podaniu napięcia w gniazdkach. Miałem tak podłączony jeden zasilacz ale właśnie padł i zastanawiam się czy po prostu przyszedł na niego czas czy mogło mieć to związek ze zwarciem pinów na stałe. Efekt jest taki, że teraz zasilacz uruchamia się na sekundę i wyłącza.

    Odpowiedz
  • Witam, ja zamiast rezystorów obciążających używam elektroniki ze starego dysku twardego. U mnie bez obciążenia zasilacz wcale się nie uruchamia. Płytka z Dysku wepchnięta do środka i zaizolowana taśmą izolacyjną daje rade :)

    Odpowiedz
  • Zasilacz impulsowy nie na nadaje się na zasilacz warsztatowy.. brak separacji galwanicznej obwodów pierwotnego i wtórnego..słowem niebezpieczny..

    Odpowiedz
    • minęło trochę czasu od tego wpisu i chciałbym dopytać jak to jest z tą separacją. sprawdziłem kilka zasilaczy ATX i w żadnym nie znalazłem połączenia między obwodem wejściowym a wyjściowym. Chyba że coś robię źle.

      Odpowiedz
  • Potrzebuję mieć taki zasilacz przerobiony do napędzania siłownika od wycieraczek. Siłownik będzie napędzał mieszadło. Na silniku nie ma żadnych parametrów oprócz napięcia.Szkoda. Skoro jest to takie proste i tanie to czy mógłby mi ktoś wykonać takie przeróbki? Proszę o taką pomoc bo kompletnie się na tym nie znam i po prostu nie chcę się chwytać za coś czego się nie umie.
    Resztę ewentualnych informacji na priv

    Odpowiedz
  • Zapytam czy zamiast 2 rezystorow 10 Ohm 5w mogę zastosować jakieś podświetlenie dla zasilacza? Jakie będą z tego konsekwencje? Zasilacz będzie używany na codzień więc przyjemniej by mi się na niego patrzyło ;-)

    Odpowiedz
  • Czy nie wystarczy zewrzec z masą kabelka
    (najczęściej zielonego) PWR-OK, / PWR-GOOD żeby zasilacz wystartował?Odpalam tak każdy ATX i wszystko działa jak należy.

    Odpowiedz
  • Czy można połączyć dwa takie zasilacze – chodzi mi o 2x12v do zasilenia urządzenia akumulatorowego wcześniej zasilanego z akku 24v ? Młotowiertarkę Bosch bym chciał z tego zasilać o mocy 650 VA. Proszę o pomoc.

    Odpowiedz
  • Witam
    Mam pytanko, czy ten zasilacz można będzie wykorzystać do zasilania napędu z silnika od wycieraczek samochodowych, oraz czy do odwrócenia obrotów tego silnika można wykorzystać napięcie -12volt?

    Odpowiedz
  • Hej Wam! mam problem z zasilaczem, niby wszystko działało i teraz też, ale podaje tylko na chwilę zasilanie i się wyłącza. Wszystko robiłem krok po kroku z tym tutaj poradnikiem. ktos coś potrafi pomóc? :)

    Odpowiedz
  • Teraz to jest fajnie, Wszystko w necie znajdziesz. Jakieś 15-20 lat temu jak zaczynałem zabawę z takimi (podobnymi bo takich to jeszcze nie było;) ) zabawkami, to gdyby nie nauczyciel w szkole, wiedza i biblioteczka ojca z różnymi książkami i czasopismami, dużo samozaparcia w próbach i dążeniu do celu, to nić by z tego nie było.
    Pozdrawiam
    Zdzisław

    Odpowiedz
  • Da sie z tego wyciagnac 14-14.5V i okolice 40A, potrzebowalbym taki warsztatowy zasilacz wykorzystywany do zapewnienia stalego napiecia podczas programowania samochodow.

    pozdrawiam
    Michal

    Odpowiedz
  • @Łukasz Więcek:
    znalazłem zasilacz codegen 300w model 250XA1 na śmietniku i jest walniety co wymienić by działał i z niego
    zrobić ten zasilacz podpielem
    dwa rezystory 5w 12ohm tak jak miałeś w artykule tylko zamiast 10ohma dałem 12 i
    wentylator nie kręci i z kostki napięcie z pniu 9 i 19 czyli 5vsb i 5vdc wychodzi mi 4. 5v reszta to zero co mam wymienić plis pomóż

    Odpowiedz
  • Witam, znalazłem tę stronkę przypadkiem i jako ze już mam 1 taki zasilacz ATX trochę przerobiony, głównie sprawdzam pod wzmacniacze audio – to spytam, w jaki sposób można zwiększyć wydajność linii -12V ? Ktoś już pisał o wymianie kondensatora, ale jaka jest generalnie zasada ? Akurat stanąłem na przeróbce drugiego (innego) zasilacza, który kabelek od linii -12V ma zdecydowanie cieńszy od masy i +12V, pomimo że może mu płynąć tam 0.4A – czyli więcej, niż na pierwszym zasilaczu, który pozwala na 0.3A, ale ma kabelek tak samo gruby, jak +12V (i na nim wzmacniacz chodzi dobrze). Pirazyoko szacuję, że wzmacniacz może pobierać około 0.6A, ale jak zasilacz nie daje więcej od tego, co sam może dać, to z drugiej strony się nie dziwię, że kolumny 100W grają tylko głośno, a nie rozwalają mi bębenki ;-) Dzięki za ewentualną odpowiedź.

