PODŚWIETLANY SUFIT

PODŚWIETLANY SUFIT

POMYSŁ

Przygotowanie pokoju dla mojej córki. 

Wielokrotnie widziałem podwieszane sufity z kolorowymi diodami LED, niektóre pomysły na aranżacje są po prostu bajeczne. Wymaga do jednak sporo pracy własnej i dużej cierpliwości lub dużych nakładów finansowych w przypadku wynajęcie firmy.
W pierwotnym pomyśle miałem zrobić rusztowanie do którego przymocuję płytę kartonowo-gipsową, chciałem zrobić zygzaki które miały przypominać choćby trochę pioruny, a światło miało wydobywać się z tych “zygzaków”. Miało to wyglądać mniej więcej tak:
Minęło jednak sporo czasu od tego pomysłu i wymyśliłem coś innego. Zdecydowałem się na podświetlenie całego sufitu. Tylko teraz jak to zrealizować?
Przeglądałem sporo zdjęć gotowych aranżacji, większość wyglądała jednak bardzo podobnie, a ja chcę mieś coś oryginalnego.
No i stało się zdecydowałem się że zrobię “niebo”. Cały sufit będę tłem – niebem którego kolor będzie można zmieniać dzięki diodom LED RGB, a same diody będą schowane za białymi chmurami.
Co do efektu końcowego to nie byłem pewien, teraz już wiem że było warto :)
Pierwsze szkice odzwierciedlające chociaż część tego co w mojej głowie siedzi.

PLANOWANIE I ZAKUPY

Chmury

  • Wybór materiałów

Pierwotnie chmury chciałem zrobić z płyty kartonowo-gipsowej, łatwa w obróbce i bardzo tania, jednak podatna na uszkodzenia i bardzo krucha. Zdecydowałem się jednak na wykorzystanie płyty MDF, prosta obróbka, bardzo wytrzymała chociaż cena za m2 dwukrotnie większa niż w przypadku k/g.

  • Zakup
Płytę MDF kupiłem u lokalnego dystrybutora o rozmiarze 2070x2800x10mm koszt 18 zł/m2. Do wycięcia chmur potrzebowałem jedynie  1/3 płyty. Resztę płyty wykorzystam w innych celach :)
łączny koszt 43 zł.

Diody LED

  • Wybór materiałów

Z góry założyłem że będą to diody RGB z możliwością zmiany kolorów za pomocą pilota i wyboru programów z automatyczną zmianą kolorów.

Do realizacji projektu potrzebowałem około 5 metrów taśmy z diodami. Z racji tego iż nie chciałem się bawić w kupowanie każdego z elementu [listwy z diodami, kontrolera z pilotem i zasilacza] oddzielnie postanowiłem kupić gotowy zestaw. Sprawdziłem w okolicy wszystkie sklepy i markety budowlane oraz elektryczne, no i znalazłem taki zestaw, długość sznura 5m, pilot z kontrolerem i zasilacz cena około 200zł.
Wróciłem jeszcze do domu żeby sprawdzić czy nie można podobnego zestawu kupić taniej w jednym ze sklepów internetowych. Przeszukują kolejny sklep natrafiłem na ciekawy komentarz jednego z klientów który sugerował by zwrócić uwagę na ilość diod które przypadają na 1 m.b. Zacząłem więc szukać większej ilości informacji na ten temat.
Większość zestawów oraz taśm z diodami ma 30 sztuk na 1 m.b., nie jest to mało jednak dla lepszego efektu i intensywniejszego światła lepiej wykorzystać taką taśmę która będzie miała 60 diod na 1 m.b. Udałem się powtórnie do kilku sklepów by zapytać o taką wersję, jednak żaden ze sprzedawców nie potrafił mi pomóc, miałem nawet sugestię że chyba nie bardzo się orientuje w temacie i takich taśm cytuję: “…przecież nikt nie produkuje!”
Do takiej ilości diod ważny jest zakup odpowiedniego zasilacza. Nominalna moc jednej diody to 0,24W przy 12V, tak więc do zasilenia 300 diod potrzeba zasilacza o mocy 72W oraz napięciu 12V

  • Zakup

Całą elektrykę kupiłem u sprzedawcy internetowego.

sklep – http://www.led-power.pl/

allegro – http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=3334814

1. Kontroler z pilotem – który może pracować z maksymalnym obciążeni em 144W więc dwukrotnie większym niż w moim projekcie. Pilot dotykowy z możliwością wyboru koloru światłą na okrągłym panelu dotykowym lub z jednego z 14 programów z automatyczną zmianą kolorów. Pilot z kontrolerem komunikuje się za pomocą fal radiowych a nie podczerwieni, dzięki temu nie trzeba kierować pilota w konkretnym kierunku.