    Odpowiedz
  • projekt mi się podoba tylko ja bym pomalował tą obudowę bo jak widzę ten odcień szarego to odechciewa mi się go remontować może być nawet ta srebrna emalia do felg no ale to tylko szczegół po drugie można wyprowadzić więcej bananów po trzecie te rezystory mogą spokojnie mieć po 100 ohm bo w zasilaczu chodzi o to żeby tylko było jakiekolwiek obciążenie a nie żeby zasilacz służył jako czajnik po czwarte (najważniejsze ze wszystkich) możesz dodać potencjometr do zwiększania napięcia przy którym podpinasz skrajne nóżki między zasilanie i masę a środkową nóżkę do scalonego co tam steruje w przypadku tl494 to jest pierwsza nóżka. po tej zmianie będziesz mógł ładować akumulatory.

    Odpowiedz
  • Witam
    Przeczytałem wszystko “od dechy do dechy” ale nie znalazłem następującego pytania, które pozwolę sobie zadać.
    Teoretycznie jest to logiczne, ale wolę zapytać:
    jeśli będę chciał korzystać z 12 volt, to wystarczy aby pod 5 volt włączyć jakiekolwiek obciążenie zewnętrzne, zamiast wmontowywać te oporniki i regulując mocą obciążenia można regulować moc na wyjściu 12-to voltowym.
    Czy dobrze rozumuję?

    Odpowiedz
  • Może tak może nie…. Wszystko zależy od rodzaju zasilacza oraz wbudowanych układów kontroli napięcia. Jest coś takiego jak graf dystrybucji mocy pomiędzy liniami 12V i 5V+3,3V. Każdy zasilacz ma inną charakterystykę. Norma ATX tylko podaje pewne zalecenia w tej sprawie. Aby uruchomić zasilacz czasami trzeba obciążyć linie 12V a czasami 5V. Ale najczęściej z grafu dystrybucji mocy wynika, że aby móc liczyć na stabilne napięcie w granicach normy ATX to trzeba obciążyć OBIE linie! Druga sprawa związana z bezpieczeństwem. Kompletna głupotą jest obcinanie wtyczek i później podpinanie kilka przewodów pod jedno gniazdo. Tak się nie robi, chyba że każdy przewód zostanie zabezpieczony osobnym bezpiecznikiem. Rezystancja takiego pojedynczego połączenia jest niewielka i wystarczy że, styk z gniazdem będzie z trochę gorszy i już nie ma co liczyć na równomierny rozkład prądu pomiędzy poszczególnymi przewodami. Obciążalność pojedynczego przewodu to zazwyczaj 6-8A przy markowych zasilaczach, przy chinczykach pewnie dużo mniej… A obciążalność pojedynczej lini to kilkadziesiąt amperow! Dlatego wypadałoby użyć jednego przewodu o odpowiednim przekroju dla danej lini. Pułapek w takich przeróbkach jest dużo więcej…

    Odpowiedz
  • Witam . Posiadam “na stanie” 2 zasilacze:
    1-LS power x2-300
    input115v/230v ac 50/60hz 7A/3,5A
    output 300W max
    +5V 20A +3,3V 15A
    +12V 12A -12V 1A
    +5VSB 1.5A -5V 0.5A

    2 sztuka to
    PowertecDCoutput420Watt
    AC input 220-240V 8A 50-60Hz
    DC input
    +5V +3.3V +12V -5V -12V +5VSB
    35A 28A 17A 0.3A 2A

    Który lepszy do przeróbki?

    Odpowiedz
  • Witam

    Czy ten rezystor obciążający 5V jest faktycznie potrzebny? Przecież jak komputer jest w stanie uśpienia, to pobiera znikomą ilość prądu i nic się nie dzieje z zasilaczem.

    Odpowiedz
  • Panie Łukaszu,
    mam pytanie odnośnie doboru rezystorów i linii którą obciążyć. Pisał Pan, że wszystko zależy od modelu zasilacza i jego “starości”. Mam akurat na stanie zasilacz Mode com FEEL II https://spplthumb.blob.core.windows.net/1000x901c/3b/23/f6/zasilacz-modecom-feel-ii-500-atx-500-w-120mm-ilosc-wentylatorow-1-limanowa-343970357.jpg i chciałbym z niego zrobić mały zasilacz, do zabawy z ledami i Arduino. Nie jestem pewien czy powinienem obciążyć linię 12V czy 5V. Będę bardzo wdzięczny za podpowiedz.