2. Taśma z diodami LED 5 metrów. Taśma jest wodoodporna, może być montowana nawet pod wodą, oczywiście po odpowiednim zabezpieczeniu podłączenia.
3. Zasilacz 72W, 6A 12V.4. Złączki – ze względu na konieczność przecięcia mojej taśmy na cztery części dodatkowo dokupiłem 4 złączki do szybkiego montowania taśmy, wystarczy wsunąć taśmę i zatrzasnąć zatrzask.
5. Przewód zasilający 10m – do podłączenia zasilania do taśm, może być to przewód głośnikowy dostosowany wo napięcia 12V.łączny koszt 250 zł (cena uwzględnia przesyłkę)

Inne pierdoły

  • Białą farba do drewna i metalu – do pomalowania chmurek – 20 zł/l,
  • Wałek do malowania – 10 zł,
  • Szpachel do drewna – 7 zł,
  • Gładź szpachlowa polecam gotową – zapas z poprzednich remontów,
  • Farba akrylowa do ścian białą –  zapas z poprzednich remontów,
  • folia, taśma papierowa, gąbki do zacierania, pędzle itd – również zapasy po poprzednich remontach.
  • Złączki zasilające wyjęte ze starego komputera
Oczywiście narzędzia:
  • Wiertarka + wiertła
  • Lutownica
  • Pistolet do klejenia na ciepło
  • Przecinak + młotek
  • Wyrzynarka
Po podliczeniu wszystkiego wydałem około 350 zł.

REALIZACJA

Prace związane z projektem realizowałem po pracy, całość trwałą aż 3 tygodnie. Długo, bardzo długo….

Budownictwo

Układanie przewodów – najbardziej czasochłonny i brudny etap realizacji. Ze względu na zawieszenie czterech chmur, czyli czterech odrębnych źródeł światła konieczne było poprowadzenie od centralnej chmury na której będzie umieszczony kontroler z zasilaczem trzech przewodów zasilających w suficie.
Na szczęście grubość tynku wystarczyła na schowanie przewodów bez konieczności kucia w belkach sufitowych.
Elektryka

Rowki przygotowane więc czas na przygotowanie kabli. Przed położeniem przewodów dolutowałem do nich złączki do szybkiego montażu od strony chmurek oraz od strony kontrolera.

Końcówka po stronie taśm LED
Końcówka po stronie kontrolera
Ważne by sprawdzić czy wszystko działa przed zamontowaniem przewodów w suficie. Tak więc pierwszy techniczny rozruch zakończony pełnym sukcesem :)
StolarkaOświetlenie już działało więc zabrałem się za przygotowywanie chmur. Początkowo chciałem wydrukować szablony z chmurami i wyciąć je zgodnie z ich wzorem. Szybko jednak zmieniłem kierunek i samodzielnie narysowałem szablony chmur, troszkę może i są pokraczne jednak każda jest inna i wyjątkowa. Szablony przykleiłem (jedynie w miejscy cięcia) klejem do drewna na płytę MDF. Efekt mnie zadowala.
Budownictwo cd…Zastanawiałem się czy zalepienie rowków z przewodami samą gładzią szpachlową wystarczy, czy czasami nie będzie pękała. Początkowo chciałem to zrobić gipsem, a dopiero później miałem zaszpachlować to gładzią wykończeniową. Jednak mój przyjaciel zapewnił mnie, że w przypadku tak małych ubytków nie muszę się bawić w gips, który ciężko później wyrównać i usunąć jego nadmiar. Tak więc kierując się dobrą radą zaszpachlowałem wszystkie kable gotową gładziom szpachlową. Po odczekaniu kolejnych 3 dni, zeszlifowałem nadmiar gładzi i uzupełniłem ubytki. Czynność tą powtórzyłem jeszcze dwukrotnie.
Pierwsze przymiarki chmur.
MalarstwoKolejnym krokiem było pomalowanie wyciętych chmur od strony wewnętrznej (czyli sufitu) białą farbą. Pomalowani tamtej strony na biało zapewni lepszy efekt odbicia światła pomiędzy chmurą, a sufitem.
Efekt końcowyZ końcowego efektu jestem bardzo zadowolony. Niestety zdjęcia nie oddają do końca wyglądu pokoju. Zmiana kolorów świetnie komponuje się z kolorowym dywanem gdzie poszczególne kolory podświetlają wybrane kolory zgodne z widmem światła.
Cały projekt został również opisany na moim świeżym blogu http://drewnianamagia.blogspot.com/.
Jest to mój pierwszy wpis, mam nadzieję że realizacja się spodoba.

Ocena: 4.69/5 (głosów: 103)

Podobne posty

23 komentarzy do “PODŚWIETLANY SUFIT

Odpowiedz

anuluj

Masz uwagi?