    Pozdrawiam

    Odpowiedz
  • @Łukasz Więcek:
    Witam,
    na początku chciałem pogratulować super pomysłu Panie Łukaszu.
    Zrobiłem wczoraj taki zasilacz z myślą o podpięciu starych wkrętarek akumulatorowych 12v.
    Po podpięciu wkrętarka działa, ale jeśli zmieniam obroty to zasilacz się wyłącza. dopiero jak odepnę kabel zasilający i podepnę jeszcze raz to działa.
    czy to może być jakaś wada zasilacza czy należy zastosować jakieś dodatkowe elementy? Jestem na razie zielony w sprawach elektryki ale się powoli dokształcam:)

    Odpowiedz
  • Mam podobny zasilacz z zasilacza komputerowego ale gdy zrobię przypadkowo zwarcie na wyjściu to zasilacz się wyłącza i mogę go uruchomić po około pół godzinie, bo wcześniej nie chce zaskoczyć. Czemu tak się dzieje?

    Odpowiedz
  • Czy zasilacz nie wyłączy się, gdy zrobię zwarcie? Myślę nad tym, żeby zrobić taką stację do epapierosa. Chodzi o to, że podłączam do gnd i 5 v lub 12 v sprężynkę, która rozgrzewa się do czerwoności. Tak, mam drut oporowy ;)
    Proszę o odpowiedź w ciągu najbliższych 4 godzin, bo wracam do domu, i usiądę odrazu do majsterkowania :D

    Odpowiedz
  • Witam ja mam pytanie zrobiłem wszystko zgodnie z Pana opisem(ominąłem tylko regulator obrotów wiatraka) i zamiast 12V mam 2,5V natomiast zamiast -12V mam -1,25V, wyjaśni mi ktoś z czego to może wynikać i jak to naprawić? Dodam że gniazda 3V i 5V miernik pokazuje dobrze.

    Odpowiedz
    • a jak mam w tym rezystorze takie dwa druty to do jednego rezystora podłączam kabel czerwony i do tego samego w drugim rezystorze a do tych drugich drutów tak samo podłączam jak czerwone tak.
      najlepiej jakby ktoś dał zdjęcie jak to podłączyć

      Odpowiedz
      • Wyprowadzenia w przypadku rezystora nie mają znaczenia. Podłączasz czerwony przewód do jednego druta z pierwszego rezystora i do jednego druta z drugiego rezystora. A czarny przewód do tych dwóch drutów do których nie podłączyłeś czerwonego przewodu.
        Nie mam możliwości zrobienia zdjęcia. Możesz ułożyć swoje elementy tak, jak chcesz połączyć i przed połączeniem wrzuć tu zdjęcie. Ktoś potwierdzi, albo powie, że źle.

        Odpowiedz
        • jeszcze nie zamontowałem tych rezystorów i na 12v mam napięcie 11.88 czy jak zamontuje te dwa rezystory to będę miał większę napięcie czy nie

          Odpowiedz
          • Wiesz, jakie jest prawdopodobieństwo tego, ze będziesz miał dokładnie 12V?
            Na tabliczce zasilacza powinieneś mieć zakres napięć, jakie możesz mieć na wyjściu. O ile dobrze kojarzę, będzie to 12V +- 10% (albo 5%)
            A czy będzie większe czy mniejsze? Podłącz rezystory, sam sprawdzisz ;)

            Odpowiedz
    • NIE! Rezystor to jest to samo co opornik https://pl.wikipedia.org/wiki/Opornik. Jest elementem, którego zadaniem jest… tracenie energii :-P Można go wykorzystać do ograniczenia płynącego prądu (z prawa Ohma). Można z dwóch rezystorów zrobić dzielnik napięć… zastosowań jest mnóstwo.
      Tranzystor jest elementem, którym można sterować https://pl.wikipedia.org/wiki/Tranzystor. Podając odpowiedni sygnał na nóżkę sterującą (bramkę lub bazę) możesz spowodować przepływ prądu przez pozostałe wyprowadzenia. Służy na przykład jako wzmacniacz. Do doczytania we własnym zakresie.
      Jak widzisz, to są zupełnie różne elementy. Nie możesz ich stosować zamiennie.

      Odpowiedz
  • panowie a jak chcem sobie sam kabel do ładowarki podłączyć
    to jakie muszę mieć napięcie z tego zasilacza żeby ta ładowarka szybko ładowała telefon

    Odpowiedz
  • Chciałbym z takiego zasilacza wyprowadzić łącze do ładowania telefonu.
    Na zasilaczu są wyjścia 5V 15A, zwykła ładowarka kręci się natomiast w granicach 1 – 2 A.
    Stąd moje pytanie, czy jak podłączę do tego telefon to weźmie sobie tyle prądu, ile potrzebuje, czy raczej uszkodzę baterię?

    Odpowiedz

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?